Uwielbiam połączenie śliwek z czekoladą i rumem. Robiłam już kiedyś muffinki z tymi składnikami w roli głównej i były przepyszne. Podobnie było z tym ciastem. Rozpływa się w ustach. Przepis zaczerpnęłam z bloga Cynamonomy Pył.
Ciasta ze śliwkami przygotowały na dzisiaj także: Gin, Sianko, Panna Malwinna oraz Lejdi.
Składniki na dużą formę:
100 g czekolady mlecznej
100 g czekolady gorzkiej
150 g masła
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki kakao
0,5 szklanki cukru
1 szklanka mleka 3,2 %
2 duże jajka
3 łyżki ciemnego rumu
ok. 0,5 kg śliwek
1. Masło rozpuścić w rondelku razem z czekoladami podzielonymi na kawałki. Zostawić do lekkiego ostygnięcia.
2. Przesiać mąkę razem z proszkiem do pieczenia i kakao. Wymieszać z cukrem.
3. Jajka wymieszać z mlekiem. Dodać do suchych składników wraz z ostudzonym lekko masłem z czekoladą i rumem. Wymieszać łyżką.
4. Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Nałożyć do niej ciasto.
5. Na wierzchu ciasta układać połówki śliwek.
6. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 ºC. W piekarniku elektrycznym piec ok. 45 minut na środkowej półce piekarnika (tryb grzania góra-dół). Od razu wyjąć z piekarnika po upieczeniu.
Przepis dodaję do akcji Badylarki z bloga Weekendy w domu i ogrodzie.
Mniam to ciacho wygląda wspaniale 🙂
Wygląda po prostu przepysznie, ja lubię w delikatnej nie tak czekoladowej wersji.
http://savemydayaleksandraklisko.blogspot.com
Oj tak, śliwki i czekolada to znakomite połączenie 🙂 Cudne ciasto Ci wyszło 🙂
Ciasto wygląda rewelacyjnie. Śliwki + czekolada to zawsze dobrana para. Dzięki za wspólne pieczenie 🙂