Dziś rozpoczęła się IV edycja mojej akcji kulinarnej Warzywa psiankowate. Postanowiłam rozpocząć ją mocnym bakłażanowym akcentem, bo to warzywo psiankowate cieszy się wśród Was małą popularnością. Chciałabym zachęcić Was do eksperymentów z psianką podłużną właśnie. Można go przyrządzić na wiele sposobów: smażyć, piec, gotować na parze. A prezentowane dziś danie jest dla tych którzy narzekają na mdły smak oberżyny – pikantne dodatki sprawią, że poznacie bakłażana w zupełnie nowej odsłonie. Bakłażan jest nazywany gruszką miłosną, przez wielu uważany za afrodyzjak, więc może jednak się skusicie?
Przepis zaczerpnęłam z artykułu Agnieszki Kręglickiej z Wysokich Obcasów z 14 maja 2011.
Składniki na 2 osoby:
1 średni bakłażan
oliwa z oliwek
sól
jogurt naturalny
sos:
pęczek koperku
kilka liści bazylii
ząbek czosnku
2 plastry marynowanej jalapeño lub ewentualnie kawałek posiekanej zielonej chilli
2 łyżki oliwy
sok z 1/2 cytryny
szczypta soli
1. Bakłażana kroimy na plastry, solimy z dwóch stron i odstawiamy (najlepiej na sicie), aby puścił sok.
2. Przygotowujemy sos: siekamy koperek, bazylię i ząbek czosnku. Miksujemy z pozostałymi składnikami sosu.
3. Plastry bakłażany osuszamy i smażymy z dwóch stron na oliwie (nie z pierwszego tłoczenia).
4. Usmażone plastry bakłażana układamy na talerzach i polewamy zielonym sosem i jogurtem.
Bakłażana przygotowanego w ten sposób polecam jako samodzielne danie obiadowe w ciepły dzień. Ewentualnie może zostać poprzedzone zupą, np. chłodnikiem paprykowym, na który przepis postaram się niedługo zamieścić na blogu.
A Wy co przygotujecie do mojej akcji? Jestem bardzo ciekawa i liczę na wiele smakowitości, także z bakłażanem.
Tags: bakłażan, koperek, psiankowate, warzywa psiankowate
Pyszności!
Uwielbiam bakłażana! 🙂
Uwielbiam to warzywo za jego delikatność. Na pewno pojawi się u mnie i w Twojej akcji niebawem…
Bardzo ciekawy pomysł na bakłażana 🙂
Chyba wkrótce znów zrobię coś z bakłażanem:)