Kochani!
Porzeczki pojawiły się w tym roku znacznie wcześniej niż zwykle, tak samo inne owoce. Podobno wcześniej zakwitły też niektóre kwiaty, co może oznaczać wcześniejszą zimę. Mam nadzieję, że to się nie sprawdzi. Ale na wszelki wypadek już zaczęłam zamykać lato w słoikach. Zrobiłam już kilkanaście słoików konfitury truskawkowej.
Zapraszam dziś do wypróbowania wspaniałego przepisu na leguminę. Do tej pory samo słowo legumina jakoś źle mi się kojarzyło. Sama nie wiem dlaczego, chyba po prostu wynikało to z mojej niewiedzy. Po wypróbowaniu tego przepisu z książki Teresy Cichowicz-Porady Kuchnia skandynawska, zakochałam się w leguminach! Można je podać zarówno, jako śniadanie czy kolację, jak i jako deser.
Składniki:
1/2 angielki (bułki paryskiej) pokrojonej
1 i 3/5 szklanki porzeczek czerwonych + 2 łyżki cukru
1 szklanka mleka
1/2 łyżeczki cukru waniliowego
2 jajka
2 łyżki cukru
masło do posmarowania formy
bita śmietana + porzeczki do dekoracji
1. Z bułki odkroić skórki, porzeczki rozgnieść lekko z cukrem.
2. Zagotować mleko z cukrem waniliowym. Kiedy ostygnie, ubić 2 jajka z dwiema łyżkami cukru, wymieszać z mlekiem.
3. W naczyniu do zapiekania (najlepsza będzie forma do tart) wysmarowanym masłem układać naprzemiennie bułkę, porzeczki, bułkę i porzeczki. Zalać wszystko mlekiem wymieszanym z jajkami i zostawić wszystko na 20 minut.
4. Piec około 25 minut w temperaturze 180 ºC. Podawać danie nie gorące, lecz letnie, z bitą śmietaną, przybrane porzeczkami. Dobrze też smakuje schłodzone.
Tags: czerwone porzeczki, Kuchnia skandynawska, Skandynawia, Skandynawskie lato
Rzeczywiście sama nazwa nie brzmi zachęcająco, ale Twoja legumina wygląda pysznie, muszę wypróbować 🙂