Posts Tagged ‘Węgry’

Gulasz segedyński a właściwie seklerski

niedziela, 24 września, 2017

Jesień zawitała do nas w tym roku bardzo szybko. Od prawie tygodnia ciągle pada, już prawie opadły wszystkie kasztany, a liście zmieniają barwę na żółtą i złotą. Postanowiłam zrobić danie idealne na jesienną pluchę – gulasz segedyński, czyli z mięsa wieprzowego z kapustą kiszoną. Po krótkiej analizie pochodzenia dania w internecie okazało się, że tak naprawdę to mam do czynienia z gulaszem seklerskim. Gulasz ten wywodzi się bowiem nie od miasta Szeged, a od nazwiska pana Székely, który zmęczony późnym wieczorem po pracy zażyczył sobie w pewnej węgierskiej restauracji podania dania chociażby z resztek i otrzymał właśnie gulasz wieprzowy z kiszoną kapustą podany z kleksem kwaśnej śmietany. Dania podawane z dodatkiem śmietany nazywane są “po seklersku”.

 

(więcej…)

Tradycyjne węgierskie leczo – lecsó

piątek, 25 września, 2015

Podstawowymi składnikami tradycyjnego węgierskiego leczo są papryka, pomidory i cebula. Sposób jego przygotowania nadaje tym trzem prostym składnikom charakterystyczny smak. Konieczny jest smalec wieprzowy i mielona papryka. W Polsce leczo występuje najczęściej w formie z kiełbasą i cukinią. Takie leczo często gości u mnie w domu. Nawet przygotowuję bazę do niego w słoikach na zimę. Teraz jednak, przy okazji trwającego jeszcze Festiwalu Kuchni Węgierskiej u Mirabelki, chciałam wypróbować klasyczną węgierską recepturę.

Przepis pochodzi z książeczki Kuchnia węgierska z serii Rzeczpospolitej Podróże kulinarne. Tradycje, smaki, potrawy.

 

2015-09-25_leczo

 

TRADYCYJNE WĘGIERSKIE LECZO – LECSÓ

 

Składniki na 4-6 porcji:

1 kg różnokolorowej papryki

700 g pomidorów (najlepiej lima)

2 duże cebule

2 łyżki smalcu wieprzowego

50 g boczku wędzonego

1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej

1/2 łyżeczki papryki mielonej ostrej (można pominąć)

sól, pieprz

+ ewentualnie śmietana do podania

 

1. Paprykę i pomidory umyć. Paprykę osuszyć. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w dużą kostkę. Paprykę pokroić w paski, po uprzednim oczyszczeniu z gniazd nasiennych. Cebulę pokroić w cienkie półplasterki. Boczek pokroić w drobną kostkę. Wszystkie składniki umieścić w osobnych miseczkach.

2. W rondlu (głębokiej patelni, kociołku) rozgrzać smalec. Dodać boczek, smażyć kilka minut. Następnie dodać cebulę i smażyć jeszcze około 5 minut mieszając.

3. Zdjąć patelnię z ognia, dodać paprykę w proszku, zamieszać i z powrotem wstawić na ogień, smażyć 2 minuty.

4. Dodać paprykę i pomidory. Chwilę smażyć bez przykrycia. Następnie dusić pod przykryciem (od czasu do czasu mieszając) około 30 minut. Doprawić solą i pieprzem.

5. Podawać z pieczywem np. węgierskimi pogaczami, ryżem czy kaszą. Można dodać śmietany.

 

Pogacze z czerwoną fasolą

czwartek, 24 września, 2015

Wczoraj przygotowałam prawdziwie węgierski obiad: leczo i pogacze. Pogacze to rodzaj pieczywa, który przyjmuje różne formy w różnych częściach Węgrzech. Podobno w każdym domu robi się je inaczej 😉 Najczęściej mają kształt zbliżony do bułek, choć w restauracjach piecze się je ciasno upchane w formie/blasze i później odrywa (dzięki nacięciu w formie kratki). Przypominają nieco focaccię i podobny wypiek popularny jest także w krajach byłej Jugosławii czy nawet Turcji.

Ja zrobiłam taką szybszą wersję pogaczy, w wersji pieczonym oddzielnie bułeczek, bo takie piecze się ok. 20 minut. Są zrobione z dodatkiem smalcu gęsiego. Można też użyć masła. Olej roślinny pewnie też może być, ale pogacze nie będą już wtedy miały specyficznego smaku.

Przepis pochodzi z książeczki Kuchnia węgierska z serii Rzeczpospolitej Podróże kulinarne. Tradycje, smaki, potrawy.

 

2015-09-24_pogacze

 

POGACZE Z CZERWONĄ FASOLĄ

 

Składniki na 12 sztuk:

250 g mąki pszennej

100 g czerwonej fasoli (może być z puszki)

75 g gęsiego smalcu (lub masła)

25 g drożdży

1/2 łyżeczki soli

szczypta czarnego pieprzu

50 ml śmietany 18%

1 małe jajko

1 żółtko

 

 

1. Jeśli chcemy użyć fasoli nie z puszki, trzeba ją zalać wodą dzień wcześniej. Moczyć całą noc, ugotować, odcedzić i ostudzić. Jeśli używamy fasoli z puszki, ten etap pomijamy. Po prostu odcedzić wówczas fasolę z zalewy. Zmiksować ze smalcem (lub miękkim masłem), drożdżami, śmietaną oraz 2 łyżkami mąki. Zostawić pod ściereczką na około 45 minut. Masa powinna w tym czasie znacznie urosnąć.

2. Do podrośniętej masy fasolowej dodać resztę mąki, sól, pieprz i rozmącone jajko. Wyrobić ciasto rękoma. Zostawić na kilkanaście minut do wyrośnięcia.

3. Podzielić ciasto na 12 kawałków, formować z każdego kulkę i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

4. Na wierzchu każdej bułeczki naciąć krzyżyk i posmarować wszystkie żółtkiem.

5. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 ºC (tryb grzania góra-dół, środkowa półka). Piec ok. 20 minut. Chwilę studzić na kratce i podawać jeszcze ciepłe z leczem lub węgierskim gulaszem.

 

Pogacze przygotowałam razem z Mirabelką w ramach jej akcji Festiwal Kuchni Węgierskiej 2015. Mirabelka przygotowała pogacze ziemniaczane. Jutro zapraszam na tradycyjne węgierskie leczo, które wspaniale smakuje właśnie z dodatkiem pogaczy 🙂

 

Paprykarz z kurczaka – Csirkepaprikás

poniedziałek, 14 września, 2015

Akcja Warzywa psiankowate zakończyła się już dobre kilka dni temu, a ja cały czas mam ochotę na gotowanie z psiankami. Szczególnie, że sezon na nie się jeszcze nie skończył. W najbliższym czasie zobaczycie zatem  jeszcze trochę przepisów z papryką, pomidorami, ziemniakami czy bakłażanem w roli głównej. Dzisiaj rozpoczął się u Mirabelki Festiwal Kuchni Węgierskiej 2015, który potrwa dwa tygodnie. Na jego początek przygotowałam wraz z organizatorką akcji Mirabelką oraz Emilią z Turcji od kuchni – pyszne paprykarze.

 

2015-09-14_cirkerpaprikas3

 

 

WĘGIERSKI PAPRYKARZ Z KURCZAKA – CSIRKEPAPRIKÁS

 

Składniki na 3 porcje:

6 udek z kurczaka (lub np. inne części z kurczaka)

ok. 50 g smalcu (na oleju czy maśle nie będzie to tradycyjny węgierski smak, ale oczywiście można)

1 i 1/2 łyżeczki słodkiej papryki

1 łyżeczka ostrej papryki (niekoniecznie)

1/2 łyżeczki mielonego kminku

1/2 łyżeczki pieprzu mielonego

1 łyżeczka soli

1 duży ząbek czosnku

2 cebule

1 papryka czerwona

1/2 papryki żółtej

4 pomidorki lima

mała śmietana 18%

 

 

1. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Posiekać czosnek. Papryki oczyścić z gniazd nasienny i pokroić w kostkę. Pomidory sparzyć, zdjąć z nich skórkę i również pokroić w kostkę – przełożyć do miseczki, aby nie uciekł sok.

2. Na dużej, głębokiej patelni (rondla) rozgrzać smalec. Dodać cebulę. Smażyć dwie minuty. Zdjąć patelnię na chwilę z ognia. Dodać sproszkowane papryki, kminek oraz czosnek. Z powrotem postawić na palniku i smażyć mieszając kilka minut.

3. Do smażących się przypraw dodać udka z kurczaka. Najpierw smażyć stronę ze skórą ok. 5 minut. Następnie przewrócić na drugą stronę. Dodać paprykę i chwilę jeszcze smażyć. Dodać pomidory. Następnie przykryć naczynie pokrywką i dusić ok. 25-30 minut na wolnym ogniu od czasu do czasu delikatnie mieszając.

4. Wyjąć kawałki kurczaka z patelni i zaprawić sos śmietaną wymieszaną z solą i z 1 łyżką mąki. Włożyć z powrotem na patelnię udka, przyprawić pieprzem. Zagotować i podawać.

 

Paprykarz podaje się podobno z kluseczkami. Ja podałam go z ryżem. Równie dobrze mogą to być ziemniaki z wody.

Aby przygotować jak najbardziej węgierski paprykarz z kurczaka przewertowałam parę książek i zajrzałam na kilka stron w internecie (m.in. Dobra zagrycha u Krychy i Zdzicha oraz Z miłości do gotowania).

 

 

Węgierskie leczo – lecsó

niedziela, 21 września, 2014

Prawdziwe węgierskie leczo przyrządzone jest na bazie smalcu wieprzowego i nie zawiera cukinii. Jego główne składniki to papryka, pomidory oraz cebula. Naprawdę polecam wypróbować Wam to klasyczne węgierskie leczo. Smak jest wyjątkowy i ja je spożyłam jako danie główne z dodatkiem pieczywa. Można jednak je serwować jako dodatek do mięsa z ryżem lub kaszą. Już chyba nigdy nie zrobię lecza na bazie oleju/oliwy… ze smalcem jest rewelacyjne.

Danie to przygotowałam wraz z Mirabelką na zakończenie jej akcji Festiwal kuchni węgierskiej.

Przepis pochodzi z serii książeczek Rzeczpospolitej Podróże kulinarne. Tradycje, smaki, potrawy. T. 9 Kuchnia węgierska.

 

2014-09-21_leczo

 

Składniki na 4 osoby:

1 kg papryki czerwonej, żółtej i zielonej

700 g pomidorów z dużą ilością miąższu (np. lima)

150 g cebuli

50 g boczku (u mnie nieco więcej)

2 łyżki smalcu wieprzowego

1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej (można też dodać ostrą)

sól i pieprz

+ ewentualnie śmietana

 

1. Papryki przekroić wzdłuż na pół, usunąć gniazda nasienne. Następnie przekroić jeszcze raz wzdłuż na pół i pokroić ćwiartki w szerokie paski.

2. Pomidory sparzyć, obrać i pokroić w dużą kostkę. Cebulę przekroić na pół i pokroić w cienkie półplasterki. Boczek pokroić w drobną kostkę.

3. Smalec rozgrzać w ok. 3 litrowym garnku o grubym dnie. Na rozgrzanym tłuszczu podsmażyć boczek, następnie dodać cebulę i smażyć jeszcze kilka minut. Zdjąć na chwilę z ognia i przyprawić papryką mieloną (można dodać też ostrą). Znów wstawić na ogień (ten zabieg podobno powoduje, że papryka nie staje się gorzka).

4. Wrzucić do garnka paprykę oraz pomidory. Przyprawić solą i pieprzem. Chwilę gotować aż część soku odparuje, następnie przykryć i dusić około 30 minut. Można dodać nieco śmietany, ale ja nie zdecydowałam się na ten krok. Podawać zgodnie z upodobaniami, albo tylko z pieczywem, albo jako warzywny dodatek do mięsa i np. ryżu.