by Mops
Dobry wieczór!
Jesień rozgościła się już na dobre. Na drzewach za oknem widzę jeszcze tylko kilka samotnych żółtych liści… Szaro, ponuro i dzień coraz krótszy. Pora na rozgrzewające zupy i sycące dania. Takie dni przypominają mi mój pobyt w Holandii na wymianie studenckiej 12 lat temu (kiedy to zleciało?). Wtedy w mojej kuchni królowały szybkie i proste dania. Należał do nich między innymi makaron z brokułami i serem. Gotowałam makaron, oddzielnie brokuły. A później łączyłam je razem i do ciepłego dania dodawałam jeszcze ser żółty – tam akurat najczęściej goudę 😉 Często jadłam taki makaronik trzy dni pod rząd. Na co moja współlokatorka ze Stanów Mere krzywiła się i mówiła “You will be sick”. Ale nie rozchorowałam się ani razu i naprawdę lubiłam to danie. Dziś chciałabym pokazać Wam nieco ulepszoną i bogatszą wersję. Powstała na potrzeby grupy wspólnego gotowania, gdzie bohaterami listopadowego trzy po trzy były brokuł, makaron i czosnek. Zobaczcie, co upichciła Pati z Czerwień i Błękit.
Continue reading Penne z brokułami i serem
by Mops
Zaprezentowany wczoraj na blogu bochen mięsny cieszy się u Was dużą popularnością. Idealnym do niego dodatkiem jest ta surówka z czerwonej kapusty. Owocowe dodatki to jabłka i suszone śliwki dopełnione sokiem z czarnej porzeczki i cytryny. Można w niej poczuć smaki gorzki, słodki, kwaśny i słodki. Stanowi znakomity dodatek do dań mięsnych.
Continue reading Surówka z czerwonej kapusty z owocami
by Mops
Też nie lubicie poniedziałków? Założę się, że 80% z Was ich nie lubi, a teraz w okresie jesiennym, to chyba blisko 100%. Najgorsze są zresztą poniedziałki poświąteczne, a taki mamy dzisiaj. Ciężko się dziś wstawało, szczególnie że Bobek nie spał od 2:00 do 3:00 … cóż, ząbkowania ciąg dalszy…już mamy 14 wyrżniętych zębów… i chyba idą następne. Później pobudka odbyła się oczywiście o standardowej godzinie 7:30, ale to i tak dobrze, bo w miniony weekend Bobcio budził nas jeszcze godzinę wcześniej 😉 O dosypianiu w dzień można oczywiście zapomnieć… tzn. w naszym przypadku, bo Bobek ma swoje dwie blisko godzinne drzemki 😉 W takie dni jak ten najlepiej przygotować na obiad coś szybkiego i prostego. Taki okazał się przepis na “tani bochen z mielonego mięsa”, jaki znalazłam w książce Teresy Cichowicz-Porady Kuchnia skandynawska.
Continue reading Bochen z mielonego mięsa
by Mops
Lubicie brukselkę? Ja ją ubóstwiam i czasem trudno mi jest zrozumieć żywioną do niej powszechną niechęć. Uwielbiam ją właściwie w każdej postaci. Nie muszę eliminować jej goryczki, ale wiem jak ją zniwelować. Można ją ugotować w mleku lub krótko smażyć i skarmelizować. Generalnie najlepiej nie poddawać jej obróbce termicznej zbyt długo, taka lekko chrupiąca jest najlepsza. Ale surowej do tej jesieni jeszcze nie jadłam. Wyszukując przepisy do tegorocznej akcji Kuchnia skandynawska natrafiłam przynajmniej kilka razy na skandynawskie surówki czy sałatki właśnie z udziałem brukselki w postaci surowej. Postanowiłam spróbować. Wszak to warzywo kapustne i kapustę lubię w wersji surowej. Wykonałam kolejny przepis z książki Wszystkie smaki Skandynawii Clausa Meyera i naprawdę ta sałatka okazała się strzałem w 10! Lekko kwaskowa, chrupiąca, a ostrość brukselki prawie zupełnie została zniwelowana.
Continue reading Sałatka z brukselki, ciecierzycy, jabłek i kaparów
by Mops
Dzisiaj zapraszam Was do okrywania smaków kuchni skandynawskiej z innymi blogerkami. W ramach wspólnego gotowania tym razem przygotowałyśmy skandynawskie jesienne zupy. Zobaczcie koniecznie, jakie zupy ugotowały Mirabelka, Pati, Martynosia i Ania. Ja przygotowałam dość łatwą do przygotowania, sycącą zupę o wspaniałym kolorze jesiennych liści. Skorzystałam z przepisu Clausa Meyera ze Wszystkich smaków Skandynawii. I to kolejny przepis z tej książki, który mogę Wam polecić.
Continue reading Krem z warzyw korzeniowych