Posts Tagged ‘imbir’

Pierś kurczaka z porami i curry

wtorek, 9 stycznia, 2018

Witajcie w Nowym Roku! Mam nadzieję, że świąteczny czas minął Wam na błogim lenistwie i przy smakowitych daniach. Ja nie przemęczałam się w tym roku. Za to na Nowy Rok zrobiłam przepyszny bigos, który pochwalił nawet mój teść 🙂 W następnym wpisie podsumuję 2017 rok i napiszę nieco o kulinarnych planach na rok 2018. Tymczasem dziś zapraszam na pyszne i szybkie danie autorstwa mojego szwagra. Zmodyfikowałam je nieco. Nie miałam też oryginalnych mieszanek curry mild i hot, jakie on poleca, ale i tak wyszło bardzo smacznie.

 

 

(więcej…)

Duńskie bożonarodzeniowe ciasteczka z czarnym pieprzem i imbirem

poniedziałek, 30 listopada, 2015

Czas leci ostatnio coraz szybciej. Masa obowiązków nie pozwoliła mi na przygotowanie tylu skandynawskich przepisów, ile chciałam. Niemniej jednak jestem zadowolona z tego co zdążyłam przygotować. Cieszy mnie też to, że inni uczestnicy akcji nie raz zaskoczyli mnie bardzo oryginalnymi przepisami. Dzisiaj pierwszy przepis z myślą o zbliżających się świętach – duńskie ciasteczka z pieprzem i imbirem. Tak jak pisze Emma Grazzette w książce Wyprawy po przyprawy, z której pochodzi przepis, można do nich dodać jeszcze inne przyprawy korzenne.

 

2015-11-30_dunskie_ciasteczka_z_pieprzem

 

DUŃSKIE CIASTECZKA BOŻONARODZENIOWE Z CZARNYM PIEPRZEM I IMBIREM

 

Składniki na ok. 40 ciasteczek (2 blachy):

50 ml miodu

25 ml melasy z trzciny cukrowej

110 g brązowego cukru

1 łyżka mielonego imbiru

1 łyżeczka mielonego pieprzu

90 g masła

75 ml kremówki

1/3 łyżeczki sody oczyszczonej

450 g mąki + nieco do podsypywania

1/2 łyżeczki soli

 

1. W rondelku roztopić masło, dodać miód, melasę, cukier trzcinowy, pieprz oraz imbir. Chwilę podgrzewać. Następnie zdjąć z ognia i wlać śmietanę. Wymieszać i odstawić do ostygnięcia na około 30 minut.

2. Do dużej miski nasypać mąkę wymieszaną z sodą i solą. Dodać przestudzoną masę z rondelka. Wyrabiać ciasto. Gdy składniki już się połączą, wyrabiać na elastyczne ciasto na blacie oprószonym mąką. Uformować wałek, owinąć folią spożywczą i wstawić na minimum 6 godzin do lodówki (najlepiej na całą noc).

3. Wyjąć ciasto z lodówki. Odkrawać 4 cm plastry i wałkować na oprószonym blacie do grubości ok. 1 cm. Wycinać ciasteczka. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

4. Piec około 12 minut w temperaturze 200 ºC w trybie grzania góra-dół na środkowej półce piekarnika.

5. Studzić na kratce i przechowywać w szczelnie zamkniętym pudełku do około tygodnia.

 

Można też je polukrować jak pierniczki. Jeśli chcemy, żeby szybciej się piekły można zawsze rozwałkować cieniej ciasto.

 

Zapraszam do dodawania przepisów do akcji Kuchnia skandynawska 2015. To już ostatni dzwonek.

 

Kuchnia skandynawska 2015 Jesienne słodkości!

Pulpety z kurczaka z chilli i kukurydzą

wtorek, 11 sierpnia, 2015

Akcja Warzywa psiankowate rozpoczęła się już wczoraj. Pomimo, że na czas upałów przeniosłam się do teściowej pod Łodzią, to i tak upały doskwierają mi na tyle, że nie mam prawie na nic siły. Cieszy mnie to, że pomimo tego gorąco Was nie opuszcza chęć do gotowania i blogowania, bo dodaliście wczoraj do akcji kilka przepisów. Dzisiaj zapraszam Was na lekki obiadek w stylu azjatyckim. Dominuje tutaj smak papryczki chilli i imbiru, więc proponuję spożywać go w towarzystwie łagodzącej ostre smaki maślanki czy kefiru, choć sos jest dość słodkawy dzięki zwykłym paprykom i ananasowi.

Przepis pochodzi z książeczki z serii Z kuchennej półeczki. Kuchnia niskotłuszczowa. Kathryn Hawkins.

 

2015-08-11_pulpety z chilli

 

PULPETY Z KURCZAKA Z CHILLI I KUKURYDZĄ

 

Składniki na ok. 14 pulpecików (4 osoby):

mały filet z kurczaka (ok. 500 g)

4 małe cebulki dymki ze szczypiorem

1 mała czerwona papryczka chilli

kawałek imbiru o długości ok. 2 cm

1 kolba kukurydzy

sól, pieprz

Sos:

150 ml bulionu drobiowo-warzywnego

1/2 puszki ananasa w kawałkach

4 łyżki sosu z ananasa z puszki

1 duża marchewka

czerwona papryka

zielona papryka

1 łyżka ciemnego sosu sojowego

2 łyżki octu z białego wina (ryżowego)

1 łyżka cukru brązowego

1 łyżka koncentratu pomidorowego

2 łyżki maki kukurydzianej

4 łyżki wody

 

+ ryż do podania

 

Kukurydzę obrać z ziaren stawiając pionowo na desce i odkrawając nożem ziarna. Ugotować w osolonej wodzie (ok. 15-20 minut), odcedzić i zostawić do ostygnięcia.

Filet z kurczaka oczyścić z błon i zmiksować w malakserze. Posiekać drobno chilli i imbir. Razem z solą i pieprzem dodać do mięsa i chwilę jeszcze miksować.

Posiekać dymki ze szczypiorkiem. Wraz z kukurydzą dodać do masy na pulpety i wymieszać łyżką.

Pulpety można ugotować na parze lub usmażyć. Ja smażyłam.

Jak przygotować sos? Pokroić marchewkę w słupki, papryki w kostkę. Bulion doprowadzić do wrzenia, dodać sok z ananasa oraz kawałki owocu. Włożyć marchew oraz paprykę. Gotować na wolnym ogniu około 10 minut. Następnie dodać sos sojowy, ocet, cukier oraz koncentrat pomidorowy. Gotować jeszcze 5 minut. Następnie dodać mąkę kukurydzianą rozprowadzoną w 4 łyżkach wody. Połączyć z sosem, gotować jeszcze kilka minut, aż sos zgęstnieje.

Pulpety podawać z sosem i ugotowanym na sypko ryżem.

 

Warzywa psiankowate 2015

 

Dynia marynowana po skandynawsku

sobota, 29 listopada, 2014

Wiele przetworów skandynawskich zawiera w sobie przyprawy korzenne. Prezentowałam już Wam kiedyś konfiturę rabarbarową Hiram czy chutney rabarbarowy. W tym przypadku również nie mogło obejść się bez imbiru. I wyszło bardzo smacznie. I wcale nie za ostro. Właśnie takie przepisy lubię. Dodatek innej przyprawy niż standardowo i uzyskujemy bardzo oryginalny smak!

Przepis pochodzi z książki Teresy Cichowicz-Porady Kuchnia skandynawska, 1991.

 

2014-11-29_dyniamarynowana

 

DYNIA MARYNOWANA PO SKANDYNAWSKU

 

Składniki:

3 kg dyni obranej i pokrojonej w kostkę (w oryginale w podłużne paski)

– u mnie dynia olbrzymia

1 i 3/4 szklanki wody

1 i 3/4 szklanki octu 10%

1 i 3/4 kg cukru

1 łyżka mielonego imbiru

kilkanaście zmiażdżonych ziaren białego pieprzu

 

1. Przygotować dynię: obrać i pokroić.

2. Zagotować wodę z cukrem i octem. Zdjąć pianę. Przyprawić imbirem i pieprzem. Obgotować przez ok. 5 minut dynię (tak, aby lekko zmiękła, ale nie rozpadała się).

3. Odcedzić dynię. Zalewę zostawić.

4. Obgotowaną dynię przełożyć do słoików. Zagotować marynatę i zalewać nią dynię.

5. Natychmiast zamykać słoiki i pasteryzować je w kąpieli wodnej ok. 8 minut.

 

To już ostatni wpis w ramach mojej akcji Kuchnia skandynawska 2014. Pamiętajcie, aby zgłosić przepisy do końca dnia.

Kuchnia_skandynawska_2014

Dżem pomidorowy z chili, imbirem i świeżą kolendrą

niedziela, 31 sierpnia, 2014

Dzisiaj pierwszy wpis prezentujący moje tegoroczne przetwory. Przepis na to pomidorowe cudo znalazłam w książce Wyprawy po przyprawy. Jest on autorstwa Emmy Grazette. Jak podaje sama autorka “coś pomiędzy salsą a dżemem, co z powodzeniem może być używane po polewania owoców morza, ryżu, kurczaka i sałatek”. Ale moim zdaniem idealnie nadaje się do kanapek z bagietki. Ja nie dodałam 6 papryczek chilli, tylko jedną, a i tak jest dość ostry, choć cukier niweluje ostrość chilli. Wyczuwalny jest też imbirowy i anyżowy aromat. To chyba najbardziej interesujący dżem jaki kiedykolwiek zrobiłam.

 

2014-08-31_dzem pomidorowy

 

Razem ze mną przetwory z psianek zaprezentowały u siebie na blogach: Zuzia i Panna Malwinna.

 

Składniki:

800 g pomidorów lima

2 duże posiekane ząbki czosnku

1 czubata łyżka posiekanego imbiru

1 duża drobno posiekana papryczka chilli (może być z nasionami, gdy chcemy ostrzejszą wersję dżemu)

sok z 2 limonek

350 g cukru

100 ml czerwonego octu winnego

3 gwiazdki anyżu

1/2 łyżeczki soli

mała garść posiekanej świeżej kolendry

 

1. Pomidory parzymy, obieramy ze skórki. Kroimy na ćwiartki. Miksujemy z blenderze z imbirem, czosnkiem i chilli.

2. Przekładamy pomidory do rondla i dodajemy do nich wszystkie składniki oprócz kolendry. Gotujemy na wolnym ogniu, mieszając co jakiś czas ok. 2 godzin (w nie przykrytym garnku). Dżem musi być gęsty.

3. Pod koniec gotowania dodajemy kolendrę, mieszamy, jeszcze chwilę gotujemy i przekładamy dżem do słoików i pasteryzujemy w kąpieli wodnej około 10 minut. Mi wyszło ok. 500 ml dżemu. Jeśli nie pasteryzujemy, to trzymamy w lodówce.

 

Warzywa psiankowate 2014 Pora na pomidora!