Grillowane filety z kurczaka
sobota, 28 maja, 2011Dzisiaj byliśmy z mężem na grillu u teściowej. Ponieważ pogoda nie zapowiadała się zbyt dobrze, postanowiliśmy upichcić coś na grillu elektrycznym. Wyszło troszkę śmiesznie, bo w rezultacie grill był jednak na świeżym powietrzu, bo pogoda była całkiem w porządku, choć słońce nie wyjrzało ani na chwilę…
Wydaje mi się, że wyszło zdrowiej niż na zwykłym grillu, bo ten jaki posiada moja teściowa ma nawet ociekacz do tłuszczu. Przygotowaliśmy filety z kurczaka zakupione dzisiaj rano na ryneczku. 3 filety podzieliłam na pół i następnie przecięłam jeszcze wzdłuż, więc wyszło 12 kawałków do grillowania. Marynowałam je przez około 4 godziny w oliwie z oliwek, soku z cytryny i przyprawach. Nie miałam dzisiaj czasu na eksperymenty, więc wybrałam Kamis Grill Ziołowy i Prymat Kurczak Złocisty. Piersi grillowałam przez 10 minut. Były kruche i soczyste. Takie w sam raz 🙂
Do mięs z grilla polecam oczywiście moją majową sałatkę grillową, na którą przepis znajdziecie tutaj.
Gdy tylko zdjęłam ostatnie piersi z grilla, zaczęło padać i zrobiło się naprawdę zimno. Resztę popołudnia spędziliśmy grając w Scrabble 🙂