PRZEPIS AUTORSKI
To już piąty przepis na sałatkę jaki umieszczam na blogu w tym miesiącu, co oznacza że zaczynam przewartościowywać swoją dietę – czas zmienić niekiedy ciężkie zimowe jedzonko na lekkie i wiosenne 🙂 Ta sałatka nie należy może do najlżejszych, ale spokojnie może zastąpić lunch lub kolację. Jej składniki są zapewne w większości spiżarni i o tej porze roku, kiedy nie ma jeszcze świeżych nie pędzonych sztucznie warzyw są doskonałym źródłem składników odżywczych.
Składniki:
100 g ryżu
200 g ogórków konserwowych
3 marchewki
2 pietruszki
1/2 selera
1/2 puszki kukurydzy
150 g szynki w plasterkach
1 łyżeczka musztardy
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
Gotujemy woreczek ryżu oraz marchewkę, pietruszkę i seler. Jarzyny ja miałam akurat z gotowanego w tym dniu bulionu. Należy pokroić je w kostkę, a ogórki konserwowe w półplasterki. Wymieszać ww. składniki z kukurydzą, pokrojoną szynką, musztardą, czosnkiem przetartym przez praskę oraz przyprawami.
Życzę Wam miłego weekendu! Co prawa sobota ma być śnieżno-deszczowa, ale w niedzielę ma w prawie całej Polsce świecić słońce. Ja wybieram się na poszukiwanie oznak wiosny z aparatem 🙂
Tags: kukurydza, marchew, ogórki konserwowe, ryż, szynka
apetyczna sałateczka;) życzę powodzenia w poszukiwaniach wiosny!
Jak dzisiaj rano spojrzałam za okno, to się załamałam – pada śnieg! No ale myślę, że jakieś oznaki wiosny i tak znajdę 🙂
Dobrze, że chociaż sałatka kolorowa bo i u mnie za oknem biało.
Lubię takie sałatki:)
Witaj 🙂 z Twoją podpowiedzią udało się hehe
Sałatka bardzo mi odpowiada, jest troszkę inna niż ta co ja przygotowuję – różni się niektórymi składnikami.
Też lubię robić takie sałatki, choć u mnie rządzą makaronowe. 🙂
i jaka zdrowa! chociaż ja ryż bardziej wolę z gęstym sosem (chociażby jogurtem greckim), to i tak bym ją zjadła 🙂
Zapisuję bo wygląda bardzo apetycznie! Pozdrawiam :}