Archive for the ‘Wędliny’ Category

Wielkanocny pasztet ze śliwką

środa, 3 kwietnia, 2013

Lista składników do tego pasztetu jest dość długa, ale niech Was ona nie zniechęci, bo ten pasztet był tegorocznym przebojem Wielkanocy u mnie. Przygotowując go wzorowałam się na przepisie Jana Kuronia z marcowego numeru Moich smaków życia.

 

2013-04-03_pasztetzesliwka

 

Składniki na 2 keksówki:

1 kg łopatki wieprzowej

0,5 kg brzucha wieprzowego

2 piersi z kurczaka

0,5 kg wątróbki drobiowej

2 łyżki oleju roślinnego

6 ziaren ziela angielskiego

6 liści laurowych

12 ziaren pieprzu czarnego

2 duże marchewki

2 średnie pietruszki

1 mały seler

1 duża cebula

6 łyżek bułki tartej

2 łyżeczki majeranku

2 łyżeczki tymianku

1 łyżeczka gałki muszkatołowej

2 łyżeczki soli

1 łyżeczka pieprzu

150 g suszonych śliwek

1 ząbek czosnku

4 jajka

 

1. Łopatkę i brzuch wieprzowy kroimy na mniejsze kawałki. Przekładamy do garnka ok. 6 l. Dokładamy piersi z kurczaka, włoszczyznę z cebulą, pieprz w ziarnach, ziele angielskie i liście laurowe oraz łyżeczkę soli. Gotujemy ok. 80 minut na wolnym ogniu.

2. Ugotowane mięso i warzywa wyjmujemy z wywaru i pozostawiamy do ostygnięcia.

3. Przesmażamy wątróbkę na oleju po kilka minut z każdej strony i również studzimy.

4. Mięso razem z wątróbkę i warzywami przekręcamy dwa razy przez maszynkę do mielenia mięsa lub miksujemy w malakserze.

5. Śliwki suszone (wcześniej namoczone) kroimy na mniejsze kawałki.

6. Dodajemy do masy mięsno-warzywnej: łyżeczkę soli, pieprz, majeranek, tymianek, gałkę, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, śliwki, tartą bułkę oraz jaja. Mieszamy ręką lub w malakserze.

7. Do wyłożonych papierem do pieczenia i posmarowanych olejem keksówek przekładamy pasztet.

8. Pieczemy ok. 70 minut w temperaturze 180 °C.

 

Wielkanocne pasztety

Pasztet z ciecierzycy i soczewicy z włoszczyzną

niedziela, 19 sierpnia, 2012

Dzisiaj przepis na pyszny bezmięsny pasztet, pełen białka dzięki strączkowym. Mój mąż postanowił nieco się odchudzić, oczywiście zamierzam mu w tym pomóc 🙂 Pasztet bardzo mu smakuje, ja jestem nim wręcz zachwycona. Już szukam przepisów na kolejne warzywne pasztety. W tym przypadku inspirowałam się zdjęciami podobnych wypieków z innych blogów i przepisem na pasztet z soczewicy z książki Rewolucja na talerzu, o której na pewno wkrótce napiszę parę słów na blogu.

 

 

Składniki:

200 g ciecierzycy

100 g soczewicy zielonej

seler

2 pietruszki

4 marchewki

2 jajka

1/2 łyżeczki kurkumy

1 łyżeczka curry

1/2 łyżeczki pieprzu cayenne

1 łyżeczka soli

1 łyżka oleju roślinnego

 

1. Ciecierzycę należy namoczyć dzień wcześniej.

2. Odlać wodę z namoczonej ciecierzycy, zalać nową, osolić i gotować około 40 minut na wolnym ogniu.

3. Dodać soczewicę i gotować jeszcze 20 minut.

4. W czasie gdy ciecierzyca i soczewica się gotują można ugotować warzywa – ja miałam je z rosołu z poprzedniego dnia.

5. Odcedzić ugotowane strączkowe, wrzucić do malaksera i zmielić razem z włoszczyzną, przyprawami i surowym jajkami.

6. Wyłożyć masę do wysmarowanej olejem formy, wierzch pasztetu również posmarować olejem. Piec ok. 50 minut w temperaturze 160 °C.

 

Indyk faszerowany papryką i pieczarkami na Wielkanoc

środa, 4 kwietnia, 2012

Po ostatniej lekturze składu jednej wędliny ze sklepu, postanowiłam sama coś przygotować. Zakupiłam piękną pierś z indyka na rynku i w domu zaczęła się wielka improwizacja. A wyszła naprawdę smaczna i soczysta wędlina.

 

 

Składniki:

pierś z indyka ˜1,5 kg

200 g pieczarek

1/2 czerwonej papryki

1 pęczek natki pietruszki

1 jajko

pieprz, sól

3 ząbki czosnku

4 łyżki oliwy z oliwek

rękaw do pieczenia


Filet z indyka oczyściłam, umyłam, osuszyłam i nasmarowałam czosnkiem, pieprzem i solą. Wstawiłam do lodówki na 2 godziny, aby mięsko skruszało nieco. Nie polecam smarowania oliwą na tym etapie, albowiem później ciężko będzie mięso nafaszerować (będzie wyślizgiwać się z rąk).

Pieczarki obrałam, umyłam i drobno posiekałam. Paprykę również bardzo drobno pokroiłam. Podsmażyłam pieczarki razem z papryką przez 5 minut. Zostawiłam do ostygnięcia. Następnie dodałam posiekaną natkę i wbiłam surowe jajko. Dokładnie wymieszałam farsz ręką.

Mięso wyjęłam z lodówki, rozłożyłam na desce, na środek nałożyłam farsz i zawinęłam. Zamknęłam z grubsza wykałaczkami i owinęłam sznurkiem masarskim. Natarłam wierzch oliwą i włożyłam do rękawa. Na górze rękawa zrobiłam kilka dziurek, aby nie było żadnej eksplozji podczas pieczenia 😉

Piekłam 1,5 godziny w temperaturze 180°C. Gdy mięso lekko ostygło wyjęłam je z rękawa do innego naczynia. Poczekałam jeszcze z godzinkę i wstawiłam na noc do lodówki. Na następny dzień można było spokojnie je już kroić nie bojąc się, że się pokruszy.

 

 

Idealnie pasuje do niego świąteczna ćwikła, na którą przepis już w piątek na blogu 🙂

 

 

Zaglądaliście już do mojego zestawienia wielkanocnych przepisów? Jeśli nie to zapraszam, wystarczy, że klikniecie w poniższy banerek.

 

Domowa wędlina: kurczak ze śliwkami

wtorek, 6 grudnia, 2011

Już mam na koncie kilka domowych wędlinek: roladę z brzuszka z pieczarkami, kurczaka z rodzynkami czy roladę z brzuszka z morelami. Robiłam też pasztet z indyka z podgrzybkami czy klops z jajkiem.

Po ugotowaniu czerwonej siekanej pozostały mi ugotowane śliwki suszone. Pobiegłam do sklepu i kupiłam filet z kurczaka z zamiarem nadziania go śliwkami. Wyszło całkiem smacznie, choć wygląd samej rolady nie jest zachwycający z uwagi na kolor śliwek…

 

 

Składniki:

1 filet z kurczaka

100 g śliwek suszonych

pieprz, kurkuma

olej

 

Filet myjemy, oczyszczamy z błonek i chrząstek. Wycinamy środkową (wewnętrzną) mniejszą część, abyśmy mieli więcej miejsca na farsz. Mięso rozbijamy i smarujemy dwiema łyżkami oleju wraz z łyżeczką kurkumy, aby pozostało soczyste. Na środku układamy podgotowane wcześniej śliwki i zawijamy. Obwiązujemy sznurkiem masarskim lub spinamy tak jak ja zwykłą białą nitką i wykałaczkami. Przekładamy do rękawa do pieczenia, zamykamy na brzegach. Robimy kilka dziurek u góry, aby nasz “cukiereczek” nie eksplodował 😉 Pieczemy przez 1,5 godziny w temperaturze 180° C. Następnie chłodzimy i przekładamy do lodówki na około 10 godzin. Dopiero mocno schłodzoną wędlinę pozbawiamy sznurka i możemy spokojnie kroić nie bojąc się, że się pokruszy. Solimy dopiero na talerzu albo najlepiej w ogóle 🙂

 

 

Przepis dodaję do akcji Wędliny domowe autorstwa laurajest.

 

Rolada z brzuszka z morelami

piątek, 11 listopada, 2011

Na inaugurację IV edycji akcji Gotujemy po polsku! organizowanej przez Irenę i Andrzeja Grummich pod patronatem producenta Oleju Kujawskiego przygotowałam domową wędlinę na bazie brzuszka wieprzowego. Nie jest to może najchudsze danie, ale na pewno taka wędlinka bez konserwantów i sztucznych dodatków jest o wiele zdrowsza niż te oferowane w supermarketach.

 

 

Składniki:

ok. 1 kg kawałek brzucha wieprzowego (najlepiej w formie rolady)

250 g moreli suszonych

szklanka białego wytrawnego wina

2 łyżki majeranku

łyżeczka pieprzu

olej rzepakowy


Mięso marynujemy przez przynajmniej 1 godzinę w oleju z dodatkiem majeranku i pieprzu. Nie dodajemy soli – bez niej mięso będzie bardziej kruche. Morele zalewamy winem i moczymy przez ok. 30 minut. Zamarynowany brzuszek rozkładamy na dużej desce. Na jego środku układamy namoczone i odsączone morele. Zawijamy roladę i wiążemy sznurkiem masarskim (ewentualnie łączymy wykałaczkami). Wkładamy do rękawa, polewamy kilkoma łyżkami wina pozostałego z moczenia moreli. Rękaw zamykamy. Pieczemy w otwartym naczyniu żaroodpornym przez 1 godzinę i 40 minut. Na 10 minut przed końcem pieczenia rozcinamy folię, tak aby nadmiar płynów mógł odparować. Studzimy, a następnie przekładamy do lodówki na przynajmniej 8 godzin. Dopiero po takim schłodzeniu pozbywamy się sznurka/wykałaczek i możemy spokojnie kroić roladę nie bojąc się, że się rozpadnie 🙂

Tak jak wspominałam na początku wpisu jest to moja pierwsza propozycja w ramcah tegorocznej akcji Gotujemy po polsku!

 

Gotujemy po polsku!