Kuchnia skandynawska 2015 – zaproszenie do akcji

Już po raz czwarty chciałabym zaprosić Was do jesiennego gotowania po skandynawsku. Mam nadzieję, że uda nam się zebrać jeszcze więcej wpisów niż w poprzednich latach. Do pobicia jest liczba 75 😉 Mam nadzieję, że dzięki letniej edycji akcji pt. Skandynawskie lato, kuchnia skandynawska stała się Wam jeszcze bliższa. A jest jej naprawdę blisko do naszej. Znajdziecie w niej wiele potraw z wieprzowiny, ziemniaków, mnóstwo tzw. otwartych kanapek (open sandwich) – smørrebrød. Skandynawowie tak jak my uwielbiają buraczki. Nie mówiąc już o przepysznych ciastach, bułeczkach i ciasteczkach, które tam na północy są po prostu nieodłącznym elementem każdego dnia. My też coraz bardziej lubimy kawę i coraz częściej wybieramy ją zamiast herbaty, ale w Szwecji, Danii i Norwegii kawa jest wprost uwielbiana. Jej spożycie jest tam najwyższe nie tylko w Europie, ale i na świecie. Nic dziwnego, przez prawie połowę roku w wielu rejonach dni są bardzo krótkie i trzeba jakoś się ożywić, pobudzić do działania. Zresztą, fika, czyli specjalna przerwa na kawę i słodkości, jest także znakomitą okazją do spędzenia czasu z rodziną, znajomymi, czy zawarcia lub poszerzenia znajomości biznesowych.

 

Kuchnia skandynawska 2015_zaproszenie

 

Zatem kuchnia skandynawska nie tylko rybą stoi. Zachęcam Was do poszukiwania przepisów w sieci czy w książkach kucharskich już teraz. Zawsze możecie poprosić mnie o wskazówki 😉

Zapraszam do przejrzenia podsumowań akcji z lat poprzednich: Kuchnia skandynawska 2012, Kuchnia skandynawska 2013 oraz Kuchnia skandynawska 2014.

 

W akcji będą akceptowanie przepisy:

1. Pochodzące z krajów skandynawskich, czyli Danii, Norwegii i Szwecji oraz krajów nordyckich: Finlandii i Islandii z wyraźnie wskazanym źródłem internetowym lub książkowym. Jeżeli przepis ma charakter ogólnie skandynawski, proszę o kilka przekonujących zdań uzasadnienia, potwierdzających jego północne korzenie.

2. Opatrzone konkretną nazwą potrawy (w tytule lub tekście).

3. Opublikowane w dniach 1- 30 listopada 2015.

4. Zawierające własnoręcznie wykonane zdjęcie potrawy.

5. Opatrzone aktywnym banerkiem akcji (jednym z 3: blogowym, durszlakowym czy mikserowym) lub aktywnym linkiem do zaproszenia z mojego bloga. Banerek w szpalcie bocznej bloga nie jest wystarczający do akceptacji przeze mnie wpisu, albowiem nie służy oznaczeniu konkretnego wpisu.

6. Zgłoszone poprzez agregatory lub mailem na adres mops@wlodarczyki.net.

7. Nie zawierające lokowania produktu, ani w tekście wpisu, ani na zdjęciu potrawy. Wpisy sponsorowane będą odrzucane.

 

Banerki blogowe akcji:

Kuchnia skandynawska 2015

Kuchnia skandynawska 2015_D

 

Kody HTML banerków do wklejenia w trybie HTML (tekstowym):

Mniejszy:

<a href=”https://www.mopswkuchni.net/2015/10/01/kuchnia-skandynawska-2015-zaproszenie-do-akcji/”><img class=”alignnone size-full wp-image-8526″ src=”https://www.mopswkuchni.net/wp-content/uploads/2015/10/Kuchnia-skandynawska-2015.jpg” alt=”Kuchnia skandynawska 2015″ width=”131″ height=”240″ /></a>

Większy:

<a href=”https://www.mopswkuchni.net/2015/10/01/kuchnia-skandynawska-2015-zaproszenie-do-akcji/”><img class=”alignnone size-full wp-image-8527″ src=”https://www.mopswkuchni.net/wp-content/uploads/2015/10/Kuchnia-skandynawska-2015_D.jpg” alt=”Kuchnia skandynawska 2015_D” width=”200″ height=”367″ /></a>

 

Kod Durszlakowy akcji:

 

Kod należy skopiować i wstawić na swoją stronę.

<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/kuchnia-skandynawska-2015"><img src="https://durszlak.pl/system/banners/00/00/00/12/52embed_we08DBgtYJnOmtv4OyxYXSZfhdvNhwzz.jpg" alt="Kuchnia skandynawska 2015"></a>
Kuchnia skandynawska 2015

 

Kod akcji z Miksera Kulinarnego:

 

Kuchnia skandynawska 2015

Ciasto czekoladowe ze śliwkami

Uwielbiam połączenie śliwek z czekoladą i rumem. Robiłam już kiedyś muffinki z tymi składnikami w roli głównej i były przepyszne. Podobnie było z tym ciastem. Rozpływa się w ustach. Przepis zaczerpnęłam z bloga Cynamonomy Pył.

Ciasta ze śliwkami przygotowały na dzisiaj także: Gin, Sianko, Panna Malwinna oraz Lejdi.

 

2015-09-29_ciastaczekoladowe1

 

Składniki na dużą formę:

100 g czekolady mlecznej

100 g czekolady gorzkiej

150 g masła

3 szklanki mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

2 łyżeczki kakao

0,5 szklanki cukru

1 szklanka mleka 3,2 %

2 duże jajka

3 łyżki ciemnego rumu

ok. 0,5 kg śliwek

 

1. Masło rozpuścić w rondelku razem z czekoladami podzielonymi na kawałki. Zostawić do lekkiego ostygnięcia.

2. Przesiać mąkę razem z proszkiem do pieczenia i kakao. Wymieszać z cukrem.

3. Jajka wymieszać z mlekiem. Dodać do suchych składników wraz z ostudzonym lekko masłem z czekoladą i rumem. Wymieszać łyżką.

4. Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Nałożyć do niej ciasto.

5. Na wierzchu ciasta układać połówki śliwek.

6. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 ºC. W piekarniku elektrycznym piec ok. 45 minut na środkowej półce piekarnika (tryb grzania góra-dół). Od razu wyjąć z piekarnika po upieczeniu.

 

Przepis dodaję do akcji Badylarki z bloga Weekendy w domu i ogrodzie.

 

Czas na śliwki Czas na śliwki

Cukinia faszerowana mięsem mielonym i papryką

Sezon na cukinię powoli dobiega końca. Miałam dostęp do cukinii posadzonej w ogródku u teściów. Co prawda ten rok nie był zbyt łaskawy dla wielu warzyw, w tym cukinii, bo roślina chcąc wykarmić chociaż kilka owoców, odrzucała część z nich, więc część bardzo szybko gniła. Ale udało mi się przygotować kilka dań z jej udziałem. Poza placuszkami z cukinii i słodkim chlebkiem cukiniowym, teraz w moim repertuarze pojawią się nowe potrawy – publikowane w sierpniu risotto z cukinią i chipsami z boczku czy dzisiejsza cukinia faszerowana mięsem i papryką (słodką i ostrą) – danie proste i bardzo smaczne.

 

2015-09-28_cukiniafaszerowana1

 

CUKINIA FASZEROWANA MIĘSEM MIELONYM I PAPRYKĄ

 

Składniki na 2 porcje:

 1 średnia cukinia

1 łyżka oleju roślinnego do smażenia

ok. 200 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego

papryka biała

1/2 papryczki chilli zielonej

1/2 łyżeczki tymianku

sól, pieprz

1 jajko

tarty parmezan (inny twardy ser)

natka pietruszki

 

1. Paprykę białą pokroić w kostkę. Zielone chilli drobno posiekać. Na patelni rozgrzać olej i smażyć mięso razem z papryką białą ok. 8 minut. Chilli dodać pod koniec smażenia. Patelnię zestawić z ognia i zostawić do ostygnięcia.

2. Cukinię przekroić wzdłuż na pół. Łyżką lub wykrawaczką usunąć miękki miąższ z nasionami. Można go dodać do jakiejś zupy (jeśli cukinia jest młoda i bez nasion).

3. Mięso i paprykę wymieszać z tymiankiem, solą i pieprzem oraz jajkiem. Nakładać farsz do cukinii. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym posmarowanym tłuszczem. Przykryć folią aluminiową.

4. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 ºC i piec ok. 25 minut. Podawać z kaszą lub ryżem i warzywami.

 

Tradycyjne węgierskie leczo – lecsó

Podstawowymi składnikami tradycyjnego węgierskiego leczo są papryka, pomidory i cebula. Sposób jego przygotowania nadaje tym trzem prostym składnikom charakterystyczny smak. Konieczny jest smalec wieprzowy i mielona papryka. W Polsce leczo występuje najczęściej w formie z kiełbasą i cukinią. Takie leczo często gości u mnie w domu. Nawet przygotowuję bazę do niego w słoikach na zimę. Teraz jednak, przy okazji trwającego jeszcze Festiwalu Kuchni Węgierskiej u Mirabelki, chciałam wypróbować klasyczną węgierską recepturę.

Przepis pochodzi z książeczki Kuchnia węgierska z serii Rzeczpospolitej Podróże kulinarne. Tradycje, smaki, potrawy.

 

2015-09-25_leczo

 

TRADYCYJNE WĘGIERSKIE LECZO – LECSÓ

 

Składniki na 4-6 porcji:

1 kg różnokolorowej papryki

700 g pomidorów (najlepiej lima)

2 duże cebule

2 łyżki smalcu wieprzowego

50 g boczku wędzonego

1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej

1/2 łyżeczki papryki mielonej ostrej (można pominąć)

sól, pieprz

+ ewentualnie śmietana do podania

 

1. Paprykę i pomidory umyć. Paprykę osuszyć. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w dużą kostkę. Paprykę pokroić w paski, po uprzednim oczyszczeniu z gniazd nasiennych. Cebulę pokroić w cienkie półplasterki. Boczek pokroić w drobną kostkę. Wszystkie składniki umieścić w osobnych miseczkach.

2. W rondlu (głębokiej patelni, kociołku) rozgrzać smalec. Dodać boczek, smażyć kilka minut. Następnie dodać cebulę i smażyć jeszcze około 5 minut mieszając.

3. Zdjąć patelnię z ognia, dodać paprykę w proszku, zamieszać i z powrotem wstawić na ogień, smażyć 2 minuty.

4. Dodać paprykę i pomidory. Chwilę smażyć bez przykrycia. Następnie dusić pod przykryciem (od czasu do czasu mieszając) około 30 minut. Doprawić solą i pieprzem.

5. Podawać z pieczywem np. węgierskimi pogaczami, ryżem czy kaszą. Można dodać śmietany.

 

Pogacze z czerwoną fasolą

Wczoraj przygotowałam prawdziwie węgierski obiad: leczo i pogacze. Pogacze to rodzaj pieczywa, który przyjmuje różne formy w różnych częściach Węgrzech. Podobno w każdym domu robi się je inaczej 😉 Najczęściej mają kształt zbliżony do bułek, choć w restauracjach piecze się je ciasno upchane w formie/blasze i później odrywa (dzięki nacięciu w formie kratki). Przypominają nieco focaccię i podobny wypiek popularny jest także w krajach byłej Jugosławii czy nawet Turcji.

Ja zrobiłam taką szybszą wersję pogaczy, w wersji pieczonym oddzielnie bułeczek, bo takie piecze się ok. 20 minut. Są zrobione z dodatkiem smalcu gęsiego. Można też użyć masła. Olej roślinny pewnie też może być, ale pogacze nie będą już wtedy miały specyficznego smaku.

Przepis pochodzi z książeczki Kuchnia węgierska z serii Rzeczpospolitej Podróże kulinarne. Tradycje, smaki, potrawy.

 

2015-09-24_pogacze

 

POGACZE Z CZERWONĄ FASOLĄ

 

Składniki na 12 sztuk:

250 g mąki pszennej

100 g czerwonej fasoli (może być z puszki)

75 g gęsiego smalcu (lub masła)

25 g drożdży

1/2 łyżeczki soli

szczypta czarnego pieprzu

50 ml śmietany 18%

1 małe jajko

1 żółtko

 

 

1. Jeśli chcemy użyć fasoli nie z puszki, trzeba ją zalać wodą dzień wcześniej. Moczyć całą noc, ugotować, odcedzić i ostudzić. Jeśli używamy fasoli z puszki, ten etap pomijamy. Po prostu odcedzić wówczas fasolę z zalewy. Zmiksować ze smalcem (lub miękkim masłem), drożdżami, śmietaną oraz 2 łyżkami mąki. Zostawić pod ściereczką na około 45 minut. Masa powinna w tym czasie znacznie urosnąć.

2. Do podrośniętej masy fasolowej dodać resztę mąki, sól, pieprz i rozmącone jajko. Wyrobić ciasto rękoma. Zostawić na kilkanaście minut do wyrośnięcia.

3. Podzielić ciasto na 12 kawałków, formować z każdego kulkę i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

4. Na wierzchu każdej bułeczki naciąć krzyżyk i posmarować wszystkie żółtkiem.

5. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 ºC (tryb grzania góra-dół, środkowa półka). Piec ok. 20 minut. Chwilę studzić na kratce i podawać jeszcze ciepłe z leczem lub węgierskim gulaszem.

 

Pogacze przygotowałam razem z Mirabelką w ramach jej akcji Festiwal Kuchni Węgierskiej 2015. Mirabelka przygotowała pogacze ziemniaczane. Jutro zapraszam na tradycyjne węgierskie leczo, które wspaniale smakuje właśnie z dodatkiem pogaczy 🙂