Jeśli Wasze dzieci nie lubią brokułów albo nie zjedzą brokuła w różyczkach razem z makaronem – prosząc o rozdzielacz (fani Binga wiedzą o co chodzi), to to jest przepis dla Was. Patrząc na zdjęcie powiecie “Bleee, rozgotowany brokuł?”, ale uwierzcie mi, że ten makaron to petarda! Będziecie zdziwieni, jak dobrze smakuje i jak mało wymaga pracy. Przeczytałam o nim w Instaserialu o Gotowaniu Nicole Sochacki-Wójcickiej czyli Mamyginekolog. Przepis poddałam małym modyfikacjom. Taki makaron pochodzi z regionu Włoch – Puglia, stąd jego nazwa.
ORECCHIETTE PUGLIESI
Składniki na 3 porcje:
- 250 g makaronu orecchiette (ośle uszy)
- 1 brokuł
- 1/2 papryczki chilli
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól
- 50 g parmezanu
- Zagotować wodę na makaron. Osolić. Dodać makaron oraz brokuł podzielony na różyczki. Gotować ok. 12-15 minut, aż brokuł praktycznie się rozpadnie.
- Na patelni podsmażyć na oliwie posiekany czosnek i chilli.
- Odcedzić makaron przez drobne sito, aby brokułowa pulpa nie uciekła.
- Wymieszać makaron z zawartością patelni. Podawać z tartym parmezanem.
Dla właściwego efektu konieczne jest tutaj użycie tego rodzaju makaronu. Orecchiette można dostać w wielu marketach i dyskontach, najczęściej w wersji tricolore.
Tags: brokuł, brokuły, chilli, czosnek, makaron, ORECCHIETTE, pasta, Puglia, Włochy
Dla mnie rewelacja
SUper makaronik z brokułem 😉
Uwielbiam orecchiette z brokułem! To prawda, że danie na pierwszy rzut oka może wyglądać nietypowo, ale smak wynagradza wszystko. 😊 Czosnek, chilli i brokuł rozpadający się w kremowy sos to idealne połączenie – proste, szybkie i zdrowe!