Akcja Mirabelki W wiśniowym sadzie trwa w najlepsze. Wiśni na rynkach coraz więcej. Bardzo żałuję, że nie mam dostępu do takich prosto z drzewa. Ale trudno. Dorwałam ostatnio piękne wiśnie zerwane wraz z szypułkami. Nie mam w Warszawie drylownicy do nich, więc od razu wiedziałam, że nie zrobię z nich ciasta. Niedawno pożyczyłam od rozkochanej w mojej rodzinnej Łodzi Qualietty książkę Fifka i żulik, czyli domowa kuchnia łódzka Anny Wojciechowskiej i tam natrafiłam na ciekawie zapowiadającą się zupkę. A muszę Wam powiedzieć, że zupa owocowa na ciepło to moja zmora z dzieciństwa. Moja mama nigdy takiej nie robiła, ale pamiętam taką ze stołówki szkolnej ze zważoną śmietaną i pływającym na wierzchu porem… Generalnie nie lubiłam nigdy zup na słodko i por bardzo mi tu nie pasował, szczególnie, że ta stołówkowa wiśniowa wyglądała paskudnie. Postanowiłam się zmierzyć jednak z moimi uprzedzeniami i ugotować w końcu wiśniową. Ta jest nietypowa, jak dla mnie, bo z ziemniakami okraszonymi skwarkami. Ale uwierzcie mi całość komponuje się o dziwo rewelacyjnie. Ta zupka jest przy tym bardzo pożywna. Pewnie jadł ją w takiej postaci niejeden łódzki robotnik fabryczny wiele lat temu. Czy teraz ona pojawia się na łódzkich stołach? Pojawia, ale w lżejszej postaci. Mój małżonek ze smakiem wspomina wiśniową z kluseczkami – taką na pewno też zrobię 🙂
Wiśniowe potrawy znajdziecie dzisiaj także u: Panny Malwinny, Mirabelki oraz Gin.
ZUPA WIŚNIOWA Z ZIEMNIAKAMI ZE SKWARKAMI
Składniki na 2 porcje:
350 g wiśni
1 łyżka cukru
szczypta soli
1 czubata łyżka mąki pszennej
0,5 kg ziemniaków
5 dag słoniny
koperek
+ ewentualnie po łyżce śmietany na porcję
1. Wstawić obrane ziemniaki. Słoninę pokroić w drobną kostkę i wytopić na patelni.
2. Wiśnie umyć, oczyścić z szypułek, nie drylować. Zalać w garnku wodą tak, aby zakrywała je całe. Dodać sól i cukier. Gotować na wolnym ogniu około 10 minut.
3. Mąkę wymieszać w małym garnuszku (kubku) z małą ilością wody (ok. 1/4 szklanki) robiąc tzw. zaklepkę i połączyć z zupą. Gotować jeszcze kilka minut. Można dodać więcej cukru – zgodnie z preferencjami.
4. Ziemniaki odcedzić, odparować. Dodać do nich skwarki z tłuszczem i razem ugnieść.
5. Na talerze nałożyć porcje ziemniaków, nalać zupę. Ziemniaki posypać odrobiną koperku. Można też dodać nieco śmietany.
Zadziwiające połączenie! Jestem bardzo ciekawa smaku ziemniaków z wiśniami. Domyślam się, że musi to być bardzo smaczne..
Wiśnie i słonina? Zaskakujące połączenie, nie potrafię go sobie nawet wyobrazić. Będzie trzeba spróbować 🙂