Przyznam się Wam, że tę zupkę przygotowałam już kilka miesięcy temu. Czekałam z nią na akcję Warzywa psiankowate z uwagi na pomidory, które ma w składzie. Zupa moim zdaniem nadaje się zarówno na ciepłe, jak i chłodniejsze dni. Z uwagi na ciecierzycę jest bardzo pożywna, ale dzięki pomidorom i świeżej mięcie naprawdę orzeźwia. Musicie ją spróbować. Przepis zaczerpnęłam z książki Kuchnia hiszpańska z serii Rzeczpospolitej Podróże kulinarne. Tradycje. Smaki. Potrawy. Pewnie pamiętacie hiszpańską zupę ze szpinakiem, ziemniakami i bobem z ubiegłego roku, ona też pochodzi z tej książki i jest równie pyszna.
ZUPA Z CIECIERZYCĄ, POMIDORAMI I ŚWIEŻĄ MIĘTĄ
Składniki na 4 porcje:
2 łyżki oliwy z oliwek
1 biała cebula
1 łyżka octu z białego wina
200 g suchej ciecierzycy lub 2 puszki
1 litr lekkiego bulionu z kurczaka lub warzywnego
1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
4 ząbki czosnku
2 duże mięsiste pomidory
2 łyżki posiekanej mięty
sól, pieprz
- Ciecierzycę zalać wodą wieczorem poprzedniego dnia. Można użyć ciecierzycy w puszce – wtedy potrzebujemy dwóch puszek.
- Rano ciecierzycę przepłukać i zalać nową wodą. Gotować ok. 40 minut na wolnym ogniu. Tej w puszce oczywiście nie trzeba już gotować. Ciecierzycę zostawić
- Przygotować warzywa: posiekać cebulę i czosnek; sparzyć, obrać i pokroić w drobną kostkę pomidory.
- W garnku rozgrzać oliwę, dodać cebulę. Smażyć aż się lekko zrumieni. Dodać czosnek i ocet winny. Smażyć jeszcze chwilę.
- Zalać wszystko bulionem, dodać ciecierzycę (wraz z płynem z gotowania; ta z puszki bez płynu – trzeba dodać więcej bulionu lub dodać nieco wody), kmin rzymski i gotować 15 minut.
- Na końcu dodać pomidory i posiekaną miętę. Grzać na małym ogniu ok. 5-10 minut, aż pomidory będą miękkie i zdjąć z ognia.
- Podawać ozdobioną listkami mięty w towarzystwie grzanek (choć niekoniecznie).
Tak się składa, że to już trzecia zupka w ramach tegorocznej akcji Warzywa psiankowate 2018!
Tags: ciecierzyca, Hiszpania, mięta, pomidory
Uwielbiam takie zupy!
Zdecydowanie się piszę na miseczkę…
x x x
Oooo, ile tu zup, a jedna lepsza od drugiej! mam ciecierzycę, mam swoje pomidory i miętę, będzie świeża propozycja dla domowników 🙂
@Marzynia: Miło mi Ciebie tu gościć. I żadna pani, jeśli już to Mops 😉 albo Ania 🙂 Cieszę się, że podobają Ci się przepisy. Jak coś ugotujesz daj znać, czy Ci smakowało itd. Pozdrawiam