Archive for the ‘Zupy’ Category

Zupa selerowa z porami i ziemniakami

środa, 9 lutego, 2011

Ostatnio zakupiłam w promocji cztery pozycje z serii “Z kuchennej półeczki”: “Zupy”, “Kuchnia niskotłuszczowa”, “Potrawy z makaronu” i “Dania z woka”. Seria jest wydana w formacie kieszonkowym, więc książeczki można zabrać wszędzie. Ponieważ jestem miłośniczką zup jako pierwszą przestudiowałam oczywiście tę w tej tematyce. Szukałam zupy na zimową porę przygotowywanej z rodzimych łatwo dostępnych składników. No i znalazłam – selerową z porem i ziemniakami. Oryginalny przepis poddałam kilku zmianom.

 

Składniki na garnek 3l:

50 g masła

1 duża cebula

2 jasne części porów

2 ziemniaki

1 duży seler

1 marchew

łyżeczka majeranku

listek laurowy

szczypta mielonej gałki muszkatołowej

sól, pieprz

świeży koperek

 

Masło rozpuszczamy w garnuszku i dusimy na nim około 10 minut pokrojone drobno pory i cebulę. Gdy są już miękkie, dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki, marchewkę i seler oraz przyprawy. Gotujemy około 30 minut na małym ogniu. Całość przelewamy do blendera i mielimy na krem. Ozdabiamy posiekanym koperkiem. Jest bardzo sycąca i aromatyczna.

 


Krem z marchwi na ostro

środa, 26 stycznia, 2011

Już dawno nosiłam się z zamiarem zrobienia tej zupki. A że miałam akurat trochę bulionu własnej roboty, postanowiłam go dobrze zagospodarować. Zupa marchewkowa ma dużo wartości odżywczych. Co prawda z gotowanej marchwi przyswajamy 4 razy mniej karotenu niż z surowej, no ale zawsze coś w te krótkie zimowe dni z małą ilością słońca:) I na pewno przetrwa nieco witamin, a marchew zawiera ich wyjątkowo dużo, szczególnie tych z grupy B. Zawiera także pektyny, które korzystnie działają na układ trawienny. Lepsza taka ugotowana marchew niż świeża sałata lodowa czy pomidory, które w tym roku smakują wyjątkowo chemicznie. Ostatnio zrobiłam sałatkę a la grecką i obydwoje z mężem patrzyliśmy na siebie nawzajem z niesmakiem żując waciane pomidory o smaku jakiegoś środka chemicznego…:( Lepiej używać polskich dostępnych o tej porze roku warzyw, nawet mrożonych.

 

 

KREM Z MARCHWI NA OSTRO

 

Składniki:

2 l bulionu warzywno-drobiowego

4 marchewki

1/4 papryczki chili

ziarna słonecznika

kiełki czarnej rzepy

sól, pieprz kolorowy

łyżeczka cukru

 

Gotujemy w bulionie marchewki około 20 minut, nieco studzimy. Następnie przelewamy do blendera i dokładnie miksujemy. Dodajemy łyżeczkę cukru, drobno pokrojoną 1/4 papryczki chili, szczyptę soli i pół łyżeczki grubo zmielonej mieszanki pieprzów. Ponownie zagotowujemy. Można oczywiście zabielić lekko śmietaną, ale myślę, że bez niej można się spokojnie obejść, szczególnie, że bez niej zupa ma soczyście marchewkowy kolor 🙂 Podajemy z ziarnem słonecznika i kiełka czarnej rzepy. Zupa jest dość ostra. Jeśli ktoś woli łagodniejszą. polecam zredukować ilość chili i pieprzu oraz wybrać inny typ kiełków.

 

 

Przepis dopisuję do akcji Kiełkuj zimowo

A na końcu tego przepisu chciałam podziękować wszystkim za głosowanie na mój blog w Konkursie Blog Roku 2010. Niestety nie przeszłam do dalszego etapu, ale i tak fajnie było wziąć udział w konkursie. W kategorii “Moje zainteresowania i pasje” zgłoszono mnóstwo blogów, więc konkurencja była naprawdę duża. A ja i tak się cieszę, bo w pewnym momencie byłam na 5 podstronie 😉

Krupnik z pieczarkami

poniedziałek, 24 stycznia, 2011

Zapraszam Was do zrobienia nietypowego krupniku. Nie będzie on tym razem sporządzony na wywarze z kurzych żołądków, a na wieprzowej kości wędzonej i zamiast suszonych grzybków będzie zawierał pieczarki. W ten sposób przyrządzony krupnik pamiętam z rodzinnego domu. Robiła go bardzo często moja mama 🙂

 

Składniki na garnek 3 l:

wieprzowa kość wędzona

włoszczyzna

4 ziemniaki

20 dag pieczarek

7 łyżek kaszy jęczmiennej

natka pietruszki

pęczek koperku

przyprawy: pieprz, sól, ziele angielskie, liść laurowy

 

Przygotowanie zupy zaczynamy od ugotowania bulionu na kości wędzonej. Dokładnie płuczemy kość pod bieżącą wodą, obieramy włoszczyznę, zalewamy składniki wodą i gotujemy około 1 godziny razem z przyprawami. Po upływie tego czasu odcedzamy bulion i gotujemy w nim kaszę, pokrojone w kostkę ziemniaki i paski pieczarek przez następne 20-30 minut. Podajemy z dużą ilością posiekanej natki pietruszki i koperku. Zupa jest bardzo pożywna i dzięki dodaniu dużej ilości zieleniny ma świeży, orzeźwiający aromat.

 

Rosołek pełen zdrowia

niedziela, 9 stycznia, 2011

Niestety jeszcze w starym roku dopadło mnie choróbsko i trzyma do tej pory. Okazało się, że to zapalenie zatok i biorę właśnie antybiotyk 🙁 Wczoraj poczułam się nieco lepiej w końcu i postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce 😉 Zrobiłam “rosołek pełen zdrowia” – świetny na przeziębienie, a także przy dolegliwościach żołądkowych (trzeba wówczas ograniczyć ilość przypraw).

 

ROSOŁEK DIETETYCZNY Z RYŻEM

 

Składniki na garnek około 5l:

5 skrzydełek z kurczaka

dwa pęczki włoszczyzny

cebula

200 g ryżu

sól, pieprz, ziele angielskie, liście laurowe

 

Skrzydełka myjemy pod bieżącą wodą. Przekładamy do garnka i zalewamy garnek wodą do 2/3 wysokości. Zagotowujemy i szumujemy. Następnie dokładamy przyprawy i obraną włoszczyzną. Ja użyłam duuuży kawałek selera, 4 pietruszki, 7 marchewek i zieloną część ogromnego pora:) Cebulę dorzucamy w połowie czasu gotowania. A gotujemy około godzinę. Następnie wyjmujemy włoszczyznę i mięso. Do rosołku wsypujemy 200 g ryżu i gotujemy 15 minut. Po ostudzeniu warzyw kroimy seler, pietruszkę i marchew w paseczki. Ugotowanego pora i cebulę wyrzucamy. Kroimy w paseczki środkową część pora (jasnozieloną) i wrzucamy warzywa z powrotem do rosołu. Mięso oddzielamy od kości, rozdrabniamy i również dodajemy do rosołku. Taki kolorowy i zdrowy rosołek każdemu pomoże w przeziębieniu!

 

Mops w kuchni i kartoflanka

poniedziałek, 20 grudnia, 2010

Mam w kuchni półprzezroczyste drzwi harmonijkowe, przez które często zagląda moja mopsia 🙂 Szczególnie jak z kuchni wydobywają się jakieś smakowite zapachy 🙂

 

 

A przygotowywałam właśnie kartoflankę. Gotowałam bulion na mięsie drobiowym, a kurczaczka mopsia bardzo lubi 🙂

 

Składniki:

porcja rosołowa z kurczaka

włoszczyzna

600 g ziemniaków

300 g boczku

natka pietruszki

przyprawy: ziele angielskie, pieprz, liście laurowe, majeranek

łyżka soku z cytryny

duża śmietana 12%

 

Zupa jest naprawdę prosta, a idealnie pasuje na taką pogodę jaką mamy teraz. Jest bardzo sycąca, więc II danie nie będzie już potrzebne. Najpierw przygotowujemy standardowy bulion np. tak jak w przypadku botwinki. Gdy czekamy na bulion, kroimy boczek w kostkę i podsmażamy na patelni. Ziemniaki obieramy i kroimy w mała kostkę. Po przecedzeniu bulionu do innego garnka dokładamy boczek i ziemniaki. Gotujemy jeszcze 20 minut. Dorzucamy pokrojone marchewki (te z bulionu),łyżkę soku z cytryny, łyżkę majeranku i zabielamy śmietaną. Ozdabiamy natką pietruszki.

 

 

Smacznego!