Czas rozpocząć gotowanie potraw wielkanocnych. Moją pierwszą propozycją do akcji Mirabelki “Wielkanocne smaki” będzie zalewajka – jedna z moich ulubionych zup. Co prawda przygotowuję ją nie tylko w czasie Świąt Wielkiej Nocy, ale wczesną wiosną robię ją znacznie częściej niż w innych porach roku. Przed chwilą wyczytałam, że zupa ta pochodzi z Centralnej Polski, więc jako rodowita Łodzianka czuję się niezmiernie dumna, iż będę mogła Wam dzisiaj zaprezentować moją wersję tę zupy.
“Zalewajka – tradycyjna zupa wiejska, zawierająca ugotowane, pokrojone w kostkę ziemniaki zalane (stąd właśnie nazwa) przygotowanym osobno czystym żurem z zakwasu chlebowego. Sama zupa wywodzi się z centralnej Polski. Pierwsze wzmianki pochodzą z XIX wieku z Łodzi i Radomska. Podstawowym składnikiem diety tych regionów były ziemniaki i zbiory leśne. Z tego powody ziemniaki były bazą wielu potraw (podawano je w różnej postaci i z różnymi dodatkami). Dzięki swej prostocie zalewajka dotarła do Kielc, skąd na przełomie XIX i XX wieku wraz z migrującą ludnością pojawiła się w Zagłębiu Dąbrowskim” (Wikipedia). Na listę produktów tradycyjnych wpisano dwie zalewajki: radomszczańską i świętokrzyską. Pierwsza zawiera słoninę i grzyby (gąski), druga – boczek lub kiełbasę.
Zalewajka jaką nauczyła mnie gotować mama zawiera pokrojoną kiełbasę (w okresie wielkanocnym całą białą) i podgrzybki suszone.
ZALEWAJKA MOPSA W KUCHNI
Składniki na 6 osób:
1 kiełbasa wiejska (6 kiełbas białych)
6 ziemniaków
garść podgrzybków suszonych lub mrożonych (w sezonie świeżych)
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 szklanka barszczu białego (ewentualnie żurku) w butelce
mała śmietana 12%
ziele angielskie, liście laurowe
majeranek, tymianek, kolendra mielona, pieprz czarny mielony
sól
1. Najpierw gotujemy w 3 l wody cała cebulę, 2 ząbki czosnku i podgrzybki z dodatkiem ziela angielskiego oraz liści laurowych przez 20 minut.
2. Następnie wrzucamy pokrojone w drobną kostkę ziemniaki i kiełbasę i gotujemy następne 20 minut.
3. Po upływie tego czasu wlewamy barszcz biały i dodajemy pozostałe przyprawy.
4. Zabielamy śmietaną.
W przypadku, gdy decydujemy się na zalewajkę na białej kiełbasie. Kiełbaski gotujemy na początku razem z cebulą, czosnkiem i grzybami (punkt 1).
Podajemy z jajkiem ugotowanym na twardo.
Życzę Wam smacznego! Ta zupa jest niesamowicie prosta w przygotowaniu a jej smak powinien znać każdy Polak i nie tylko! Ja będąc pół roku za granicą ciągle marzyłam o miseczce takiej zalewajki.
Taka zupa jest bardzo popularna w Łodzi i często przygotowywała ją moja Babcia 🙂 Nie tylko na Wielkanoc, ale dość często w ciągu roku. Pyszności!
U mnie w domu nie je się zalewajki, żurku ani barszczu białego na święta (jestem z małopolski) – jemy za to czerwony barszcz, nie zabielany, z dodatkiem święconej kiełbasy, wędliny i jajek. Chętnie spróbowałabym takiej zalewajki, zwłaszcza, że widzę w składzie grzybki 😉
Pochodzę z Wielunia (obecnie łódzkie), więc zalewajka nie jest mi obca 🙂 pozdrawiam
U nas, w Lubelskiem, je się na Wielkanoc żurek z kiełbasą i jajkiem, ale Twojej zalewajki chętnie bym spróbowała.:)
Uwielbiam 🙂
Smakowicie wygląda, a to jajeczko… obłędne jest:) Chyba wiem, co na kolację przekąszę:) Pozdrawiam:)
Wspaniała! Wielką mam na nią ochotę:)
mniam, bardzo lubię tę zupkę 🙂
Ja chce już wielkanoc z zalewajką! I z dużo ilością jajek! 🙂
Moj Tato pochodzi z Lodzi i odkąd pamiętam wspomina tę zupę. Musiałam dorosnąć, żeby nauczyć się ją robić ;))