Kopytka z dynią

Festiwal Dyni u Bei trwa w najlepsze, jak co roku. A ja jeszcze nie zrobiłam tej jesieni nic z dynią. Niestety nadmiar obowiązków. Ale postanowiłam wesprzeć akcję chociaż jednym przepisem. Okazją było wspólne gotowanie, którego tematem były tym razem kluski z dynią. Zapraszam razem z Gin, MirabelkąZuzią i Martynosią.

 

2015-10-30_kopytkadyniowe

 

KOPYTKA Z DYNIĄ

 

Składniki na 6 porcji:

250 g ugotowanych ziemniaków

500 g miąższu dyni pieczonej

ok. 2 szklanki mąki pszennej + do podsypywania

1 szklanka mąki kukurydzianej

1 łyżka mąki ziemniaczanej

jajko

1/2 łyżeczki kurkumy

1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej

1 łyżeczka soli

1/4 łyżeczki pieprzu

+ sól do gotowania i oliwa do pieczenia dyni

 

1. Ziemniaki ugotować z mundurkach. Odcedzić, odstawić do ostygnięcia. Dynię pokroić w duże plastry (nie obierać, pozbawić tylko nasion), ułożyć na blasze do pieczenia posmarowanej oliwą i piec ok. 30 minut w temperaturze 180 ºC. Wyjąć, ostudzić.

2. Z dyni wybrać miąższ łyżką. Odsączyć na sicie. Odsączoną rozdrobnić. Ziemniaki obrać i rozdrobnić – najlepiej specjalną praską.

3. Do ziemniaków i dyni dodać jajko i przyprawy. Wymieszać. Dodać szklankę mąki pszennej oraz mąkę ziemniaczaną. Wymieszać łyżką.

4. Przełożyć ciasto na blat (stolnicę) i wyrobić z pozostałą mąką pszenną i ziemniaczaną. Konsystencja musi być taka, aby ciasto nie przyklejało się do rąk. Zależnie od rodzaju ziemniaków i dyni oraz zawartej w nich wody, będzie potrzebne mniej lub więcej mąki niż podałam.

5. Podzielić ciasto na 4 części. Formować wałeczki o przekroju około 2-3 cm. Kroić w poprzek kluski. Układać na desce oprószonej mąką.

6. Wrzucać na gotującą się w dużym garnku osoloną wodę i gotować ok. 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Najlepiej na 2-4 raty, aby kluski się nie sklejały.

7. Podawać z rozpuszczonym masłem, sosem lub gulaszem.

 

 

Tags: , ,

6 komentarzy to Kopytka z dynią

  1. Martynosia pisze:

    Ależ piękne kopytka, z przyjemnością bym takie zjadła;)
    PS. ja też gotowałam to danie, tylko późno dałam znać;)

  2. gin pisze:

    Wspaniale te kluseczki wyglądają 🙂

  3. Mops pisze:

    @Martynosia: Byłam w drodze z Warszawy do Łodzi wtedy 😉 Już uzupełniłam. Fajnie, że dołączyłaś 🙂

  4. Badylarka pisze:

    Uwielbiam dyniowe kopytka 🙂

Leave a Reply

Name and Email Address are required fields. Your email will not be published or shared with third parties.