Posts Tagged ‘jagody’

Ciasto herbaciane z jagodami wg Billa Grangera

czwartek, 27 marca, 2014

Tak jak obiecałam, dziś prezentuję Wam ciasto z książki Billa Grangera Nakarm mnie.  Zdecydowałam się na nie, z uwagi na zalegające w moim zamrażalniku jagody. Nie zdecydowałam się na krem do niego czy polewę cytrynową, w takiej postaci ciasto jest mniej kaloryczne i bardzo smaczne.

 

2014-03-27_ciastozjagodami

Składniki:

200 ml śmietany 18%

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

180 g miękkiego masła

330 g cukru

2 łyżeczki skórki cytrynowej (z dwóch cytryn)

1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią / 1 łyżeczka wanilinowego

3 jajka

250 g jagód (świeżych lub mrożonych)

380 g mąki pszennej tortowej

1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

 

1. Piekarnik rozgrzewamy do 180 °C. Prostokątną formę do pieczenia o wymiarach ok. 25×30 cm wykładamy natłuszczonym papierem do pieczenia. Śmietanę mieszamy z sodą oczyszczoną i odstawiamy na czas przygotowywania pozostałych składników ciasta.

2. Masło ucieramy z cukrem, dodajemy stopniowo skórkę cytrynową i cukier waniliowy. Wbijamy, po jednym, jajka, ubijamy. Pod koniec dodajemy śmietanę z sodą i miksujemy na gładką masę.

3. Jagody w oddzielnej misce posypujemy małą ilością mąki i mieszamy. Zamrożonych nie rozmrażamy wcześniej.

4. Resztę mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia i dodajemy do ciasta. Mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Pod koniec dodajemy jagody i delikatnie mieszamy je z ciastem łyżką.

5. Ciasto przekładamy do formy i pieczemy ok. 45 minut na środkowej półce piekarnika. Sprawdzamy patyczkiem (powinien być suchy) i zostawiamy w piekarniku z otwartymi drzwiczkami na 10 minut. Następnie wyjmujemy z piekarnika i studzimy 10 minut w formie, po czym wyjmujemy z formy i przekładamy na kratkę do całkowitego ostygnięcia.

6. Do ciasta (zgodnie z przepisem Billa) możemy przygotować na wierzch krem. W tym celu ubijamy 250 g kremowego twarogu z 100 g masła, 1 łyżeczką skórki cytrynowej oraz 1 łyżeczką cukru waniliowego, na końcu dodając stopniowo 250 g cukru pudru. Krem nakładamy na ostudzone ciasto.

 

A Wy już opróżniliście swoje zamrażalniki z zimowych zapasów? 😉 Jakie potrawy/desery przygotowaliście z ich udziałem?

Babeczki pachnące latem

piątek, 19 lipca, 2013

Kochani! Nie wiem czy to 30-stka na karku czy coś innego, ale ostatnio coraz bardziej zauważam, jak szybko płynie czas. Dopiero co były niespotykane w kwietniu mrozy, później przyszła wiosna, a teraz trwa lato, które mija mi w zastraszającym tempie, skończyły się już truskawki, a niedługo skończą się też inne sezonowe owoce, za którymi znów będę tęsknić cały rok. Aby celebrować czas kiedy jeszcze są przygotowałam babeczki z jagodami, porzeczkami i malinami. Ich kaloryczność obniżyłam bazując na jogurcie naturalnym i oleju rzepakowym. Polecam Wam zapoznać się ze stroną akcji http://pokochajolejrzepakowy.pl/. Coraz bardziej doceniam walory naszego rodzimego oleju. Ma on znacznie więcej kwasów omega-3 i 6 niż oliwa z oliwek. No i jest z Polski!

 

2013-07-19_babeczkipachnacelatem

 

Składniki:

1 i 1/2 szklanki mąki pszennej tortowej

1/2 szklanki mąki kukurydzianej

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1/4 łyżeczki soli

3/4 szklanki cukru

jajka

1/3 szklanki oleju rzepakowego

400 g jogurtu naturalnego

1/4 szklanki mleka

12 dużych malin

1/2 szklanki czarnych porzeczek

1/2 szklanki jagód/borówek

 

1. Rozmącamy jajko trzepaczką, łączymy z olejem rzepakowym, jogurtem naturalnym i mlekiem.

2. Do mokrych składników dodajemy stopniowo suche ciągle mieszając: cukier, 2 rodzaje mąki, sól i sodę oczyszczoną. Składniki mokre i suche możemy wymieszać oczywiście w robocie kuchennym.

3. Napełniamy ciastem formy do babeczek. Podana porcja ciasta wystarcza na 12 sztuk wypieków.

4. Myjemy owoce. Porzeczki obrywamy z szypułek.

5. Wierzch każdej babeczki posypujemy jagodami i porzeczkami, w środek wciskamy po jednej malinie.

6. Pieczemy ok. 25 minut w temperaturze 200 °C. Wyjmujemy z foremek, kiedy są jeszcze ciepłe.

 

Przepis dodaję do akcji Domi w kuchni Muffinkowo III.

 

 

Placek drożdżowy z jagodami

środa, 13 lipca, 2011

W miniony weekend pierwszy raz w życiu wyszło mi ciasto drożdżowe – dosłownie wyszło – bo wyszło z formy i szybko zniknęło w brzuchach gości. Na działce moich rodziców było małe spotkanie rodzinne 🙂 Obchodziliśmy zaległe okazje mojej cioci, moje urodziny i Jacka imieniny.

 

 

Zawsze jakoś bałam się ciasta drożdżowego – teraz już wiem, że wymaga ono po prostu dużo cierpliwości i “ciepłej” atmosfery 😉 A że w sobotę był chyba największy upał tego lata – temperatura była odpowiednia 🙂

Ostatnio otrzymałam od mojej babci kilka książek kucharskich. Była wśród nich m.in. pozycja “Ciasta, ciastka, ciasteczka. Wypiek domowy” z 1962 r. autorstwa Jana Czernikowskiego. Nie skorzystałam z przepisu z tej książki, niemniej jednak wykorzystałam kilka cennych rad dotyczących ciasta drożdżowego:

“mąka używana do wypieku powinna być sucha i dobrego gatunku” – użyłam krupczatki

“przy wyrabianiu ciasta drożdżowego wszystkie jego składniki jak również pomieszczenie, w którym przyrządza się ciasto, powinny mieć temperaturę od 20 do 25° C (…) w tej temperaturze drożdże najszybciej się rozmnażają, wskutek czego najlepiej spulchniają ciasto” – u mnie w kuchni było tego wieczoru akurat 25° C

– “przy zbyt dużej ilości cukru ciasto nie będzie rosło, choćby dodało się większą ilość drożdży, ponieważ drożdże w nadmiarze cukru nie mogą się rozwijąc…”

– “do przygotowania rozczynu bierze się całą ilość drożdży (…) kruszy się je drobno, posypuje łyżeczką cukru i zalewa ciepłym mlekiem (ogrzanym do temperatury 26 – 30° C). Do tego dodaje się przesianą i ogrzaną do temperatury. 20° C mąkę i za pomocą łyżki miesza się na masę o gęstości kwaśnej śmietany…” – tutaj akurat popełniłam błąd, bo zamiast odmierzyć 6 łyżek mleka, wlałam całe 1,5 szklanki do drożdży z cukrem, pobiegłam do sklepu po kolejne opakowanie drożdży – a tu po powrocie okazało się, że zupełnie niepotrzebnie, bo zaczyn prawie, że wyszedł z miski…

Sam przepis pochodzi z książki Ewy Aszkiewicz “Domowe wypieki” – drożdżowe ciasto z owocami s. 19.

Ponieważ nie byłam pewna na jaką blachę jest to ciasto, zrobiłam całość z podwójnej ilości składników.

 

Składniki:

1,5 szklanki mleka

10 dag drożdży

4 szklanki mąki krupczatki (dodałam finalnie jeszcze jedną)

2 szklanki cukru pudru

mała śmietana 18%

8 żółtek

1/2 łyżeczki soli

kostka masła

sok z 2 cytryn

200 g jagód (lub innych owoców sezonowych – wiśni, czereśni, porzeczek itd.)

tłuszcz do wysmarowania formy

bułka tarta


Wszystkie składniki wyjmujemy z lodówki na około 3 godziny przed planowanym pieczeniem. Tuż przed robienie ciasta podgrzewamy mleko do temperatury ok. 30° C. Robimy zaczyn z drożdży. Mieszamy je dwiema łyżeczkami cukru pudru, 2 łyżkami mąki i 6 łyżkami ciepłego mleka. Zostawiamy na 20 minut do wyrośnięcia. Jeśli zaczyn zwiększył swoją objętość dwukrotnie możemy zacząć robić ciasto. Do przesianej mąki dodajemy cukier, rozprowadzone w śmietanie żółtka i sól. Składniki wyrabiamy ręcznie, następnie dodajemy zaczyn i roztopione letnie masło. Mieszamy mikserem. Na końcu dolewamy sok z cytryn i znów mieszamy. Dobrze wyrobione ciasto (będzie miało półpłynną konsystencję) przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. Przygotowujemy formę – smarujemy ją zimnym masłem i posypujemy niewielką ilości bułki tartej. Gdy ciasto jest już wyrośnięte przekładamy je do formy i znów odstawiamy do wyrośnięcia na około 20 minut. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180° C. Tuż przed włożeniem do piekarnika posypujemy wierzch jagodami. Owoców nie może być zbyt dużo, bo uniemożliwią dalsze wyrastanie ciasta. Ja nieco przesadziłam z ilością i środek nieco opadł. Pieczemy ok. 40 minut. Nie wyjmujemy od razu z piekarnika, lecz stopniowo, aby ciasto na skutek “szoku termicznego” gwałtownie nie opadło.

Można je polukrować. Lukier sporządzamy z soku z 1 cytryny i 1/2 szklanki cukru pudru. Rozsmarowujemy go silikonowym pędzelkiem na wierzchu jeszcze ciepłego ciasta.

 

 

Ciasto idealnie smakuje z kakao lub herbatą 🙂

 

 

Ryż z jagodami

niedziela, 1 sierpnia, 2010

Kochani dzisiaj coś małego na ząb. Przekąska, choć w upalne dni może spokojnie zastąpić obiad.

Składniki na 2 osoby:

100 g ryżu

śmietana 10%

4 łyżeczki cukru

100 g  jagód


Gotujemy ryż, wykładamy na talerze, polewamy śmietaną, posypujemy cukrem i jagodami. Można użyć różnych owoców, u mnie były to borówki amerykańskie, ale równie smaczne będą jagody leśne, maliny itp.