Archive for the ‘Sałatki’ Category

Czapka Świętego Mikołaja – sałatka na Wigilię

piątek, 15 grudnia, 2017

Tematem kolejnego wspólnego gotowania była świąteczna sałatka. U mnie w Wigilię pojawiała się do tej pory jedynie tradycyjna sałatka jarzynowa. Stwierdziłam, że pora wypróbować inne przepisy. Idealny znalazłam w najnowszym numerze gazetki Przyślij Przepis. Moją uwagę przykuła sałatka tuńczykowa autorstwa pani Doroty Wójcickiej – czapka Mikołaja. Musicie przyznać, że jest niezwykle efektowna. A jej przygotowanie nie zabiera aż tak dużo czasu. Trzeba wcześniej tylko ugotować makaron i jajka. Sama dekoracja nie zajmie Wam więcej niż 10 minut. Inne świąteczne sałatki zobaczycie m.in. u Pati z bloga Czerwień i Błękit oraz u Martynosi z Codziennego gotowania.

 

 

(więcej…)

Chrupiąca sałatka z brukselki

czwartek, 23 listopada, 2017

Akcja Kuchnia skandynawska powoli dobiega końca, a ja mam jeszcze kilka przepisów do wstawienia na bloga. Mam nadzieję, że zdążę, bo ostatnio normą jest, że robię 5 rzeczy na raz. Postanowiłam zadbać o swoje zęby, okazało się, że na szczęście nie ma tego aż tyle do roboty po 2,5 letniej przerwie po wizytach u stomatologa. Mój Bobek nadal ząbkuje. Ja mam problemu z nogą, najprawdopodobniej od dźwigania. Mam nadzieję, że szybko przejdzie, bo mam tyle planów przed Świętami, a mój Bobek lada chwila zacznie sam tuptać 😉 Muszę mieć więc siłę, aby za nim nadążyć. Zdrowe jedzenie na pewno pomoże. Dzisiaj coś z listy superfoods: brukselka, orzechy włoskie, pomarańcze i kilka innych składników. Sałatka jest autorstwa Clausa Meyera i pochodzi z jego książki Wszystkie smaki Skandynawii.  Tutaj znowu wypróbowałam brukselkę w postaci surowej i naprawdę coraz bardziej ją taką lubię. Polecam Wam spróbować tę albo sałatkę z brukselki z ciecierzycą, jabłkiem i kaparami. Obie są pyszne.

 

(więcej…)

Sałatka z brukselki, ciecierzycy, jabłek i kaparów

czwartek, 9 listopada, 2017

Lubicie brukselkę? Ja ją ubóstwiam i czasem trudno mi jest zrozumieć żywioną do niej powszechną niechęć. Uwielbiam ją właściwie w każdej postaci. Nie muszę eliminować jej goryczki, ale wiem jak ją zniwelować. Można ją ugotować w mleku lub krótko smażyć i skarmelizować. Generalnie najlepiej nie poddawać jej obróbce termicznej zbyt długo, taka lekko chrupiąca jest najlepsza. Ale surowej do tej jesieni jeszcze nie jadłam. Wyszukując przepisy do tegorocznej akcji Kuchnia skandynawska natrafiłam przynajmniej kilka razy na skandynawskie surówki czy sałatki właśnie z udziałem brukselki w postaci surowej. Postanowiłam spróbować. Wszak to warzywo kapustne i kapustę lubię w wersji surowej. Wykonałam kolejny przepis z książki Wszystkie smaki Skandynawii Clausa Meyera i naprawdę ta sałatka okazała się strzałem w 10! Lekko kwaskowa, chrupiąca, a ostrość brukselki prawie zupełnie została zniwelowana.

 

(więcej…)

Sałatka z kurczaka z kurkami i pieczonymi szalotkami

wtorek, 25 lipca, 2017

Akcja Skandynawskie lato 2017 powoli dobiega końca. Zachęcam Was do dodawania przepisów. Macie czas do końca lipca. Trochę mi smutno, bo akcja nie cieszy się dużą popularnością, ale z drugiej strony sama też mam coraz mniej czasu na gotowania i przygotowywanie wpisów. Moje dziecię wymaga coraz więcej uwagi, za chwilę skończy roczek 🙂 Zatem teraz ruszyły przygotowania do przyjęcia urodzinowego 🙂 Tym bardziej cieszę się, że udało mi się znaleźć czas na przygotowanie tej oto sałatki według przepisu Clausa Meyera Jest naprawdę bardzo wyrafinowana w smaku, a do jej zrobienia potrzeba tylko kilku składników. Najlepiej jak macie akurat gotowane mięso z kurczaka np. z rosołu. Najważniejszym składnikiem są oczywiście kurki. Ja moje przywiozłam z Pojezierza Drawskiego, gdzie spędzałam wakacje (wpis o wyjeździe niedługo ukaże się na blogu). Ale najciekawsze jest tutaj wykorzystanie szalotek, które po upieczeniu mają naprawdę niebiański smak. Gorąco Wam polecam ten przepis. Ta sałatka będzie idealnie pasować do grzanek czy tostów.

 

 

(więcej…)

Tort sałatkowy Leśna Polana

poniedziałek, 24 kwietnia, 2017

Wczoraj w końcu udało mi się podać ten torcik. Zabrałam go do teściów na drugie śniadanie i wszyscy byli zachwyceni 🙂 Od razu Wam powiem, że ten sałatkowy tort jest dość pracochłonny, ale efekt rekompensuje wszelkie poniesione trudy. Nie dość, że dobrze smakuje, to prezentuje się po królewsku. Na pewno zrobię go jeszcze nie raz. Zrobi naprawdę piorunujące wrażenie na gościach.

Posiłkowałam się dwoma przepisami znalezionymi w sieci, tym z Kulinarnych przebojów oraz z bloga Szóste niebo.

 

 

TORT SAŁATKOWY LEŚNA POLANA

 

Składniki:

duży słoik marynowanych pieczarek

2 marchewki (ok. 300 g po obraniu)

3 ziemniaki (ok. 400 g przed obraniem)

5 jajek

podwójny filet z kurczaka (ok. 600 g)

1 łyżeczka przyprawy gyros

2 łyżki oleju rzepakowego + trochę do posmarowania formy

100 g sera żółtego

4 ogórki konserwowe

puszka kukurydzy

pęczek szczypiorku

pęczek koperku

1/2 słoika majonezu

1 mały gęsty jogurt (150 g)

1 łyżeczka żelatyny

pieprz mielony 

ewentualnie sól

 

 

  1. W oddzielnych garnkach ugotować marchewkę (ok. 30 minut), ziemniaki w mundurkach (ok. 25 minut) oraz jajka (6 minut). Ostudzić.
  2. Podczas gdy warzywa i jajka się gotują przygotować filet z kurczaka. Pokroić go w małą kostkę, wymieszać z przyprawą gyros i smażyć kilka minut (nie na złocisto, ma być soczysta i miękka). Zostawić do ostygnięcia na sicie, aby spłynął nadmiar tłuszczu.
  3. Majonez wymieszać w miseczce z jogurtem i żelatyną.
  4. Szczypiorek i koperek porządnie opłukać, osuszyć. Szczypiorek posiekać, koperek podzielić na drobne gałązki (oderwać od łodyg).
  5. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę, tak samo marcheweczkę. Ogórki konserwowe i jajka drobno posiekać. Kukurydzę i pieczarki odsączyć z zalewy. Ser żółty zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
  6. Dno tortownicy wyłożyć formą spożywczą. Folią owinąć także obręcz i dopiero spiąć. Posmarować folię cieniutko olejem.
  7. Ułożyć na dnie pieczarki kapeluszami do dołu, tak aby były między nimi odstępy. W te “prześwity” wsypać szczypiorek i wcisnąć koperek. Można na wierzch wyłożyć marchewkę i cebulkę ze słoiczka z marynowanymi pieczarkami (jeśli takie tam były).
  8. Posypać wszystko równomiernie marchewką. Podociskać łyżką lub placami (trzeba robić tak przy każdej warstwie). Posmarować pierwszą cienką warstwą majonezu z jogurtem (będą łącznie 4 takie warstwy, więc trzeba dobrze rozplanować zużycie sosu). Posypać pieprzem mielonym.
  9. Następnie rozłożyć warstwy kurczaka, ogórków oraz kukurydzy. Docisnąć. Znów posmarować cienką warstwą sosu i posypać pieprzem.
  10. Wyłożyć kolejne warstwy: tym razem jajka i ser żółty. Docisnąć. Posmarować trzecią warstwą majonezu i odrobiną pieprzu.
  11. Ostatnią warstwę utworzyć z ziemniaków, mocno podociskać i posmarować pozostałym sosem.
  12. Przykryć folią spożywczą i wstawić na noc do lodówki.
  13. Po porządnym schłodzeniu na wierzch tortownicy położyć paterę lub duży płaski talerz i obrócić wszystko do góry nogami. Następnie delikatnie zdjąć obręcz i dno formy. Pozbyć się folii i podawać.

 

 

To chyba już ostatni przepis z mojej strony do akcji Pieczarkowy Tydzień 2017. Dziecię znów zaczęło ząbkować i nie sądzę, że będę miała chwilę jeszcze dziś na przygotowanie jakiegoś pieczarkowego dania. Ale liczę na Was i Wasze pomysły 🙂