Pozostając w temacie paprykowym, proponuję prostą w przyrządzeniu a niebanalną w smaku zupę ogórkowo-paprykową. Zupę tę jako pierwsza w mojej rodzince gotowała moja babcia, przekazała przepis mojej mamie, a ona mnie.
Składniki:
2 papryki (kolory wg preferencji)
2 ogórki wężowe
filet z kurczaka
2 ząbki czosnku
śmietana 12%
estragon, sól, pieprz
Kroimy mięso w małą kostkę i nacieramy przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Smażymy 10 minut, następnie przekładamy do garnka i zalewamy 2 litrami wody. Kroimy paprykę i ogórki w drobne paseczki. Do gotującego się mięsa wrzucamy paprykę i gotujemy 15 minut, ogórki dokładamy na około 5 minut przed końcem gotowania. Przyprawiamy solą, pieprzem i łyżką estragonu. Estragon jest bardzo ważny, to on nadaje charakterystyczny smak zupie. Zabielamy śmietaną i zupa gotowa do podania. Ponieważ jest z dodatkiem mięsa jest dość pożywna i spokojnie może stanowić cały obiad.
(“zupę tę jako pierwsza w mojej rodzince gotowała moja babcia, przekazała przepis mojej mamie, a ona mnie.”)
To może warto zmienić nazwę na a’la ……. ;-)))
Jadłam, jest pyszna. Przy najbliższej okazji zrobię sama.
Suszony estragon może być, czy tylko świeży?
Dzięki za spotkanie i pyszną zupkę oraz drożdżówki, oczywiście 🙂