Oto kolejny dowód na to, że ciasta drożdżowe wychodzą mi tylko wtedy, gdy używam drożdży suszonych.
Tym razem postanowiłam wypróbować ten przepis.
Składniki na dwie długie foremki:
0,5 kg mąki pszennej
150 g cukru
jajko
opakowanie drożdży suszonych
200 g margaryny
300 ml mleka
+ 4 brzoskwinie i 50 g borówek amerykańskich
1. Rozpuścić margarynę, ostudzić do temperatury ok. 30 stopni, podgrzać mleko do tej samej temperatury.
2. Wymieszać składniki suche: mąkę, cukier i drożdże.
3. Połączyć składniki suche z jajkiem i mlekiem. Wyrabiać ciasto.
4. Na samym końcu wyrabiania dodawać stopniowo margarynę.
5. Dobrze wyrobione ciasto dzielimy na dwie części, formujemy z nich wałeczki i układamy w uprzednio wysmarowanych margaryną formach. Zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 30 minut.
6. Na wierzch ciasta wykładamy kawałki brzoskwiń i borówki.
7. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 100°C na ok. 30 minut – zostawiamy uchylone drzwiczki, ciasto będzie dzięki temu ładnie rosnąć.
8. Zamykamy drzwiczki, zwiększamy temperaturę do 180 °C i pieczemy ok. 40 minut (przed wyjęciem sprawdzamy patyczkiem).
9. Wyjmujemy z piekarnika, czekamy 10 minut i wyjmujemy z foremek na kratkę.
Tags: borówki amerykańskie, brzoskwinie, ciasto, drożdże, drożdżowe
wieki nie jadłam drożdżowego, więc przyznam, że ślinię się na widok Twojego wypieku 🙂
ależ ono ślicznie wyrosło 😉 palce lizać.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie 😉
Drożdżówki to moje ulubione ciasta. Zamieniam brzoskwinie na morele i “kradnę” kawałek. Pozdrawiam.
Szklanka mleczka do tego i jestem w raju 🙂
Bardzo lubię ciasto drożdżowe, też się bałam świeżych drożdży, ale trafiłam na doskonały przepis na drożdżówki duńskie i je pokochałam. Ale ten podziwiam:) pozdrawiam i zapraszam majaskorupska.blogspot.com