Podsumowanie akcji Pieczarkowy Tydzień 2019

Kochani!

Prezentuję Wam listę przepisów z VIII edycji akcji Pieczarkowy Tydzień.

Dziękuję wszystkim za udział i zapraszam do kolejnej edycji, która rusza już w najbliższy poniedziałek. Mam nadzieję, że będzie nas więcej!

Zaproszenie do akcji Pieczarkowy Tydzień 2020

Już po raz dziewiąty zapraszam do wspólnego “pieczarkowania”. Okazją do świętowania jest Światowy Dzień Pieczarki obchodzony 22 kwietnia. Polska jest jednym z największych producentów tych grzybów na świecie. Pojawiają się zatem bardzo często na naszych stołach. Pochwalcie się, co potraficie przygotować z tych pysznych kapeluszy i ogonków.

Długo zastanawiałam się, czy akcję w ogóle robić w tym roku… Czas jest dość niespokojny, ale każdy z nas robi zakupy spożywcze, więc wśród nich mogą też znaleźć się pieczarki. A z uwagi zarówno na Święta Wielkanocne, jak i akcję #zostańwdomu powinno być nawet więcej okazji do przygotowania pysznych dań z pieczarkami.

W akcji akceptowane będą przeze mnie przepisy spełniające wszystkie poniższe zasady:

  • opatrzone własnoręcznie wykonanym zdjęciem przygotowanej potrawy
  • gdzie pieczarki są głównym składnikiem dania lub decydująco wpływają na jego smak (mogą to być pieczarki białe, brunatne, portobello; także marynowane)
  • opublikowane w dniach 20-26 IV 2020
  • oznaczone aktywnym banerkiem akcji lub aktywnym linkiem do zaproszenia z mojego bloga (w razie problemów proszę o kontakt)
  • niesponsorowane, niezawierające lokowania produktów, reklam itd. zarówno w tekście wpisu, jak i na zdjęciu potrawy
  • zawierające konkretną nazwę potrawy w tytule wpisu lub w jego tekście
  • zgłoszone poprzez stronę akcji na portalu Durszlak lub wysłane mailowo na adres mops@wlodarczyki.net

Czekam na Wasze pomysłowe dania!

Kod HTML poniższego banerka:

<a href="https://www.mopswkuchni.net/2020/04/08/zaproszenie-do-akcji-pieczarkowy-tydzien-2020/"><img src="https://www.mopswkuchni.net/wp-content/uploads/2020/04/Pieczarkowy_tydzien_2020.jpg" alt="" class="wp-image-11020"/></a>

Śledziatka grodziska

Lubicie śledziki? Ja mogłabym je jeść codziennie. Ta sałatka niby prosta i z łatwo dostępnych składników, ale nadaje się równie dobrze na co dzień, jak i na świąteczny stół. Na pewno ją powtórzę. Przepis pochodzi z książki Małgorzaty Caprari Śledzie. 200 najlepszych przepisów kuchni polskiej i światowej.

Continue reading Śledziatka grodziska

Zapiekanka makaronowa z tuńczykiem

Dzisiaj mijają równo trzy tygodnie odkąd siedzimy w domu z powodu epidemii koronawirusa. I wielu z nas staje teraz przed koniecznością gotowania w domu, podczas gdy do tej pory robiło to sporadycznie. Właśnie dla takich osób jest ten przepis. Nie wymaga dużo czasu i wysiłku. Trzeba tylko posiadać naczynie do zapiekania oraz piekarnik. Doskonale nada się tutaj makaron, który został nam w nadmiarze z wczorajszego rosołu czy z przygotowywania innej potrawy. Inspirację zaczerpnęłam od Martynosi z Codziennego gotowania. Wprowadziłam tylko małe modyfikacje, danie wyszło pyszne. Robiliście już pewnie zapiekanki z makaronem, które wychodziły wysuszone, zapewniam Was, że tak jest zgoła inna, soczysta i przyjemna dla podniebienia.

Continue reading Zapiekanka makaronowa z tuńczykiem

Aromatyczna zupa marchewkowa z limonką

To już 11 dzień odkąd siedzimy w domu. Staram się mądrze korzystać z zapasów, jakie zrobiliśmy. Kupiłam kilka pęczków włoszczyzny na początku obowiązywania społecznej kwarantanny. Tak to już jest u mnie z włoszczyzną, że zawsze zostaje mi z niej jedna lub dwie marchewki. W ten sposób uzbierał mi się niemal kilogram nadmiarowej marchewki. Wczoraj długo myślałam co z niej zrobić… Może ciasto marchewkowe? Ale pomyślałam, że może to nie najlepszy pomysł, gdy już widzę, że akcja #zostańwdomu zaczyna mi także iść w boczki 😉 (ale już zaczęłam ćwiczyć w domu). Ciasto pewnie jeszcze popełnię, w końcu jeszcze minimum 3,5 tygodnia siedzenia w domku z synkiem i pracy zdalnej. Padło na zupę marchewkową. Przypomniał mi się przepis, jaki zaznaczyłam sobie w książce Billa Grangera Nakarm mnie. Składniki miałam wszystkie oprócz sumaku, którym posypuje się na końcu zupę, ale w tej systuacji to ten jeden składnik nie jest aż taki ważny. Zupa wyszła pyszna, rozgrzewająca i aromatyczna, słodko-ostra. Limonka znakomicie dopełniła całości. Polecam! Przy okazji zużyjecie trochę ryżu ze swoich zapasów. U mnie to był ryż basmati.

Continue reading Aromatyczna zupa marchewkowa z limonką