Archive for the ‘Bezmięsne’ Category

Kotlety z kalafiora i brokuła

poniedziałek, 25 lipca, 2011

PRZEPIS AUTORSKI

Ostatnio mój mąż poprosił mnie o bardziej dietetyczne dania do pracy. Stwierdziłam, że zrobię coś bezmięsnego. Od razu pomyślałam o kotletach z kalafiora. Aby nieco uatrakcyjnić ich wygląd i smak dodałam jednego brokuła.

 

 

Składniki:

1 kalafior

1 brokuł

1 cebula

200 g bułki tartej

4 jajka

sól, pieprz

majeranek

curry

gałka muszkatołowa


Warzywa kapustne będące głównym składnikiem naszych kotlecików gotujemy w osolonej wodzie: kalafiora – 15 minut, brokuła – 8 minut. Uważamy aby ich nie rozgotować, bo będą zbyt wodniste. Wycinamy twarde kawałki i miażdżymy za pomocą tłuczka do ziemniaków. Nie robimy z nich miazgi, kotlety będą ładniej wyglądały, gdy będą w nich widoczne małe różyczki. Cebulę kroimy w drobną kostkę i dodajemy do masy kalafiorowo-brokułowej 😉 Wybijamy 4 jajka i wsypujemy bułkę tartą. Dodajemy przyprawy i mieszamy ręką. Curry i gałka muszkatołowa nadają kotlecikom indyjski aromat 🙂 Majeranek jest nieodłączną przyprawą przy warzywach kapustnych – ułatwia trawienie.

 

 

Formujemy kotlety i smażymy. Są doskonałe na lunch do pracy.

Zaznaczam, że ilość przypraw powinna być dostosowana do Waszych oczekiwań i gustów, im ich więcej tym smak bardziej zdecydowany. I nie róbcie ich poza sezonem na warzywa kapustne, bo po co kupować kalafiory z Francji czy brokuły z Włoch… Chyba, że zrobicie z mrożonych, ale wówczas trzeba je dobrze odsączyć po gotowaniu i nie rozgotowywać.

Farfalle z sosem pieczarkowym

piątek, 22 lipca, 2011

PRZEPIS AUTORSKI

Dzisiaj piątek – czyli dla większości osób – tradycyjny dzień na bezmięsny obiad. Jak byłam mała właśnie w ten dzień królowała u mnie ryba! Ale nie – ja przygotowałam coś innego – tym razem będzie to makaron z bezmięsnym sosem.

 

Składniki na 4 osoby:

200 g makaronu farfalle

500 g pieczarek

2 jasne części pora

łyżka kaparów

mała śmietana 10%

100 g sera żółtego

sól, pieprz

oliwa z oliwek


Pieczarki obieramy i dokładnie myjemy. Kroimy je na pół, a następnie w plasterki. Pory dokładnie płuczemy i kroimy w poprzek. Rozgrzewamy na patelni 2 łyżki oliwy i smażymy pieczarki. Po 10 minutach dodajemy pora (chcemy aby zachował swój soczyście zielony kolor i pozostał chrupiący).

 

 

Na samym końcu dodajemy kapary i zaprawiamy śmietaną. Doprawiamy pieprzem i solą. Sos jest gotowy.

 

 

Makaron gotujemy al dente. Po odcedzeniu mieszamy z sosem i rozkładamy do miseczek. Każdą porcję posypujemy tartym żółtym serem.

 

 

Przepis dołączam do akcji Viva la pasta!2

 

VIVA la pasta! 2

Kalafior po cygańsku II

sobota, 18 czerwca, 2011

Tak stwierdzicie pewnie, że już kiepsko ze mną bo zaczynam się powtarzać. Tak to danie już prezentowałam  na blogu niecały rok temu, niemniej jednak jest ono tak dobre, że musiałam Wam je pokazać  jeszcze raz. Pierwszy przepis możecie zobaczyć TUTAJ. Tym razem przygotowałam kalafiora  bez szałwii, bo takowej nie miałam. Jednak Wy przygotujcie się lepiej i zakupcie sobie doniczkę w supermarkecie. Można użyć także suszonej. Nadaje potrawie niezwykle świeżego aromatu.

Oryginalny przepis jest autorstwa Zofii Zawistowskiej. Ja wprowadziłam do niego kilka zmian.

 

Składniki na 3 osoby:

1 duży kalafior

40 dag pieczarek

1 puszka pomidorów lub 3 świeże

1 cebula

2 łyżki oliwy z wytłoczyn

2 łyżki masła

2 ząbki czosnku

koperek/natka pietruszki

posiekana szałwia

sól, pieprz

10 dag sera żółtego do posypania


Kalafior należy oczyścić z zewnętrznych liści, dokładnie umyć i gotować około 15 minut. Obrać cebulę i czosnek, posiekać i podsmażyć na oliwie. Obrane, pokrojone w paski pieczarki dodać do zrumienionej cebuli i czosnku i smażyć około 10 minut. Sparzyć, obrać ze skórki pomidory, pokroić w kostkę, następnie dodać do pieczarek. Dusić pod przykryciem 2 minuty. Ugotowany kalafior ułożyć na talerzach i obłożyć duszonymi pieczarkami. Posypać obficie koperkiem/natką pietruszki i szałwią.

 

Sezon na kalafiory jest teraz w pełni – ja wczoraj w Łodzi kupiłam naprawdę pokaźnych rozmiarów kalafiora za 1,50 PLN 🙂

Jutro kolejny re-make jednego z wcześniej umieszczonych na blogu przepisów. W końcu sprawdzone smaki są najlepsze!

Wiosenny obiadek

poniedziałek, 30 maja, 2011

Dzisiaj chciałabym zaproponować Wam danie bardzo proste, aczkolwiek bardzo smaczne i lekkie. Nie ma to jak młode ziemniaczki, kalafiorek i jajko sadzone. Ten wiosenny zestaw obiadowy pojawiał się bardzo często w moim rodzinnym domu. Świeży koper sprawia, że danie pachnie cudownie i aż nie można się doczekać, kiedy w końcu będzie można je zjeść 😉 A tu najpierw trzeba przecież zrobić kilka ujęć. Mój głodny mąż zniecierpliwiony pstrykaniem przeze mnie fotek postanowił niecnie zanurzyć nóż w obydwu żółtkach, przez co mój obiekt do zdjęć stał się mało atrakcyjny i nie pozostało mi nic innego jak tylko szybko spałaszować danie 😛

 

 

Składniki na 2 osoby:

1/2 kalafiora

0,5 kg młodych ziemniaczków

2 jajka

koperek

sól

łyżka oliwy do smażenia

 

Kalafiora i ziemniaki możemy oczywiście ugotować na parze. Ja tym razem zrobiłam je z wody. Kalafior potrzebuje gotować się 10 minut (lubię chrupiące warzywa), a ziemniaki 15 🙂 Do gotujących się ziemniaków możemy dodać łodygi kopru, dzięki czemu będą bardziej aromatyczne. Jajka smażymy na oliwie na małym ogniu i pod przykryciem (uważając aby żółtko się nie ścięło) przez ok. 5 minut. Układamy warzywa i jajka na talerzach. Ziemniaki posypujemy obficie koperkiem. Podajemy obowiązkowo z maślanką lub zsiadłym mlekiem.

 

 

Nie wyobrażacie też sobie jak tanie jest to danie w tej chwili. W najgorszym wypadku zapłacicie za produkty łącznie 8 PLN (razem z maślanką). A dzisiaj podczas wizyty na rynku widziałam już truskawki za 5 PLN za kg, więc niedługo możecie spodziewać się truskawkowej uczty 🙂

Spaghetti z kaparami

piątek, 20 maja, 2011

Wczoraj obiecałam lekkie danie obiadowe na upalny dzień, więc dotrzymuję słowa. Kilka dni temu musiałam zrobić szybko obiadek bez wcześniejszych zakupów i przygotowań. Ponieważ zawsze mam w spiżarce makaron i pomidory krojone w puszcze, postanowiłam przyrządzić pyszne bezmięsne spaghetti. Znalazłam jeszcze słoiczek kaparów, które uszlachetniły smak sosu 🙂

 

Składniki na 2 osoby:

200 g makaronu spaghetti

puszka pomidorów krojonych

2 łyżki kaparów

cebula

3 ząbki czosnku

łyżka bazylii

oliwa z oliwek

100 g sera żółtego



Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Siekamy cebulę i czosnek i podsmażamy na oliwie. Następnie dodajemy 2 łyżki kaparów. Smażymy jeszcze 2 minuty. Wlewamy pomidory, dodajemy łyżkę bazylii. Mieszamy i gotujemy jeszcze 5 minut.

Odcedzony makaron wykładamy na talerze. Formujemy w kształt gniazd i na środek wlewamy sos. Posypujemy tartym żółtym serem.

Jeśli ktoś ma jednak ochotę na mięsne spaghetti polecam inny mój przepis, który znajdziecie tutaj.

Przepis dodaję do akcji Viva la pasta 2.

VIVA la pasta! 2