Dzięki uprzejmości portalu Przyślij Przepis otrzymałam do testowania przyprawę do konserwowania ogórków firmy Marsyl. Do tej pory nigdy nie konserwowałam ogórków albowiem od zawsze preferuję kiszone. Wypróbowałam, odczekałam 3 tygodnie i… zjadłam ze smakiem 🙂
Przyprawa zawiera wyłącznie naturalne składniki. W składzie znajdziemy takie przyprawy jak: gorczyca, czosnek, ziele angielskie, koper, liść laurowy, estragon, cebulę, pieprz, ostrą paprykę i suszoną marchew.
Postanowiłam zrobić ogóreczki w 3 wersjach: standardowej, na ostro z papryczkami pepperoni i ze słodką czerwoną papryką.
Zalewę przygotowałam wg przepisu na opakowaniu przyprawy, gdzie na 1 litr wody potrzebujemy 0,5 szklanki octu 10%, płaską łyżkę soli, 100 cukru. Na 3 słoiki 3 l użyłam ok. 1 kg ogórków.
Do wyparzonych słoików wsypałam po 1 łyżce przyprawy Marsyl do konserwowania ogórków, a następnie włożyłam ogórki i dodatki.
Zalałam ogórki zalewą, od razu zakręciłam i pasteryzowałam ok. 10 minut.
Ogórki konserwowały się 3 tygodnie w ciemnej szafce w spiżarni.
Z końcowego efektu byłam bardzo zadowolona – ogóreczki wyszły twarde, chrupiące i bardzo aromatyczne. Najbardziej smakowała mi wersja ze słodką papryką.
Polecam Wam zatem tę przyprawę, bo bardzo ułatwia ona konserwowanie ogórków.
Też ją testowałam a teraz czekam na efekty, ale pachniało w całej kuchni:-)
zachęcasz mnie do otworzenia słoiczków szybciej 🙂