Boczniaki nie należą do najtańszych grzybów, dlatego zdecydowanie częściej wybieram pieczarki, jednak raz na jakiś czas kupuję też te kapelusze. Mój mąż przepada wprost za boczniakami smażonymi w panierce. Owszem przyrządzone w ten sposób są smaczne, ale na pewno są bardzo kaloryczne. Postanowiłam zatem (wbrew protestom męża) zrobić inne danie obiadowe z ich udziałem. W czeluściach internetu znalazłam przepis na risotto z ich udziałem. To właśnie TEN przepis był moją inspiracją tym razem.
Składniki na 2 porcje:
100 g ryżu arborio
200 g boczniaków
1 jasna część pora
2 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz
1/2 łyżeczki tymianku
szczypta kurkumy
1. Ryż zalewamy szklanką wody i gotujemy na wolnym ogniu ok. 15 minut mieszając od czasu do czasu.
2. Boczniaki kroimy w paseczki, pora w krążki. Smażymy na oliwie z oliwek około 10 minut.
3. Dodajemy ugotowany ryż (wraz z płynem) do podsmażonych grzybów i pora. Przyprawiamy i gotujemy jeszcze ok. 5 minut.
Jest to bardzo proste i smaczne danie. Pomimo, że nie w nim mięsa jest bardzo sycące. Już niedługo zapraszam na sałatkę z boczniaków gotowanych w winie.
NIestety nigdy nie miałam tej przyjemności skosztowania boczniaka, ale każdy kto jadł to chwalił:) A Twoje risotto wygląda wyśmienicie:)
POR ,POR ,POR ?! Z BOCZNIAKAMI MUSI REWELACYJNIE SMAKOWAC