Moja mama robiła go odkąd pamiętam i wszyscy byli nim zachwyceni. Nie jest go łatwo zrobić, szczególnie gdy samemu trzeba oczyścić karpia. Przed ostatnimi świętami ja przejęłam pałeczkę od mamy. Wyszedł podobno bardzo dobry, choć nie wszyscy są fanami galarety z ryby. Ja ją uwielbiam!
Składniki na 4 półmiski z rybą:
3 oczyszczone karpie + głowy i płetwy
1 kg marchwi
1/2 kg pietruszki
1 duży seler
4 cebule
sól
pieprz w ziarnach
ziele angielskie
liście laurowe
natka pietruszki
1/2 cytryny
duże opakowanie żelatyny
1. Oczyszczone karpie dzwonkujemy. Zostawiamy płetwy i głowy. Z głów wyjmujemy skrzela.
2. Płetwy i głowy gotujemy w ok. 4 litrach wody wraz z włoszczyzną i przyprawami ok. 1,5 godziny, ok. 30 minut przed końcem gotowania dodając cebulę.
3. Odcedzamy wywar. Zachowujemy włoszczyznę.
4. W wywarze gotujemy dzwonka karpia ok. 25 minut na wolnym ogniu.
5. Dzwonka wyjmujemy, czekamy jak nieco przestygną, dzielmy na pół (wzdłuż kręgosłupa) i wyjmujemy ości.
6. W półmiskach układamy dekoracje z pokrojonych warzyw i natki pietruszki. Na nich układamy oczyszczone dzwonka.
7. Wywar jeszcze raz przecedzamy przez drobne sito, dosalamy jeśli potrzeba, zagotowujemy, zestawiamy z ognia. Dodajemy sok z 1/2 cytryny i opakowanie żelatyny rozprowadzone w 1/2 szklanki gorącej wody.
8. Zalewamy gorącą galaretą dzwonka do ok. połowy wysokości. Gdy galareta w półmiskach stężeje wylewamy pozostałą część.
9. Chłodzimy kilkanaście godzin.
Tags: Boże Narodzenie, karp
u mnie w tym roku nie było karpia w galarecie, bo oprócz mnie nikt go nie chce jeść. tkwiłam w poczuciu straty, aż do drugiego dnia świąt, gdy odwiedziliśmy naszą babcię, która wiedząc o moim braku zrobiła podwójną porcję, żeby jeden półmisek był tylko dla mnie 🙂
Wszystkiego Najlepszego W Nowym Roku !!!
Witam,
przepraszam, że nie zaglądałam tu tak długo, ale aktualnie jestem ciut zabiegana.
No ale jestem i nadrabiam..no tu akurat nie moje smaki, ale wygląda ładnie 😉