Karkówka z grilla I odsłona

1 Maja zainaugurowaliśmy tegoroczny sezon grillowy. I to nie byle jak, bo w nowym grillu 🙂

Na I ogień poszła karkówka wieprzowa. Musiałam mięsko wcześniej zamrozić, bo kupiłam je 3 dni przed grillem. Nie wiedziałam czy mam je zamarynować przed zamrożeniem? Czy w ogóle to ma sens? Słyszałam też, że mięsa, które było zamrożone nie powinno być marynowane. Może Wy macie większą wiedzę na ten temat. Chętnie poczytam Wasze rady w tej kwestii.

 

Składniki:

1,5 kg karkówki wieprzowej

4 łyżki oleju rzepakowego

przyprawa do grilla (u mnie Kotanyi)

 

Zazwyczaj marynuję mięso w oleju, occie winnym i przyprawach. Tym razem w związku z ww. wątpliwościami zrezygnowałam z klasycznej marynaty. Odmrożone mięso pokroiłam w plastry o grubości ok. 1,5 cm i rozbiłam tłuczkiem przy pomocy mojego męża 😉 Następnie posypałam płaty mięsa przyprawą do grilla i nasmarowałam olejem. Przełożyłam do szczelnego pojemnika i po 2 godzinach chłodzenia piekłam na grillu. To było nasze pierwsze pieczenia na tym grillu, więc karkówka grillowała się nieco długo, bo ok. 20 minut z każdej strony. Już teraz wiemy, że należy lepiej rozpalić grilla (dać więcej brykietów).

 

 

Na górnym piętrze grillowały się kawałki żółtej papryki i plastry cukinii. Tutaj popełniłam w pośpiechu poważny błąd – nie posmarowałam warzyw olejem, następnym razem na pewno to zrobię. Ale i tak były bardzo smaczne.

To mój pierwszy wpis w ramach akcji Grill 2012, którą prowadzę. Już niedługo kolejny odcinek grillowania z Mopsem w kuchni 😉

 

 

Tags: , ,

11 komentarzy to Karkówka z grilla I odsłona

  1. Ach, jak ja uwielbiam taką karkówkę. Tak się za nią stęskniłam… Wygląda apetycznie!

  2. Już dawno nie jadłam takiej karkówki 🙂

  3. wedith1 pisze:

    Mmmmm, musiała być pyszna! I te warzywka:)

  4. Helen pisze:

    Apetyczne mięsko:) szkoda że nie posiadam grilla:(

  5. Brenia pisze:

    Pyszna taka karkóweczka! U mnie też było jej dużo na grillu 🙂

  6. flowerek pisze:

    A ja tam z karkowki moglabym zrezygnowac, chociaz wyglada przepysznie, ale za to warzywa z grilla uwielbiam 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂

  7. qualietta pisze:

    Widzę, że majówka u Was na całego 🙂
    Apetycznie wygląda.

  8. oliwek pisze:

    uwielbiam karkówkę z grilla! aż mi się zatęskniło! 🙂

  9. Lena pisze:

    Za karkówką szczerze powiedziawszy nie przepadam, ale ta papryczkę bym zjadła:):)

  10. lutka40 pisze:

    Karkóweczka pyszna .Ja zawsze marynuję po rozmrożeniu ,nigdy przed.Tzn ja akurat nie widzę sensu.Poza tym przyprawy trochę rozpływają się z wyciekającą wodą ,a tak człowiek natrze i wetrze ile należy i jaką taką pewnośc ma .Pozdrawiam

Leave a Reply

Name and Email Address are required fields. Your email will not be published or shared with third parties.