Myślałam długo jaka z potraw najlepiej pasuje do tematyki akcji Gotujemy po polsku!, której patronem jest serwis zPierwszegoTłoczenia.pl i przypomniał mi się przepis na kapuśniak z prażokami, który często gotuje moja mama. Nie dość, że jest to przepis z kuchni staropolskiej, to jeszcze do tego pochodzi z mojego rodzinnego miasta Łodzi 🙂
Zmodyfikowałam trochę przepis mojej mamy na sam kapuśniak. Przygotowałam go na sposób myśliwski, czyli z dodatkiem kiełbasy myśliwskiej, wędzonego boczku i suszonych grzybów. Wyszedł znakomicie. Jacek był zachwycony 😛 Mopsica też chodziła i wąchała zapachy biegnące z kuchni 😉 No niestety “nie dla mo-psa kiełbasa” 😉
Składniki na 8 porcji (znów ugotowałam dla szwadronu wojska):
3/4 kg mocno kwaśnej kapusty kiszonej
4 kiełbaski myśliwskie
0,5 kg boczku wędzonego
włoszczyzna
2 cebule
przyprawy: pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, jałowiec
grzyby suszone
Prażoki:
1 kg ziemniaków
4 łyżki mąki
słonina na skwarki
W jednym garnku gotujemy bulion na boczku i włoszczyźnie (razem z przyprawami i grzybami suszonymi). W drugim gotujemy pokrojoną drobno kapustę kiszoną. Po godzinie przecedzamy bulion do kapusty, dodajemy pokrojoną w plasterki kiełbasę myśliwską, pokrojony boczek i grzyby z bulionu (po ostudzeniu, aby się nie poparzyć :P). Na patelni smażymy pokrojone w kostkę cebule. Dodajemy do zupy i gotujemy jeszcze 10 minut. W międzyczasie gotujemy ziemniaki. Odcedzamy je, odparowujemy i zasypujemy mąką. Gnieciemy, wykładamy na talerze i polewamy przygotowanymi wcześniej skwareczkami i podajemy z kapuśniakiem 🙂 Smacznego!!!
Tags: kiszona kapusta, ziemniaki