Znów mam natłok spraw do załatwienia. A z małym człowiekiem u boku nie jest łatwo. Ale staram się ogarniać rzeczywistość, choć czasem moje mieszkanie wygląda jak po przejściu tornado. W planach mam lepszą organizację czasu. W przyszłym tygodniu opowiem Wam jak wdrażam moje nowe postanowienia. Dzisiaj prezentuję Wam bardzo smaczny dodatek do obiadu, idealny dla matek karmiących, gdy już ma się dość klasycznych buraczków na ciepło podawanych do obiadu. Dodatek jabłek dodaje buraczkom nieco kwasowości i naprawdę wzbogaca smak.
BURACZKI Z JABŁKIEM NA CIEPŁO – DODATEK DO OBIADU
Składniki:
1 kg buraków
3-4 średnie kwaskowe jabłka
sól, pieprz
sok z 1/2 cytryny
- Buraków nie obierać, jedynie umyć pod bieżącą wodą. Gotować w osolonej wodzie przez ok. 1,5 godziny. Odcedzić i zostawić do ostygnięcia.
- Ostudzone buraki obrać ze skórki i zetrzeć na tarce o grubych oczkach (najłatwiej i najszybciej w malakserze).
- Buraki przełożyć do garnka, dodać ok. 1 szklankę wody i gotować na małym ogniu.
- Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dołożyć do buraków i gotować mieszając ok. 10 minut. Płynu powinno zostać bardzo mało.
- Dodać sól, pieprz do smaku, a na końcu zakwasić sokiem z cytryny.
- Podawać do różnych mięs, najlepiej smakują z wieprzowiną czy wołowiną.
Przepis dodaję do akcji Mam smaka na buraka 🙂
Uwielbiam takie buraczki, są pyszne 🙂
Uwielbiam buraki pod każdą postacią. Nawet jak karmiłam, nie znudziły mi się, choć byłam na ostrej diecie…