Posts Tagged ‘naleśniki’

Amerykańskie naleśniki na maślance

sobota, 16 maja, 2015

Kochani! Usmażenie amerykańskich pancakes chodziło za mną od bardzo dawna. W końcu zrealizowałam swoje zamierzenia i wyszło pysznie. Podałam je z samym syropem klonowym, tak jak pokazała mi to moja współlokatorka Meredith pochodząca ze stanu Vermont podczas wymiany studenckiej dawno, dawno temu.

Przepis zaczerpnęłam z Kwestii Smaku. Zrobiłam jednak mini placuszki (smażyłam po 3 na raz). Z podanej ilości wyszło ich ponad 20. Ale możecie zrobić naleśniki na całą patelnię (polecam taką 24 cm max.) i wtedy wyjdzie Wam ich koło 8 sztuk.

 

2015-05-16_pancakes

 

AMERYKAŃSKIE NALEŚNIKI NA MAŚLANCE – PANCAKES

 

Składniki na 4 osoby:

250 ml maślanki

1 duże jajko

2 czubate łyżki cukru pudru

ok. 175 g mąki pszennej (1 i 1/4 szklanki)

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody oczyszczonej

szczypta soli

1/4 szklanki oleju/oliwy

syrop klonowy do podania

 

1. Wymieszać maślankę z jajkiem. Następnie dodać cukier znów wymieszać (najlepiej w blenderze lub mikserem).

2. Dodać mąkę rozmieszaną z sola, sodą i proszkiem do pieczenia. Na końcu dodać oliwę i dokładnie wymieszać.

3. Smażyć na średnio rozgrzanej patelni. Jeśli smażymy z dwóch stron na specjalnej patelni do naleśników, to można to robić bez dodatkowego tłuszczu. Jeśli nie, to przed każdą partią rozprowadzamy na patelni cienką warstwę oleju/oliwy.

4. Podawać z syropem klonowym/dżemem/owocami.

 

Polecam Wam naprawdę wypróbować połączenie z syropem klonowym, który wsiąka w naleśniczki i nadaje im super smak. Oczywiście takie naleśniki nie są najzdrowsze, bo mają dodatki spulchniające, ale raz na jakiś czas spokojnie można je zjeść 😛

 

Kuchnia Ameryki Północnej 2015

 

Naleśniki z sosem bolońskim

czwartek, 29 stycznia, 2015

W myśl zasady “w mojej kuchni nic się nie zmarnuje” zawsze gdy gotuję bulion, ugotowane warzywa wykorzystuję do przygotowania tradycyjnej sałatki jarzynowej. A co zrobić z mięsem? Można je wykorzystać np. do przygotowania pasztetu lub jako składnik farszu do naleśników/krokietów. Pomysł na to konkretne nadzienie poddała mi moja mama. Zobaczcie jakie to ekonomiczne. Gotując rosół możecie przygotować trzy potrawy: zupę, II danie i sałatkę. A gotując barszcz czerwony z jasiem, możecie też zamrozić buraczki z jego przygotowania na jarzynkę do któregoś z następnych obiadów. A gdy zostanie Wam trochę fasolki polecam przygotować pasztet z jej udziałem, na który przepis znajdziecie na blogu już w przyszłym tygodniu.

 

2015-01-29_nalesniki1

 

NALEŚNIKI Z SOSEM BOLOŃSKIM

Składniki na ok. 8 naleśników:

sos:

ok. 0,5 kg mięsa z rosołu: koniecznie wołowina + ewentualnie kurczak

1 cebula

2 ząbki czosnku

2 marchewki ugotowane (z rosołu)

puszka pomidorów krojonych

2 łyżki koncentratu pomidorowego

1 łyżeczka oregano

1/2 łyżeczka bazylii

1/2 łyżeczki pieprzu

1/2 łyżeczki soli

1/2 pęczka natki pietruszki

1 łyżka oliwy z oliwek do smażenia

naleśniki (ok. 8 sztuk):

500 ml mleka

2 jajka

300 g mąki

szczypta soli

1 łyżka oliwy z oliwek + kilka łyżek do smażenia

 

1. Ugotowane i ostudzone mięso drobno posiekać (nie polecam mielić blenderem, bo uzyskamy mało apetyczną konsystencję). Ugotowaną marchewkę pokroić w kostkę. Posiekać drobno cebulę i czosnek.

2. Na patelni rozgrzać oliwę. Zeszklić na niej cebulę. Dodać czosnek i jeszcze chwilę smażyć. Następnie wrzucić mięso i smażyć jeszcze około 5 minut.

3. Dodać pomidory i koncentrat pomidorowy. Gotować odparowując nadmiar soku kilka minut. Dorzucić marchewkę oraz przyprawy. Wymieszać i gotować jeszcze kilka minut.

4. Pod koniec przygotowywania sosu dodać posiekaną natkę pietruszki. Wymieszać i zestawić z ognia.

5. Składniki na ciasto naleśnikowe wymieszać w malakserze i smażyć naleśniki na oliwie. Serwować od razu z nadzieniem rozprowadzając je na świeżo usmażonym naleśniku i zawijając w rulon lub składając w tzw. kopertę. Można też posmarować nadzieniem wcześniej usmażone naleśniki i odsmażyć na patelni razem z farszem. Można też część zamrozić.

 

Polecam także mój przepis na naleśniki farmerskie z kurczakiem i kukurydzą.

Zawijasy z fińskich zielonych naleśników

środa, 21 listopada, 2012

Zielono mi dziś, chociaż to jesień i do tego ostatni dzień mojej akcji Kuchnia skandynawska. Liczę na to, że dodacie dziś mnóstwo przepisów!

 

 

Składniki na około 15 dużych naleśników:

1/2 l mleka

4 jajka

30 dag mąki

4 łyżki topionego masła

1 łyżeczka gałki muszkatołowej

sól

1/2 kg mrożonego rozdrobnionego szpinaku

farsz 1:

łosoś wędzony w plastrach

serek kremowy

koperek

farsz 2:

szynka w plastrach

ser żółty w platrach

 

1. Szpinak rozmrażamy.

2. Wszystkie składniki łączymy – najlepiej blenderem.

3. Smażymy na oleju.

 

 

Możemy podać na ciepło, jak tortille z jakimś wytrawnym farszem lub zrobić zawijaski tak jak ja. Układamy wówczas składniki danego farszu na naleśniku i zawijamy. Następnie przecinamy nożem na kawałki i przebijamy wykałaczką. Jest to znakomita przystawka na imprezę, którą podpatrzyłam u Bogusi z Od-kuchni. Przepis na fińskie zielone naleśniki pochodzi z wielokrotnie już przeze mnie cytowanej książki Teresy Cichowicz-Porady Kuchnia skandynawska.

 

Jabłka w cieście naleśnikowym i przypomnienie o konkursie

poniedziałek, 12 grudnia, 2011

KONKURS na potrawy świąteczne z produktami firmy MAJONEZY-KĘTRZYN potrwa jeszcze do środy 14.12.2011. Gorąco zapraszam do udziału. Kliknijcie TUTAJ, aby zobaczyć wpis konkursowy. W kategorii WYPIEKI jak do tej pory znajduje się tylko jedna propozycja – macie więc zatem tutaj duże pole do popisu 🙂 Wymyślajcie przepisy na bazie piernika kętrzyńskiego lub babek (domowa, makowa, cytrynowa, piaskowa).

 

 

Dzisiaj chciałabym zaprosić Was do przygotowania smacznej przekąski, w sam raz na takie  prawie już zimowe dni – jabłek w cieście naleśnikowym. Jest to przepis mojej mamy, ja dodałam do nich nieco cynamonu.

 

Składniki:

ciasto naleśnikowe:

ok. 400 ml mleka

2 jajka

ok. 1,5 szklanki mąki

1/2 łyżeczki cynamonu

3 łyżeczki cukru puder

kilka jabłek – najlepsze będą ligole

 

1. Robimy ciasto naleśnikowe, dodajemy do niego cynamon i cukier puder. Ciasto musi być nieco bardziej gęste niż do zwykłych naleśników.

2. Obieramy jabłka, kroimy w plastry w poprzek. Wykrawamy środki specjalnym przyrządem lub kieliszkiem do wódki.

 

 

3. Jabłka wrzucamy do ciasta, wyciągamy za pomocą szczypiec i smażymy na niezbyt dużej ilości tłuszczu.

 

 

Najlepiej smakują ciepłe. Chociaż taka zimna przekąska też jest całkiem smaczna.

 

 

Jeszcze raz przypominam Wam o KONKURSIE ŚWIĄTECZNYM. Już tylko 3 dni do końca!

Naleśniki z nadzieniem ruskim

sobota, 22 października, 2011

Te naleśniki robiła często moja mama, gdy byłam mała. A ponieważ nie przepadałam nigdy za słodkimi naleśnikami, te bardzo przypadły mi do gustu i bardzo często robię je u siebie w domu.

 

 

Jeśli jesteście fanami nadzienia do pierogów ruskich, te naleśniki będą dla Was idealne!

 

Składniki na 12 naleśników:

Ciasto:

700 ml mleka

1/2 szklanki wody mineralnej

3 jajka

ok. 0,5 kg mąki

łyżka oliwy

szczypta soli

Farsz:

1 kg ziemniaków

400 g chudego twarogu

400 g boczku wędzonego

2 duże cebule

pieprz

 

1. Gotujemy ziemniaki, odcedzamy i odstawiamy do wystygnięcia.

2. Robimy ciasto naleśnikowe i smażymy naleśniki na małej ilości tłuszczu.

3. Podsmażamy pokrojony w małą kostkę boczek i cebulkę.

4. Ubijamy ziemniaki z twarogiem i mieszamy z boczkiem, cebulkę i pieprzem – farsz jest gotowy.

5. Naleśniki smarujemy farszem i składamy w tzw. kopertę lub zawijamy ruloniki (wg upodobania).

6. Przed podaniem podsmażamy naleśniki z dwóch stron na patelni.

 

Jest to moja kolejna propozycja w ramach Naleśnikowe soboty Slyvvi.

 

Naleśnikowa sobota