Dziś zapraszam Was na lekkie i zdrowe i risotto. Znalazłam je w książce Hanny Szymanderskiej Encyklopedia polskiej sztuki kulinarnej pod nazwą zielone risotto. Chciałam je zrobić od bardzo dawna. W końcu nadarzyła się okazja. Kupiłam całą reklamówkę świeżego szpinaku. Część poszła do risotto, a z części zaplanowałam już sałatkę. Przepis nieco zmieniłam.
RISOTTO ZE SZPINAKIEM
Składniki na 4 porcje:
500 g szpinaku (przed przebraniem)
220 g ryżu arborio (ok. 1 szklanki)
1 litr bulionu drobiowo-warzywnego (lub warzywnego w wersji dla wegetarian)
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
skórka otarta z 1/2 cytryny
sok z 1/2 cytryny
1 łyżeczka oregano
1/2 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki soli
ok. 50 g posiekanych orzechów włoskich
łyżka masła (w wersji dla wegan pomijamy)
- Szpinak przebrać. Odrzucić zwiędnięte liście oraz oderwać grube ogonki. Opłukać z piasku pod bieżącą wodą, osuszyć.
- Ryż opłukać zimną wodą na sicie i zostawić do odsączenia.
- Cytrynę sparzyć i osuszyć. Zetrzeć skórkę z jej połowy (nie dochodząc do białej gorzkiej części). Wycisnąć sok z połowy owocu.
- Osuszony szpinak nieco posiekać i gotować przez ok. 5 minut w sosie własnym w garnku. Chodzi o zmniejszenie jego objętości.
- Zagotować bulion w oddzielnym garnku.
- Cebulę pokroić w drobną kostkę. Zeszklić na oliwie w dużym rondlu/ na głębokiej patelni. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz ryż. Smażyć kilka minut ciągle mieszając.
- Podlać łyżką wazową bulionu i gotować mieszając aż ryż wchłonie prawie całą ciecz. Dodać oregano, sól oraz pieprz, dolać kolejną porcję bulionu i znów mieszać aż potrawa wchłonie rosołek. Kontynuować dodawanie bulionu.
- Przed ostatnią łyżką bulionu dodać szpinak, skórkę cytrynową oraz sok z cytryny. Wymieszać dokładnie. Gotować jeszcze do wchłonięcia bulionu. Ryż powinien być już w tym momencie nie mączysty, ale nadal al dente, czyli gotowy do jedzenia.
- Zestawić z ognia. Dodać masło, wymieszać i odstawić na 2 minuty pod przykryciem.
- Podawać porcje posypane orzechami włoskimi.
Tags: orzechy włoskie, risotto, ryż, szpinak, zielone
Ojej, takie pyszności u Ciebie a ja tak daleko! 🙂
Uwielbiam 🙂