Posts Tagged ‘sezam’

Zupa z cukinii z hummusem

środa, 17 marca, 2021

Dzisiaj Święto Patryka, więc wszędzie króluje zielony kolor, kolor nadziei na lepsze jutro, kolor wiosny. Pomyślałam, że to dobry moment, aby wrócić z przepisami na bloga. Nie mam niestety ostatnio czasu na zamieszczanie tutaj postów. Większą aktywność przejawiam na profilu bloga na Facebooku czy na Instagramie, gdzie Was serdecznie zapraszam 🙂 Postaram się jednak, w miarę możliwości także zamieszczać przepisy tutaj.

(więcej…)

Pasta z pieczarek z sezamem

wtorek, 21 kwietnia, 2020

Na początku ogłoszenia epidemii postanowiłam sobie, że skoro muszę siedzieć w domu, to doskonała okazja, żeby wzbogacić mój blog o przepisy na pasty kanapkowe. Mam ich na blogu całkiem sporo, ale możliwości jest naprawdę wiele. Nie robiłam jeszcze słynnego smalcu z fasoli i nie mam chyba żadnego hummusu. Ale teraz trwa akcja Pieczarkowy Tydzień 2020, więc pora na pastę z pieczarek. Tym razem postawiłam na przepis wydający się mi nieco kontrowersyjnym, szczególnie jak na polską kuchnię. Szczególnie zastanawiał mnie dodatek soku z pomarańczy i skórki pomarańczowej. Postanowiłam zatem dodać jedynie sok, a skórką przyozdobić pastę. Wyszło pysznie. Prażony sezam idealnie komponuje się z pieczarkami.

(więcej…)

Sałatka z kolorową papryką, kiełkami i czarnym sezamem

wtorek, 13 stycznia, 2015

Z każdym dniem jest coraz więcej światła. Do wiosny jeszcze co prawda daleko, ale dlaczego by nie spróbować przywołać jej już teraz i jeść lżej, aby z chwilą jej nadejścia być w formie. Dostarczajmy sobie odpowiednią ilość błonnika i witamin.

Otwieram zatem na blogu zimowy cykl sałatkowy. Sałatki pojawiają się u mnie na blogu zdecydowanie najczęściej, o czym możecie przekonać się przeglądając odpowiednią kategorię. Teraz będzie ich jeszcze więcej. Bo uwielbiam wypróbowywać nowe na nie przepisy czy tworzyć własne kompozycje.

W składzie tej sałatki jest rukola i kiełki rzodkiewki, więc możecie spodziewać się dość ostrego smaku. Złagodzony jest on jednak przez słodycz papryki, fasolkę i jogurt, a swoje “to coś” zawdzięcza dodatkowi ziół prowansalskich i prażonego sezamu. Lubiącym mniej wyraźne smaki polecam rezygnację z rukoli i kiełków rzodkiewki na rzecz kiełków fasoli mung, jak podaje oryginalny przepis, który znalazłam w książeczce Sałatki. 111 najlepszych przepisów. Fakt radzi nr 5/2009

 

2015-01-13_salatkazkielkamiiczarnymsezamem1

 

SAŁATKA Z KOLOROWĄ PAPRYKĄ , KIEŁKAMI I CZARNYM SEZAMEM

 

Składniki 2 porcje:

papryka czerwona

papryka zielona

papryka żółta

1/2 opakowania rukoli

1/2 opakowania kiełków rzodkiewki

1 puszka białej fasolki

2 łyżki czarnego sezamu (może być też biały)

sos:

1 mały jogurt typu greckiego

1/2 łyżeczki ziół prowansalskich

sól, pieprz

 

1. Sezam uprażyć na suchej patelni, przesypać do salaterki i zostawić do ostygnięcia.

2. Fasolę odsączyć z zalewy. Rukolę oraz kiełki opłukać na sicie.

3. Paprykę pokroić w paski.

4. Przygotować dressing: wymieszać jogurt z przyprawami.

5. W dużej misce wymieszać rukolę, kiełki, paprykę oraz fasolę. Wyłożyć porcje na talerze. Posypać prażonym sezamem. Podawać z sosem.

 

A już niedługo przepis na sałatkę z dodatkiem mandarynek oraz inną z sosem curry. Zapraszam!

 

Przepis dodaję do akcji:

 

Niskokaloryczny styczeń

 

 

Batoniki owsiane z morelami, rodzynkami, słonecznikiem i sezamem

czwartek, 13 lutego, 2014

Wczoraj był bardzo pochmurny dzień, na zmianę padał śnieg, śnieg z deszczem, deszcz. Ciśnienie spadało na łeb na szyję. Potrzebowałam nieco słodyczy, więc postanowiłam upiec słodkie, ale zarazem bardzo zdrowe batony. Tak jak pisze Bill Granger w swojej książce Nakarm mnie, z której pochodzi ten przepis “Ten batonik z müsli, bez czekolady, idealnie pasuje do pudełka śniadaniowego  dla dziecka. Będzie smakował także dorosłym.”

 

2014-02-13_batoniki1

 

Składniki:

320 g płatków owsianych górskich

30 g ziaren sezamu

50 g ziaren słonecznika

75 g rodzynek

75 g posiekanych suszonych moreli

1 łyżeczka cynamonu

100 ml oleju (u mnie olej z wytłoczyn z oliwek)

180 ml płynnego miodu

 

2014-02-13_batoniki3

 

1. Odmierzamy określoną ilość płatków owsianych, ziaren i bakalii. Wsypujemy wszystko do dużej miski i mieszamy z cynamonem.

2. Do małego rondla, wstawionego na mały ogień, wlewamy olej i miód. Mieszamy aż się połączą.

3. Wlewamy miód wymieszamy z olejem do miski z ziarnami i bakaliami i dokładnie mieszamy.

4. Rozgrzewamy piekarnik do 180 °C. Formę do pieczenia o wymiarach 25 x 30 cm wykładamy papierem do pieczenia.

5. Nakładamy masę do formy, ugniatamy, aby uzyskać płaską powierzchnię. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na środkową półkę (grzanie góra-dół) i pieczemy ok. 30 minut.

6. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Kroimy w kształt batoników dopiero, gdy masa dobrze ostygnie i miód spoi całość.

Przepis dodaję do akcji:

Dietetyczne ciasteczkaOlimpijskie gotowanie

 

Baba ghanoush z pastą tahini własnej roboty

poniedziałek, 26 sierpnia, 2013

Baba ghanoush to danie kuchni arabskiej, popularne na Bliskim Wschodzie i w Egipcie. Jest to pasta z miąższu bakłażana i sezamu. Podaje się ją z plackami pita lub khubz. W Egipcie serwuje się ją również jako danie główne z owocami granatu.

Pastę ukręcili wraz ze mną: Panna MalwinnaChantelBartoldzikJustinkaIza oraz Emilia.

Ja mój przepis na pastę wykonałam według przepisu Elizy Mórawskiej z White Plate. Najpierw jednak musiałam zrobić (nie chciałam kupować gotowej w sklepie) pastę tahini i tutaj posiłkowałam się przepisem Grumków.

 

2013-08-26_babaghanoush

 

Składniki:

Pasta tahini:

0,5 szklanki ziaren sezamu białego

1 łyżka oleju rzepakowego (w oryginale sezamowy)

1 łyżka soku z cytryny (w oryginale limonki)

1  łyżka wody

1 ząbek czosnku

szczypta soli

Baba ghanoush:

Pasta tahini w ilości jak powyżej – ok. 100 g

2 bakłażany

sok z 1 cytryny

1 ząbek czosnku

2 łyżki posiekanej natki pietruszki

1/2 łyżeczki kminu rzymskiego

sól, pieprz do smaku

+ miód lub melasa, jeśli pasta jest zbyt gorzka

 

1. Najpierw przygotowujemy pastę tahini: podprażamy na suchej patelni teflonowej sezam. Dajemy mu ostygnąć, następnie mielimy w malakserze lub młynku do kawy. Dodajemy stopniowo olej, sok z cytryny, wodę i przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól. Miksujemy. Jeśli pasta jest zbyt gorzka, choć generalnie ma taki właśnie smak, można dodać trochę melasy lub miodu. Jeśli mamy gotową pastę tahini, pomijamy ten krok 😉

2. Bakłażany przekrawamy na pół. Smarujemy olejem roślinnym, posypujemy solą i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200°C na ok. 30 minut. Wierzch rozciętego bakłażana musi być ciemnobrązowy, a miąższ bardzo miękki. Wyjmujemy bakłażany z piekarnika i czekamy aż ostygną.

3. Miąższ z bakłażana oddzielić łyżką od skórki. Pokroić na małe kawałeczki. Wymieszać z pastą tahini, sokiem z cytryny, posiekaną natką, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, kminem rzymskim, pieprzem i solą.

4. Wstawić na kilka godzin do lodówki, aby smaki się przegryzły.

5. Jest to znakomita pasta do kanapek, tartinek, krakersów. Można ją podawać jak hummus z różnymi warzywami.

 

Przepis dodaję do mojej akcji Warzywa psiankowate oraz do akcji Kuchnia Bliskiego Wschodu.

 

Warzywa_psiankowate_2013