PRZEPIS AUTORSKI
W ubiegłym tygodniu zrobiłam jedno z ulubionych dań Jacka – pieczarki faszerowane. Pierwszy raz zrobiliśmy je podczas naszego I wspólnego Sylwestra 2006. Napadało wtedy tyle śniegu, że ledwo dotarłam z Polesia na Chojny… Nic nie jadłam na obiad, bo Jacek zapowiedział, że zrobi kurczaka pieczonego… Jak weszłam, powiedział, że już wstawia – za 20 minut będzie gotowy… hihi… nie wiedział biedny, że kurczak się piecze ponad godzinę… 🙂 Pieczarki średnio nam wówczas wyszły, bo dodaliśmy za dużo bułki tartej do farszu, a za mało jajek… i farsz się rozpadał, ale były dość smaczne. Ulepszyłam przepis i teraz wygląda on tak:
Składniki na dwie osoby:
24 średnie pieczarki
250 g mięsa mielonego z indyka
cebula
pół pęczka natki pietruszki
sól, pieprz
2 jajka
2 łyżki bułki tartej
Pieczarki dokładnie myjemy i obieramy. Wycinamy ogonki i blaszki i część środków, tak aby powstało około 1 cm zagłębienie. Przygotowujemy farsz. W malakserze kroimy drobno cebulę i natkę i dodajemy pozostałe składniki: mięso, jajka, bułkę tartą i przyprawy – mieszamy. Nakładamy farsz do wydrążonych pieczarek. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 40 minut. W międzyczasie przygotowujemy surówkę. Może to być surówka z marchewki i selera z łyżką majonezu. Świetnie komponuje się z pieczarkami!
Gotowe danie wygląda tak: