Archive for the ‘Sałatki’ Category

Sałatka z brokułami, mandarynkami i boczkiem

wtorek, 20 stycznia, 2015

Ostatnio obiecałam serię przepisów z sałatkami, które pomogą nam przetrwać zimę i przygotować się do nadejścia wiosny. Oto druga z nich, jest to nieco pożywniejsza propozycja -dzięki różnorodności składników taka sałatka spokojnie może zastąpić Wam obiad.

Przepis pochodzi z książki Sałatki. 111 najlepszych przepisów z cyklu Fakt radzi nr 5/2009.

 

2015-01-20_salatkazmandarynkami1

 

SAŁATKA Z BROKUŁAMI, MANDARYNKAMI I BOCZKIEM

 

Składniki na 2 porcje:

1 mały brokuł

3 mandarynki

czerwona cebula

10 dag wędzonego boczku

10 dag sera cheddar

5 dag orzechów nerkowca

dressing:

sok z 1/2 cytryny

2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy

2 łyżki oliwy z oliwek

1/2 łyżeczki rozmarynu

sól, pieprz

 

1. Brokuł ugotować al dente, 6-8 minut. Odcedzić i ostudzić, podzielić na różyczki/mniejsze kawałki.

2. Boczek pokroić w kostkę i podsmażyć bez tłuszczu na patelni na rumiano. Zdjąć z patelni i osączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym/serwetkach.

3. Orzechy uprażyć na suchej patelni (kilka minut). Przesypać z patelni do miseczki i odstawić do ostygnięcia.

4. Ser pokroić w kostkę, cebulę w półtalarki. Mandarynki obrać i podzielić na cząstki, każdą przekroić na pół.

5. Wymieszać (najlepiej w blenderze) sok z cytryny, pomarańczy z oliwą z oliwek, solą i pieprzem. Na końcu dodać rozmaryn.

6. Połączyć delikatnie składniki sałatki. Posypać orzechami. Polać sałatkę sosem.

 

W tym tygodniu na blogu ukażą się jeszcze: zapiekanka makaronowa z krewetkami, niemiecka sałatka ziemniaczana oraz pasta kanapkowa.

 

Sałatka z kolorową papryką, kiełkami i czarnym sezamem

wtorek, 13 stycznia, 2015

Z każdym dniem jest coraz więcej światła. Do wiosny jeszcze co prawda daleko, ale dlaczego by nie spróbować przywołać jej już teraz i jeść lżej, aby z chwilą jej nadejścia być w formie. Dostarczajmy sobie odpowiednią ilość błonnika i witamin.

Otwieram zatem na blogu zimowy cykl sałatkowy. Sałatki pojawiają się u mnie na blogu zdecydowanie najczęściej, o czym możecie przekonać się przeglądając odpowiednią kategorię. Teraz będzie ich jeszcze więcej. Bo uwielbiam wypróbowywać nowe na nie przepisy czy tworzyć własne kompozycje.

W składzie tej sałatki jest rukola i kiełki rzodkiewki, więc możecie spodziewać się dość ostrego smaku. Złagodzony jest on jednak przez słodycz papryki, fasolkę i jogurt, a swoje “to coś” zawdzięcza dodatkowi ziół prowansalskich i prażonego sezamu. Lubiącym mniej wyraźne smaki polecam rezygnację z rukoli i kiełków rzodkiewki na rzecz kiełków fasoli mung, jak podaje oryginalny przepis, który znalazłam w książeczce Sałatki. 111 najlepszych przepisów. Fakt radzi nr 5/2009

 

2015-01-13_salatkazkielkamiiczarnymsezamem1

 

SAŁATKA Z KOLOROWĄ PAPRYKĄ , KIEŁKAMI I CZARNYM SEZAMEM

 

Składniki 2 porcje:

papryka czerwona

papryka zielona

papryka żółta

1/2 opakowania rukoli

1/2 opakowania kiełków rzodkiewki

1 puszka białej fasolki

2 łyżki czarnego sezamu (może być też biały)

sos:

1 mały jogurt typu greckiego

1/2 łyżeczki ziół prowansalskich

sól, pieprz

 

1. Sezam uprażyć na suchej patelni, przesypać do salaterki i zostawić do ostygnięcia.

2. Fasolę odsączyć z zalewy. Rukolę oraz kiełki opłukać na sicie.

3. Paprykę pokroić w paski.

4. Przygotować dressing: wymieszać jogurt z przyprawami.

5. W dużej misce wymieszać rukolę, kiełki, paprykę oraz fasolę. Wyłożyć porcje na talerze. Posypać prażonym sezamem. Podawać z sosem.

 

A już niedługo przepis na sałatkę z dodatkiem mandarynek oraz inną z sosem curry. Zapraszam!

 

Przepis dodaję do akcji:

 

Niskokaloryczny styczeń

 

 

Jesienna sałatka z jabłkiem i orzechami

czwartek, 13 listopada, 2014

W tym tygodniu miałam w planach przygotowanie pysznego ciasta czekoladowego na bazie mąki migdałowej oraz muffinek z jabłkami, orzechami laskowymi i kardamonem, ale zapomniałam wziąć do Warszawy miksera… Jestem bardzo rozżalona z tego powodu, bo przyjechała do nas Zuzia Makagigi.pl i chciałam ją pysznie ugościć. Pozostaje nam testowanie warszawskich słodkości w cukierniach. Przepisy te postaram się zrealizować w weekend, a tymczasem serwuję Wam pyszną sałatkę z jabłkami i orzechami – w sam raz na tę porę roku.

Przepis opracowałam w oparciu o książkę Sałatki. 111 przepisów. Seria Fakt radzi numer 5/2009.

 

2014-11-13_salatkazjablkiem1

 

JESIENNA SAŁATKA Z JABŁKIEM I ORZECHAMI

Składniki:

1/2 główki sałaty masłowej

2 duże jabłka winne

2 jajka

5 dag czarnych oliwek

5 dag orzechów włoskich

czerwona cebula

5 dag parmezanu

sok z 1/2 cytryny

2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin

2 łyżki soku jabłkowego

sól, pieprz

 

1. Jajka ugotować na twardo. Grubo posiekane orzechy włoskie podprażyć na suche patelni. Sałatę umyć i osuszyć, porwać na mniejsze kawałki.

2. Odsączone oliwki pokroić w plasterki, cebulę w krążki. Jabłka pokroić w cząstki (nie obierać). Jajka obrać i pokroić w ćwiartki.

3. Przygotować sos: wymieszać blenderem lub w słoiku sok z cytryny, oliwę, sok jabłkowy oraz przyprawy.

4. Na talerzach układać sałatę, jabłka, jajka, oliwki oraz cebulę. Posypać orzechami i tartym parmezanem. Skropić sosem.

 

Sałatkę dodaję do akcji Smaczna jesień oraz Orzechowy tydzień.

 

Smaczna Jesień Orzechowy Tydzień

Fińska sałatka rosolli

wtorek, 4 listopada, 2014

Rosolli to fińska sałatka z gotowanych ziemniaków, buraków i marchewki z gotowaną cebulą, ogórkiem konserwowym ze słodzonym sosem ze śmietany i octu, posypana posiekanym jajkiem. Skąd pochodzi nazwa nie wiem, mnie się kojarzy z rosołem, bo zawsze później zostają nam ugotowane warzywa, tutaj jednak w porównaniu z naszą tradycyjną sałatką jarzynową (zwaną przez mojego męża “rosołową”), wykorzystujemy z włoszczyzny marchewkę. Możemy ją też oczywiście ugotować w wodzie, wtedy danie będzie wegetariańskie. Sałatka ta najczęściej podawana jest w okresie Bożego Narodzenia. Niektóre źródła podają jej wersję ze śledziem. A może ta nazwa pochodzi od jej czerwonego/różowego koloru? Rosso, rosa? Ale to przecież po włosku… Najlepiej gdyby jakiś rodowity Fin wyjaśnił tę kwestię 😉

Przepis pochodzi z książki Skandynawia od kuchni Stena Line.

2014-11-04_rosolli2

 

Składniki na 4 porcje:

4 ziemniaki

4 buraki

4 marchewki

1 duży ogórek konserwowy

1 cebula

1/2 szklanki śmietany 18%

1 łyżka octu winnego (lub soku z cytryny)

1 łyżeczka cukru

sól, pieprz

jajko na twardo do dekoracji

 

1. Marchewkę, buraki i ziemniaki ugotować wcześniej i zostawić do ostygnięcia. Marchew najlepiej z rosołu albo gotować ją ok. 30 minut w osolonej wodzie. Buraki i ziemniaki gotować w łupinach w osobnych garnkach, buraki ok. 40 minut, ziemniaki ok. 25. Ugotować jajko na twardo.

2. Buraki i ziemniaki obrać. Wszystkie warzywa pokroić w drobną kostkę. Dodać sól i pieprz, wymieszać. Przełożyć do naczynia, w którym będzie serwowana sałatka.

3. Zrobić sos: wymieszać śmietanę z octem, cukrem i odrobiną soli. Przelać sos do sosjerki/dzbanuszka.

4. Posypać sałatkę posiekanym jajkiem. Podawać z sosem.

 

To pierwszy przepis z mojej strony do prowadzonej przeze mnie akcji. Czekam na Wasze skandynawskie propozycje 😉

 

Kuchnia_skandynawska_2014

Sałatka z dynią, cynamonem, orzechami laskowymi i quinoa

piątek, 31 października, 2014

Dzisiaj Halloween. Ja nie obchodzę tego święta, ale nie mam nic przeciwko niemu. Sama robiłam na nie kiedyś specjalnie tartę z pajęczynką 😉 Dziś przygotowałam dla Was sałatkę z robaczkami, czyli quinoa, trochę w tej stylistyce 😉

Od jutra rusza 3 edycja mojej akcji Kuchnia skandynawska. Zapraszam do udziału.

Przepis pochodzi z książki Wyprawy po przyprawy Stevie Parle, Emma Grazette.

2014-10-31_salatkazquinoa

 

Składniki na 2 porcje:

600 g dynia butternut (piżmowa)

1/2 czerwonej papryczki chilli

laska cynamonu

1 łyżeczka oregano suszonego

oliwa z oliwek

75 g komosy ryżowej białej (quinoa)

sok z połówki z cytryny

pół opakowania roszponki (w oryginale posiekana rukiew wodna)

75 g orzechów laskowych

sól i pieprz

 

1. Przygotować produkty. Posiekać grubo orzechy. Zalać komosę wodą. Trzeba ją będzie później przepłukać. Dynię obrać i pokroić na kawałki o boku 2 na 4 cm. Posiekać papryczkę chilli (najlepiej w jednorazowych rękawiczkach). Przepłukać roszponkę i zostawić do osuszenia.

2. Rozgrzać piekarnik do 180 ºC. Podprażyć na blasze wyłożonej papierem orzechy laskowe. Zajmie to ok. 5 minut. Zdejmujemy z blachy do naczynia i zostawiamy do ostygnięcia.

3. Dynię przełożyć do dużej miski. Dodać chilli, pokruszoną na mniejsze kawałki laskę cynamonu, oregano, sól i pieprz. Wymieszać z dwoma łyżkami oliwy z oliwek. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem i piec ok. 3o minut, w połowie pieczenia przekładając na drugą stronę.

4. W czasie, gdy dynia się piecze, wypłukać komosę i gotuwać w ok. 1,5 szklanki wody na małym ogniu przez ok. 12 minut (od chwili zagotowania). Odcedzić na sicie, jeśli jest nadmiar płynu lub odparować. Dodać łyżkę oliwy, sok z cytryny, sól i pieprz. Mieszać i zostawić do ostygnięcia.

5. Wyjąć dynię z piekarnika, lekko ostudzić.

6. Do 3/4 wystudzonej komosy, dodać roszponkę i wymieszać. Układać na talerzach. Na wierzchu położyć kawałki dyni (bez kawałków cynamonu). Posypać resztą quinoa i prażonymi orzechami laskowymi.

 

Jeśli chcecie wiedzieć więcej o komosie ryżowej (quinoa) polecam Wam lekturę artykułu u Bei. Stamtąd dowiedziałam się jak ją ugotować.

To już ostatni przepis do akcji dyniowej. To był wspaniały czas – uwielbiam dynię i chyba u mnie będzie ta akcja trwała jeszcze przynajmniej do końca listopada. A przecież niektóre gatunki dyni można przechowywać prawie do końca zimy!

 

Przepis dodaję też do akcji Quchnia pełna quinoa 3.

Quchnia pełna Quinoa 3