PRZEPIS AUTORSKI
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam przepis na bardzo prostą w przyrządzeniu sałatkę. Dlaczego nazywam ją karnawałową? Jak byłam nastolatką moja mama robiła tę sałatkę zawsze w sylwestrowy wieczór i często także później w okresie karnawału. Skąd ta specyficzna pora. Wydaje mi się, że są dwa powody. Po pierwsze sałatka ma pewien luksusowy charakter i nietypowy słodko-kwaśny smak, pasuje na taką okazję jak Sylwester, czy karnawał. Po drugie z uwagi małą dostępność jeszcze kilkanaście lat temu świeżych składników o tej porze roku, jej składniki były w zasięgu ręki, bo przygotowywało się ją głównie ze składników z puszek. Trzeba przyznać, że jest też bardzo łatwa w przygotowaniu. Można ją zrobić dosłownie w 5 minut, nawet jak już przyjdą goście!
Składniki:
ananas w kawałkach w puszcze
kukurydza konserwowa
fasola czerwona konserwowa
tuńczyk w sosie własnym
ok. 5 średniej wielkości ogórków kiszonych
pieprz mielony
2 łyżki majonezu
Składniki w puszkach odsączamy z zalewy i przekładamy do salaterki. Kroimy ogórki w dużą kostkę. Dodajemy pieprz do smaku i majonez. Mieszamy i gotowe. Prawda, że proste?
Robiłam nie raz podobną, ale bez ananasa, muszę spróbować go dodać kiedyś 🙂
mniam mniam 🙂 uwielbiam takie sałatki, pozdrowienia
Toż to prawdziwa klasyka! Prima sort i uczta dla podniebienia:)
Pozdrawiam:)
proste, ale smaczne:)
jaka kolorowa;) musi być pyszna
moje smaki i do tego gotowa od ręki