by Mops
Cześć!
Już po raz szósty chciałabym zaprosić Was do udziału w akcji Kuchnia skandynawska. Mam nadzieję, że przekonaliście się, że kuchnia skandynawska nie tylko rybą stoi i jest w niej wiele elementów wspólnych z naszą kuchnią rodzimą.
Tak jak w edycji letniej akcji pt. Skandynawskie lato, tak i tutaj starajmy się stawiać na sezonowe produkty. To jest właśnie pora na konkretne, rozgrzewające dania. Liczę na wykorzystanie przez Was takich warzyw i owoców sezonowych jak: dynia, jarmuż, buraki, ziemniaki, kapusta, marchew, jabłka, gruszki, śliwki itd. Zapewne dodacie wiele przepisów na słodkości z korzenną nutą, wszak cynamon i kardamon to ulubione przyprawy dodawane w Skandynawii do wypieków. Może przygotujecie coś z myślą o powoli już nadchodzących świętach Bożego Narodzenia.
Continue reading Zaproszenie do akcji Kuchnia skandynawska 2017
by Mops
Akcja Qualietty Kuchnia Krajów Słowiańskich powoli dobiega końca. Ja w tym roku do tej pory ugotowałam do niej dwie zupy: grudziądzką zupę z dyni oraz karmuszkę. Miałam dodać jeszcze kilka innych przepisów, ale zabrakło czasu. Niemniej jednak cieszę się, bo w tym tygodniu udało mi się przygotować jeszcze jedną zupę z kuchni regionalnej i to kuchni mojego Regionu Polski Środkowej. Grusconka, gruscok, garus, famuła, polewka gruszkowa – to wszystko nazwy zupy z gruszek z województwa łódzkiego. Ja przygotowałam taką z regionu łowickiego – grusconka to zupa z polnych gruszek zaprawiona mąką i śmietaną podana z ugotowanymi ziemniakami okraszonymi skwarkami. Powinna być przetarta przez sito, ale postanowiłam nie wykonywać tej czynności, aby zupa miała milszą dla oka i języka strukturę. A w postaci przetartej nie bez powodu nazywano ją bryją 😉
Continue reading Grusconka – zupa gruszkowa z województwa łódzkiego
by Mops
W tym roku mamy naprawdę rekordowy wysyp grzybów w Polsce. Chyba nie ma osoby, która nie nazbierała ich chociaż trochę (oczywiście wśród grzybiarzy). Ja miałam już mały epizod grzybowy na początku sezonu w lipcu na Pojezierzu Drawskim. Teraz jeździmy na nasze ulubione podgrzybki do Dłutowa, ale ostatnio prawdziwe grzybowe Eldorado było u moich teściów pod Łodzią. Mój małżonek postanowił zajrzeć do gęstego sosnowego lasku w pobliżu domu, a tu … wszędzie kanie. Oczywiście nazbieraliśmy ich kilkadziesiąt ze trzy razy. Najadła się cała rodzina. Ja już miałam dość kani smażonych à la schabowy, część wysuszyłam w całości. Postanowiłam zrobić jeszcze flaczki z kani i wtedy okazało się, że to jednak nie są czubajki kanie, ale czubajki czerwieniejące, które jak przeczytałam mogą powodować przejściowe problemy trawienne u niektórych osób. Jednak my nic takiego nie odnotowaliśmy. A grzyby są naprawdę bardzo smaczne, niczym nie ustępują kaniom. Może rozmiarem, bo średnica kapelusza czubajki czerwieniejącej rzadko przekracza 20 cm. Możecie o czubajce czerwieniejącej przeczytać np. u Smacznej Pyzy, która jest ekspertką od grzybów w blogowym świecie i naprawdę je poleca. Trzeba tylko uważać na ogrodową odmianę czubajki czerwieniejącej, która może być trująca. Zbierajmy je tylko na terenach leśnych. I pamiętajcie upewnijcie się trzy razy zanim zjecie nieznanego Wam grzyba. Możecie zawsze znieść go do Sanepidu, tam go rozpoznają.
Jak zrobić flaczki z kani lub innych jadalnych grzybów blaszkowych?
Continue reading Flaczki z czubajki czerwieniejącej
by Mops
Książkę Love Vegan. Gotowy jadłospis na 21 dni napisały trzy osoby: dwoje biegaczy Violetta Domaradzka i Robert Zakrzewski oraz dietetyczka Hanna Stolińska-Fiedorowicz. Wszyscy stosują dietę roślinną na co dzień. Zachęcają nas do zdrowego, aktywnego trybu życia. Ale nie robią tego w sposób chaotyczny i przypadkowy. Pozycja ta stanowi swoisty przewodnik, który krok po kroku prowadzi nas po kuchni roślinnej, co czyni ją wyjątkową wśród nawału książek z modną kuchnią wegańską czy wegetariańską. Skorzystać z niej może każdy. Nie tylko te osoby, które są zdecydowane przejść na weganizm. To obowiązkowa lektura dla tych, którzy chcę bardziej świadomie komponować swój codzienny jadłospis i po prostu być zdrowszym i pełnym energii.
Continue reading Love Vegan. Gotowy jadłospis na 21 dni – recenzja
by Mops
Przepis na tę pyszną zupę gulaszową znalazłam w książce Regionalna kuchnia polska. Podlasie i Lubelszczyzna. Źródła internetowe podają natomiast, że zupa ta pochodzi z Warmii i Mazur. Może znajdzie się wśród moich czytelników osoba, która rozstrzygnie sprawę jej pochodzenia. Piszcie proszę w komentarzach, jeśli macie wiedzę na ten temat. Zupa ta jest bardzo pożywna, bo zawiera zarówno mięso wieprzowe, jak i fasolę. Do tego dodaje się włoszczyznę i zaprawia koncentratem pomidorowym i śmietaną. Można by powiedzieć, że podobna jest trochę do fasolki po bretońsku, ale nie jej smak jest zupełnie inny, jest delikatniejsza w smaku i lżejsza. Polecam ją jednak przygotować na chłodniejsze jesienne dni.
Continue reading Karmuszka