Jesień zawitała do nas w tym roku bardzo szybko. Od prawie tygodnia ciągle pada, już prawie opadły wszystkie kasztany, a liście zmieniają barwę na żółtą i złotą. Postanowiłam zrobić danie idealne na jesienną pluchę – gulasz segedyński, czyli z mięsa wieprzowego z kapustą kiszoną. Po krótkiej analizie pochodzenia dania w internecie okazało się, że tak naprawdę to mam do czynienia z gulaszem seklerskim. Gulasz ten wywodzi się bowiem nie od miasta Szeged, a od nazwiska pana Székely, który zmęczony późnym wieczorem po pracy zażyczył sobie w pewnej węgierskiej restauracji podania dania chociażby z resztek i otrzymał właśnie gulasz wieprzowy z kiszoną kapustą podany z kleksem kwaśnej śmietany. Dania podawane z dodatkiem śmietany nazywane są “po seklersku”.
GULASZ SEKLERSKI Z ŁOPATKI WIEPRZOWEJ I KISZONEJ KAPUSTY ZWANY SEGEDYŃSKIM
Składniki na 6 porcji:
0,8 kg łopatki wieprzowej
1 kg kiszonej kapusty
2 cebule
1 ząbek czosnku
1 łyżka mielonej słodkiej papryki
1 łyżeczka mielonego kminku
1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
2 łyżki oleju / smalcu wieprzowego
ok. 1 litr wody / rosołu wołowego
mały kubeczek kwaśnej śmietany
- Mięso pokroić w kostkę, cebulę w piórka, pokroić kapustę. Przygotować duży garnek lub rondel.
- Cebulę podsmażyć na oleju, dodać mięso i smażyć ok. 10 minut mieszając.
- Dodać przyprawy razem z rozgniecionym ząbkiem czosnku. Zalać połową wody/bulionu. Gotować ok. 20 minut.
- Dodać kapustę kiszoną i dusić pod przykryciem około 40 minut do godziny, tak aby była miękka. W razie potrzeby dolewać wody/bulionu.
- Podawać porcje posypane papryką z kleksem śmietany z gotowanymi ziemniakami.
Gulasz seklerski (segedyński) jest bardzo pożywny i dość cieżki, ale naprawdę przepyszny. Polecam Wam zrobić jego porcję właśnie teraz.
Już we wtorek zapraszam Was na coś pysznego z polskiej kuchni regionalnej, także idealnie nadające się na jesień.
pyszny i syty 🙂