Archive for the ‘Zupy’ Category

Zupa gołąbkowa

poniedziałek, 8 maja, 2017

Przepis ten podpatrzyłam na blogu Kuchnia na wzgórzu. Nieco go zmodyfikowałam do swoich potrzeb. Zupę robi się w sumie bardzo prosto. Na pewno jest przy niej mniej roboty niż przy gołąbkach. Muszę też wypróbować kiedyś pomysł na zapiekankę gołąbkową à la lasagne. Taka dekonstrukcja gołąbków bardzo przypadła mi do gustu. A Wam? Wypróbujecie przepis?

O mały włos zupa by nie nadawała się do zjedzenia, przynajmniej przeze mnie. Dlaczego? Kapusta ugotowana, dodana cebula, mięso, przyprawy, ryż. Otwieram przecier pomidorowy. Już mam go wlewać do zupy, ale stwierdzam, że zobaczę czy jest solony, bo nie wiem, jak doprawić zupę. Czytam skład, a tutaj CHILLI 😉 Okazało się, że zakupiłam przez pomyłkę pikantny przecier pomidorowy. Owszem jest na opakowaniu mała papryczka, ale naprawdę niewidoczna… zlewa się z resztą opakowania. Chyba napiszę do producenta, bo mam wrażenie, że nie tylko ja zaliczyłam taką wpadkę. Na szczęście w porę się zorientowałam i dokończyłam zupę rano następnego dnia. A mój małżonek stwierdził, że w tamtym przecierem byłaby jeszcze smaczniejsza 😛

 

 

ZUPA GOŁĄBKOWA

 

Składniki na 8 porcji:

1 mała główka białej kapusty

2 duże cebule

500 g mielonej wieprzowiny (łopatka, karczek)

6 łyżek ryżu

2 łyżki koncentratu pomidorowego

400 ml przecieru pomidorowego

1 l bulionu warzywnego lub rosołu

1 łyżeczka słodkiej papryki

1/2 łyżeczki ostrej papryki

1/2 łyżeczki pieprzu

1 łyżeczka majeranku

sól

 

  1. Kapustę obrać z wierzchnich liści. Wyrzucić je. Chyba, że są jędrne i nadają się na zupę. Wykrawamy głąb i kroimy kapustę w kostkę. Wrzucić do garnka, zalać wodą (tak aby nieco ją zakrywała) i dusić na wolnym ogniu 30 minut.
  2. Cebulę posiekać. Dodać do kapusty wraz z mięsem mielonym i rosołem. Gotować jeszcze ok. 20 minut.
  3. Dodać przyprawy i ryż. Gotować 10 minut.
  4. Następnie dodać koncentrat i przecier pomidorowy. Gotować jeszcze chwilę.
  5. Doprawić i podawać.

Zupa ogórkowa z ryżem

sobota, 6 maja, 2017

Ogórkowa i pomidorowa to moje dwie ulubione zupy. Mój mąż za nimi nie przepada, więc gotuję je zazwyczaj, gdy jego nie ma w domu. Taką ogórkową z ryżem pamiętam z domu rodzinnego. Czasem robiła ją moja mama. Właściwie od standardowej ogórkowej różni się tylko dodatkiem ryżu i brakiem śmietany. Można ją ugotować na jakiejś części kurczaka, np. ćwiartce. Będzie bardziej dietetyczna.

 

 

ZUPA OGÓRKOWA Z RYŻEM

 

Składniki na ok. 2 litry zupy:

kość od schabu

włoszczyzna

3 ziela angielskie

2 liście laurowe

1 łyżeczka ziarenek pieprzu

2 duże ziemniaki

2 duże ogórki kiszone

6 łyżek ryżu

koperek

 

  1. W garnku 3 litrowym ugotować wywar na kości schabowej z włoszczyzną (bez cebuli) i przyprawami. Solą lepiej doprawić zupę na końcu, bo ogórki kiszone często są już wystarczająco słone.
  2. Wyjąć z wywaru kość i włoszczyznę. Zostawić do ostygnięcia.
  3. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Dodać do wywaru i gotować 15 minut.
  4. Ogórki obrać, jeśli skórka jest twarda. Zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dodać do gotującego się wywaru wraz z ryżem i gotować jeszcze około 15 minut.
  5. Na końcu dodać startą na tarce o dużych oczkach marchewkę i rozdrobnione mięso oddzielone od kości.
  6. Gdy już zestawimy zupę z gazu, dodać posiekany koperek. Można zabielić śmietaną. Aczkolwiek, ja tę wersję ogórkowej wolę bez śmietany. Jest lżejsza.

 

Delikatny krupnik z kaszą jaglaną i groszkiem

wtorek, 2 maja, 2017

Powoli przekonuję się do kaszy jaglanej. Niedawno zrobiłam z niej przepyszny pasztet z jarmużem i szpinakiem. Teraz przyszła kolej na zupę. Dużo osób mówiło mi, że krupnik z jej udziałem jest pyszny. To prawda, jest bardzo delikatny i smaczny. Można go podawać małym dzieciom i rekonwalescentom. Nieco rozgotowana kasza jaglana w krupniku wygląda trochę jak małe robaczki albo postrzępione kluseczki 😉

 

 

DELIKATNY KRUPNIK Z KASZĄ JAGLANĄ I GROSZKIEM

 

Składniki na garnek 6 litrów:

porcja rosołowa z indyka/ szyja z indyka

opakowanie włoszczyzny mrożonej paski

3 duże ziemniaki

100 g mrożonego groszku

4 ziela angielskie

3 liście laurowe

1 łyżeczka ziaren pieprzu

sól

ewentualnie natka pietruszki

 

  1. Porcję rosołową umieścić w garnku. Zalać wodą, tak aby kilka cm zakrywała porcję. Zagotować. Zebrać szumowiny.
  2. Dodać przyprawy. Gotować 30 minut na wolnym ogniu.
  3. Dodać mrożoną włoszczyznę i gotować 15 minut.
  4. Wsypać 3/4 szklanki kaszy jaglanej (wcześniej opłukanej w zimnej wodzie), dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i dorzucić groszek. Gotować ok. 15 minut.
  5. Zestawić z ognia. Można dodać posiekaną natkę pietruszki i podawać.

Krem pieczarkowy

wtorek, 18 kwietnia, 2017

Święta, święta i po świętach. Nie wiem jak u Was, ale świąteczny czas minął niesłychanie szybko i intensywnie. W niedzielę wielkanocną odwiedziliśmy nasze rodzinki. Dla nas były to kolejne wyjątkowe święta, bo pierwsza Wielkanoc naszego synka, który oczywiście odgrywał rolę króliczka i kurczaczka. Wszyscy mieli dzięki niemu super nastroje, pomimo fatalnej pogody. Ale niestety nasz zajączek zaczął ząbkować, więc nie wyspaliśmy się zbytnio. W lany poniedziałek pojechaliśmy w odwiedziny do Makagigi, która jak zwykle ugościła nas po królewsku. Bobki się wybawiły, mopsy wybiegały, a ja w końcu wyrwałam się na trochę z domu. Wracaliśmy na sygnale, bo nasz króliczek dostał gorączki od ząbkowania. Prawie całą noc spędziliśmy przy nim. Na szczęście już jest ciut lepiej. A pomyśleć, że to dopiero pierwszy ząbek 😛 A propos ząbków, to ta zupa będzie idealna dla osób dorosłych  mających problem z uzębieniem, np. po ekstrakcji ósemki 😉 Bo dla 8 miesięcznego bobasa na pewno się nie nadaje. Pomysł podrzuciła mi Qualietta ze Skarbnicy Smaków, która zapewne także dziś opublikuje swój krem z pieczarek 🙂

 

 

KREM PIECZARKOWY

 

Składniki na 4 porcje:

500 g pieczarek

1 łyżka soku z cytryny

1 duża cebula

2 łyżki oleju rzepakowego

1 litr bulionu warzywnego

1 serek topiony kostka

1/2 pęczka natki pietruszki

sól, pieprz

 

 

  1. Pieczarki umyć, osuszyć i pokroić w plasterki wraz z ogonkami. Cebulę posiekać.
  2. Na patelni rozgrzać olej, podsmażyć na niej cebulę. Następnie dodać pieczarki i smażyć około 10 minut od czasu do czasu mieszając.
  3. Wrzucić pieczarki z cebulą do gotującego się wywaru i gotować ok. 15 minut.
  4. Do zupy dodać podzielony na kilka kawałków serek topiony i gotować na wolnym ogniu aż się rozpuści.
  5. Przyprawić pieprzem i solą. Z tą ostatnią uważać, bo wszystko zależy od serka topionego. Aby zbilansować smaki, dodać dok z cytryny, aby lekko zakwasił zupę.
  6. Zmiksować zupę blenderem na gładki krem.
  7. Rozlać do kubków, posypać posiekaną natką pietruszki. Można też podawać w głębokich talerzach z grzankami lub groszkiem ptysiowym.

 

Przepis otwiera cykl pieczarkowych przepisów do akcji Pieczarkowy Tydzień 2017.

 

 

Krem z pieczonych ziemniaków z kaszanką i jabłkiem

wtorek, 7 lutego, 2017

Dzisiaj w moim domu była zupa, którą mój mąż określił jako najlepszą od dwóch lat… żeby zbytnio mi nie słodzić… to lat kalendarzowych. A biorąc pod uwagę fakt, że właściwie od początku 2015 roku, kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży nie eksperymentowałam raczej w kuchni. Ale cieszę się, że docenił moje starania. Chciałam zrobić taką “męską” zupę, bo z uwagi na dietę lekkostrawną, takie posiłki były wykluczone z naszego codziennego menu. Oczywiście uznał, że można by jeszcze dodać ser żółty i boczek… Ale nie przesadzajmy, naprawdę moim zdaniem ta zupa zadowoli gusta wszystkich… choć nie jest na pewno dla wegetarian.

Jeśli chodzi o jej smak, to kojarzy mi się z dobry grillem, dlatego że zawsze na dobrym grillu są u mnie ziemniaki pieczone w folii oraz kaszanka z grilla. Wydaje mi się, że doskonałym pomysłem będzie w sezonie grillowym właśnie wykorzystanie resztek z grilla. Często zostaje mi bowiem nadmiar ziemniaków oraz kaszanka. A tak na następny dzień będzie zupa jak znalazł 🙂

Zupę ziemniaczaną zobaczycie też dzisiaj u Mirabelki, Emilii oraz Martynosi.

Inspirację czerpałam z kilku przepisów znalezionych w internecie, m.in. ze strony Doradca Smaku oraz bloga Coolinarny.pl.

 

 

KREM Z PIECZONYCH ZIEMNIAKÓW Z KASZANKĄ I JABŁKIEM

 

Składniki na 2 duże porcje:

0,5 kg ziemniaków (najlepiej żółtych)

1 szalotka

garść mrożonej włoszczyzny (paski)

1/4 łyżeczki cząbru

1 łyżeczka majeranku

1 łyżeczka soli

1 cienka kaszanka

1 jabłko

szczypiorek (od cebuli)

3 łyżki oleju rzepakowego

 

  1. Ziemniaki wyszorować szczoteczką pod bieżącą wodą (nie obierać). Osuszyć. Dno naczynia żaroodpornego posmarować 1 łyżką oleju rzepakowego. Ziemniaki pokroić na pół, większe na ćwiartki. Ułożyć w naczyniu i piec w piekarniku nagrzanym do 200 °C przez ok. 30 minut.
  2. Cebulę posiekać. Podsmażyć ją na 1 łyżce oleju. Dodać mrożoną włoszczyznę oraz pokrojony w plasterki ząbek czosnku. Jeszcze chwilę smażyć mieszając.
  3. Do cebuli, czosnku i włoszczyzny dodać upieczone ziemniaki ze skórką (można je drobniej pokroić), zalać wszystko ok. 0,5 l gorącej wody, dodać przyprawy i gotować ok. 10 minut.
  4. W międzyczasie przygotować posypkę z kaszanki. Obrać ją z flaka i pokroić w plastry. Jabłko obrać i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać olej i smażyć na niej kaszankę. Gdy będzie już nieco podsmażona dodać jabłko i smażyć jeszcze kilka minut.
  5. Zupę zmiksować blenderem. Podawać z porcją posypki z kaszanki z jabłkiem oraz posiekanym szczypiorem.

 

 

Inne zupy ziemniaczane na blogu:

Kartoflanka Mopsa w kuchni

Kartoflanka berlińska

Skandynawska kartoflanka ze szpinakiem

Zupa ziemniaczana na ostro z ciecierzycą