Archive for the ‘Dania główne’ Category

Roladki schabowe ze szpinakiem i fetą

sobota, 11 czerwca, 2016

To już ostatni przepis, jaki przygotowałam w ramach akcji Czas na szpinak 6! u Wedelki. Miało być ich nieco więcej, ale i tak cieszę się z tych trzech, jakie Wam zaprezentowałam. Nie mogę teraz za dużo czasu spędzać w kuchni, więc to i tak świetny wynik! A jak się okazuje, to ten wiosenny rzut szpinaku już się kończy, bo wysokie temperatury dały mu popalić. Teraz trzeba poczekać na następny ze dwa tygodnie. Tak powiedzieli mojemu mężowi sprzedawcy na ryneczku. Cieszę się więc tym bardziej, że udało mu się nabyć te 0,5 kilo szpinaku, jaki potrzebowałam. Miałam robić zwykłe kotlety schabowe, ale mój mąż postanowił odreagować całotygodniowy stres rozbijając kotlety na bardzo cienko 😉 Najpierw się bardzo na niego zdenerwowałam, bo chciałam zrobić naprawdę prosty obiadek… Ale później zaczęłam kombinować, co zrobić z tak cieniutko rozbitym schabowym i wpadłam na pomysł przygotowania roladek. A że szpinak jest na czasie, to padło na niego 😉 Efekt jest naprawdę smaczny i naprawdę teraz to dziękuję mojemu mężowi, że tak się wyżywał na tych kotletach 😉 Mam super danie, które powtórzę na pewno jeszcze nie raz 🙂

 

2016-06-11_roladki_4

 

ROLADKI SCHABOWE ZE SZPINAKIEM I FETĄ

 

Składniki na 8-9 roladek:

ok. 3/4 kg schabu bez kości

o,5 kg świeżego szpinaku

3 ząbki młodego czosnku

2 łyżki klarowanego masła

100 g fety (prawdziwej)

sól, pieprz

olej do smażenia

mąka do panierowania

2 jajka

bułka tarta

 

2016-06-11_roladki_1

 

  1. Schab podzielić na kotlety – u mnie wyszło 9 sztuk. Rozbić tłuczkiem na dość cienkie płaty (ale takie, w których nie ma dziur czy prześwitów).
  2. Kotlety oprószyć solą i pieprzem. Zostawić na minimum pół godziny w lodówce (pod przykryciem).
  3. Szpinak przebrać, urwać i wyrzucić twarde ogonki, liście dokładnie opłukać i osuszyć. Posiekać.
  4. Ząbki czosnku obrać. Na patelni rozpuścić dwie łyżki masła klarowanego, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Chwilę smażyć, dodać posiekany szpinak i smażyć do odparowania płynu ok. 5 minut mieszając. Szpinak doprawić solą i pieprzem. Zostawić do ostygnięcia.
  5. Fetę pokroić w paski długości ok. 4 cm, szerokości ok. 0,5 cm.
  6. Zwinąć roladki z nadzieniem. Na każdy kotlet nakładać po około 1 łyżce szpinaku oraz pasek fety na samym środku (jak na zdjęciu). Zawijać jak krokiety.
  7. Każdą roladę panierować w mące, roztrzepanym jajku oraz bułce tartej.
  8. Smażyć z każdej strony na rumiano na rozgrzanym oleju.

 

2016-06-11_roladki_3

 

Roladki jadłam w towarzystwie młodych gotowanych ziemniaczków z koperkiem oraz młodej gotowanej marchewki z zasmażką.


"Czas na szpinak 6!"

 

 

Makaron z serem i truskawkami

piątek, 10 czerwca, 2016

Zastanawiałam się czy w ogóle publikować przepis na ten obiad. Wszak jest tak banalny do przygotowania. Ale stwierdziłam, że może przyda Wam się taki wpis, jako inspiracja czy przypomnienie, bo pewnie wielu z Was jadło takie obiadki u babć, gdy byliście mali.

Danie jest szybkie i proste do przygotowania, w sam raz też na upalne dni, kiedy nie chcemy długo stać nad garami.

 

2016-06-10_makaron_truskawki_twarog

 

MAKARON Z SEREM I TRUSKAWKAMI

 

Składniki na 2 porcje:

200 g ulubionego makaronu (u mnie kokardki)

ok. 300 g truskawek

200 g twarogu w bloku (u mnie chudy)

1 mała śmietana 18%

ok. 4 łyżeczek cukru

 

  1. Ugotować makaron zgodnie z przepisem na opakowaniu.
  2. W międzyczasie umyć i odszypułkować truskawki. Pokroić większe na mniejsze kawałki.
  3. Twaróg rozdrobnić widelcem i wymieszać z dwoma łyżeczkami cukru.
  4. Ciepły makaron wyłożyć na talerze. Posypać serem białym wymieszanym z cukrem, truskawkami, polać śmietaną oraz posypać pozostałymi dwiema łyżeczkami cukru.

 

Można dodać nieco cynamonu, choć ma on właściwości rozgrzewające, więc niekoniecznie nadaje się na tę porę roku.

 


Milion smaków truskawek - edycja trzecia
Truskawkowe szaleństwo 2016

 

Risotto ze szpinakiem

czwartek, 12 maja, 2016

Dziś zapraszam Was na lekkie i zdrowe i risotto. Znalazłam je w książce Hanny Szymanderskiej Encyklopedia polskiej sztuki kulinarnej pod nazwą zielone risotto. Chciałam je zrobić od bardzo dawna. W końcu nadarzyła się okazja. Kupiłam całą reklamówkę świeżego szpinaku. Część poszła do risotto, a z części zaplanowałam już sałatkę. Przepis nieco zmieniłam.

 

2016-05-12_risotto_ze_szpinakiem

 

RISOTTO ZE SZPINAKIEM

 

Składniki na 4 porcje:

500 g szpinaku (przed przebraniem)

220 g ryżu arborio (ok. 1 szklanki)

1 litr bulionu drobiowo-warzywnego (lub warzywnego w wersji dla wegetarian)

1 duża cebula

2 ząbki czosnku

2 łyżki oliwy

skórka otarta z 1/2 cytryny

sok z 1/2 cytryny

1 łyżeczka oregano

1/2 łyżeczki pieprzu

1/2 łyżeczki soli

ok. 50 g posiekanych orzechów włoskich

łyżka masła (w wersji dla wegan pomijamy)

 

  1. Szpinak przebrać. Odrzucić zwiędnięte liście oraz oderwać grube ogonki. Opłukać z piasku pod bieżącą wodą, osuszyć.
  2. Ryż opłukać zimną wodą na sicie i zostawić do odsączenia.
  3. Cytrynę sparzyć i osuszyć. Zetrzeć skórkę z jej połowy (nie dochodząc do białej gorzkiej części). Wycisnąć sok z połowy owocu.
  4. Osuszony szpinak nieco posiekać i gotować przez ok. 5 minut w sosie własnym w garnku. Chodzi o zmniejszenie jego objętości.
  5. Zagotować bulion w oddzielnym garnku.
  6. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Zeszklić na oliwie w dużym rondlu/ na głębokiej patelni. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz ryż. Smażyć kilka minut ciągle mieszając.
  7. Podlać łyżką wazową bulionu i gotować mieszając aż ryż wchłonie prawie całą ciecz. Dodać oregano, sól oraz pieprz, dolać kolejną porcję bulionu i znów mieszać aż potrawa wchłonie rosołek. Kontynuować dodawanie bulionu.
  8. Przed ostatnią łyżką bulionu  dodać szpinak, skórkę cytrynową oraz sok z cytryny. Wymieszać dokładnie. Gotować jeszcze do wchłonięcia bulionu. Ryż powinien być już w tym momencie nie mączysty, ale nadal al dente, czyli gotowy do jedzenia.
  9. Zestawić z ognia. Dodać masło, wymieszać i odstawić na 2 minuty pod przykryciem.
  10. Podawać porcje posypane orzechami włoskimi.

Karp na słodko z rodzynkami duszony w piwie oraz świąteczne życzenia

wtorek, 22 grudnia, 2015

Ten wpis miał nosić tytuł karp po żydowsku. Pod takim bowiem tytułem widniał w książce kucharskiej Karp i śledź na wigilijnym stole Olimp Media Poznań 2010, w której go znalazłam. Jednak jak się okazuje z karpiem po żydowsku ma tyle wspólnego, że jest na słodko. Jak przeczytałam w internecie karp po żydowsku to danie serwowane na zimno. Taki karp jest serwowany w słodkiej galarecie z rodzynkami, płatkami migdałów, kawałkami marchwi i jajka. Na pewno jeszcze kiedyś podejdę do klasycznego przepisu, bo uwielbiam karpia w galarecie. Tymczasem dziś proponuję Wam karpia na słodko z rodzynkami w piwie. Dzięki wymoczeniu ryby w wodzie z octem, prawie w ogóle nie czułam tutaj mulistego posmaku, na który narzeka wiele osób. W ogóle tak podany karp jest pyszny. I jakże zdrowszy od tego smażonego. Spróbujcie!

 

2015-12-22_karp_na_slodko1

 

KARP NA SŁODKO Z RODZYNKAMI DUSZONY W PIWIE

 

Składniki:

1,5 kg oczyszczony karp

1 łyżka octu spirytusowego

2 łyżki wody

2 łyżki klarowanego masła (oleju)

3/4 szklanki jasnego piwa

1 szklanka rodzynek sułtańskich (jasnych)

1 duża cebula

skórka starta z 1 cytryny

4 roztarte goździki (lub 1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego)

sól, pieprz

 

1. Karpia umyć, osuszyć i pokroić na dzwonka. Głowę i płetwy można zostawić do zupy rybnej lub przygotowania wywaru do karpia w galarecie.

2. Dzwonka ułożyć w ceramicznym naczyniu, posypać solą, pieprzem oraz roztartymi goździkami (lub zielem angielskim). Wodę wymieszać z octem i skropić płynem karpia. Przykryć naczynie i wstawić na minimum 30 minut do lodówki (u mnie cała noc).

3. Rodzynki sparzyć i odcedzić. Karpia osączyć z płynu. Cebulę posiekać i zeszklić na maśle (oleju) w rondlu lub głębokiej patelni. Dodać kawałki karpia, wlać piwo. Dusić pod przykryciem 10 minut.

4. Po 10 minutach duszenia, przewrócić dzwonka na drugą stronę. Posypać skórką cytrynową i rodzynkami. Dusić kolejne 10 minut.

5. Podawać np. z kapustą z pieczarkami lub inną duszoną kapustą kiszoną.

 

2015-12-22_karp_na_slodko2

 

Kochani! Nie wiem czy będę miała chwilę, aby tu jeszcze zajrzeć przed Wigilią. Dlatego chciałabym już dziś złożyć Wam najlepsze życzenia świąteczne.

 

Zdrowych, pogodnych i pełnych uśmiechu Świąt Bożego Narodzenia w otoczeniu najbliższych przyjaciół i rodziny.

 

Niech te kilka dni będzie dla Was okazją do odpoczynku i nadrobienia rodzinnych zaległości.

 

Przygotowujcie świąteczne posiłki ze zdrowym rozsądkiem. Przemyślcie dokładnie, czy potrzebna jest aż taka góra jedzenia i czy oby nie za bardzo się przeforsujecie tuż przed Świętami.  Najważniejsza jest atmosfera, którą budują ludzie. O nią zadbajcie w największym stopniu 🙂 Odłóżcie wszelkie spory i usiądźcie zgodnie przy świątecznym stole.

 

Ania Włodarczyk – Mops w kuchni

Wigilijna kapusta z pieczarkami

poniedziałek, 21 grudnia, 2015

Kapustka, na którą podaję Wam dziś przepis, była nieodłącznym elementem każdej Wigilii u mnie w rodzinie odkąd pamiętam. Przepis znalazła babcia (mama mojej mamy) w Poradniku Domowym. Pamiętam jak jako nastolatka i studentka przyjeżdżałam nie raz do babci przed Świętami, aby jej pomóc w jej przygotowaniu. Proporcje wynosiły 2 kg kapusty na 2 kg pieczarek, dodatkiem do niej była cała kostka masła i kminek. Ja postanowiłam nieco odmienić ten przepis. Jest mniej tłuszczu, o połowę mniej pieczarek i nie daję do niej kminku, bo nie przepadam za nim, tak samo jak mój mąż.

 

2015-12-21_kapusta_z_pieczarkami

 

WIGILIJNA KAPUSTA Z PIECZARKAMI

 

Składniki:

2 kg kapusty kiszonej

2 cebule

1 kg pieczarek

ok. 100 g klarowanego masła

1 łyżeczka pieprzu

1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego

 

1. Jeśli kapusta jest bardzo kwaśna, to ją odciskamy. Płyn zachowujemy, bo być może przyda się jeszcze pod koniec gotowania, jeśli okaże się, że kapusta jest mało kwaśna. Kapustę kroimy, kładąc porcje na desce i krojąc w dwóch, trzech miejscach (nie kroimy zbyt drobno). W ten sposób będzie łatwiej ją mieszać i nakładać.

2. Kapustę przekładamy do dużego garnka (pamiętając, że dołączą do niej pieczarki), zalewamy wodą (tak aby zakrywała kapustę na 2 cm) i gotujemy ok. 1 godziny na wolnym ogniu pod przykryciem.

3. Pieczarki oczyszczamy, kroimy w plasterki, większe w półplasterki. Smażymy porcjami na maśle i przekładamy do garnka z kapustą. Cebulę kroimy w piórka i również podsmażamy. Mieszamy z kapustą i pieczarkami. Dodajemy pieprz mielony oraz mielone ziele angielskie (można dodać też mielony kminek). Gotujemy jeszcze około 30 minut pod przykryciem.

4. Jeśli kapusta jest mało wyraźna w smaku i mało kwaskowa, dodajemy sok odciśnięty z kapusty przed gotowaniem. Gotujemy jeszcze chwilę i możemy podawać. Najlepiej jest zrobić ją kilka dni przed Wigilią i zawekować lub zamrozić. Podajemy jako dodatek do karpia lub innej wigilijnej ryby.

 

Jutro zapraszam Was po przepis na karpia na słodko, którego zrobiłam po raz pierwszy kilka dni temu i jestem nim zachwycona.

 

Przepis dodaję do akcji Badylarki “Wytrawne potrawy wigilijne”

 

Wytrawne potrawy wigilijne