Posts Tagged ‘czosnek’

Orecchiette Pugliesi

środa, 19 maja, 2021

Jeśli Wasze dzieci nie lubią brokułów albo nie zjedzą brokuła w różyczkach razem z makaronem – prosząc o rozdzielacz (fani Binga wiedzą o co chodzi), to to jest przepis dla Was. Patrząc na zdjęcie powiecie “Bleee, rozgotowany brokuł?”, ale uwierzcie mi, że ten makaron to petarda! Będziecie zdziwieni, jak dobrze smakuje i jak mało wymaga pracy. Przeczytałam o nim w Instaserialu o Gotowaniu Nicole Sochacki-Wójcickiej czyli Mamyginekolog. Przepis poddałam małym modyfikacjom. Taki makaron pochodzi z regionu Włoch – Puglia, stąd jego nazwa.

(więcej…)

Toskańska zupa fasolowo – warzywna z czerwonym winem

niedziela, 8 marca, 2020

Cześć Kochani! Nie było mnie tutaj prawie 10 miesięcy. Nie wszyscy wiedzą, że prowadzę własną firmę z branży IT i jestem mamą trzylatka. Ciężko było mi pogodzić te dwie role w ubiegłym roku, a tym bardziej znaleźć czas na blogowanie. Ale teraz wiem, że gotowanie i blogowanie jest mi potrzebne, aby odnaleźć wewnętrzną równowagę. Zamierzam zorganizować akcję Pieczarkowy Tydzień 2020 w kwietniu, mam już nawet w zanadrzu kilka przepisów z pieczarkami w roli głównej. Jeśli chcecie wziąć udział w akcji, polecam Wam już poczynić przygotowania, bo jak nauczył mnie ostatni rok, odpowiednie planowanie i organizacja pracy, są kluczem do sukcesu.

Na pierwszy przepis do publikacji na blogu po tak długiej przerwie wybrałam toskańską zupę fasolowo-warzywną z czerwonym winem i lekkim pesto bazyliowym. Jest pożywna i rozgrzewająca – w sam raz na sezon infekcyjny z uwagi na dodatek pysznego pesto z czosnkiem. Ze względu na wino wśród składników, polecam raczej dla dorosłych, choć mój syn zjadł kilka łyżek zupy, a samo pesto (wyszło ostre) zajadał łyżeczką 😉 W zupie rozsmakowali się także moi rodzice, co było dla mnie zaskoczeniem, szczególnie w przypadku mojego taty, który zazwyczaj “nie lubi takich wynalazków”.

(więcej…)

Szakszuka

piątek, 31 sierpnia, 2018

Szakszuka znajdowała się u mnie na liście rzeczy do zrobienia już od dawien dawna. To tunezyjskie danie jada się głównie na śniadanie, ale spokojnie można je podać na obiad czy kolację. Mój mąż stwierdził, że ta szakszuka znajduje się na top 10 liście rzeczy, jakie zrobiłam… bez mięsa… więc musiała być naprawdę dobra 😛 Przygotowując ten przepis podpatrywałam wpis z Chilli, Czosnek i Oliwa.

 

 

(więcej…)

Penne z brokułami i serem

środa, 15 listopada, 2017

Dobry wieczór!

Jesień rozgościła się już na dobre. Na drzewach za oknem widzę jeszcze tylko kilka samotnych żółtych liści… Szaro, ponuro i dzień coraz krótszy. Pora na rozgrzewające zupy i sycące dania. Takie dni przypominają mi mój pobyt w Holandii na wymianie studenckiej 12 lat temu (kiedy to zleciało?). Wtedy w mojej kuchni królowały szybkie i proste dania. Należał do nich między innymi makaron z brokułami i serem. Gotowałam makaron, oddzielnie brokuły. A później łączyłam je razem i do ciepłego dania dodawałam jeszcze ser żółty – tam akurat najczęściej goudę 😉 Często jadłam taki makaronik trzy dni pod rząd. Na co moja współlokatorka ze Stanów Mere krzywiła się i mówiła “You will be sick”. Ale nie rozchorowałam się ani razu i naprawdę lubiłam to danie. Dziś chciałabym pokazać Wam nieco ulepszoną i bogatszą wersję. Powstała na potrzeby grupy wspólnego gotowania, gdzie bohaterami listopadowego trzy po trzy były brokuł, makaron i czosnek. Zobaczcie, co upichciła Pati z Czerwień i Błękit.

 

(więcej…)

Brukselka smażona z czerwoną cebulą i pestkami dyni

wtorek, 17 listopada, 2015

Dzisiaj przyszła pora, aby odczarować dla Was brukselkę. Założę się, że blisko połowa z Was jej nie cierpi. Ale pewnie jedliście ją tylko gotowaną, tudzież rozgotowaną w zupie. Ja lubię brukselkę w każdej postaci. Niemniej jednak myślę, że ta propozycja znaleziona na blogu Wege Faza przypadnie do gustu niemal każdemu. Clue do sukcesu jest to, że tak przygotowana brukselka ma bardzo mało goryczki i jest lekko chrupiąca. Może stanowić osobny posiłek (wtedy wychodzą 2 porcje) lub dodatek do obiadu (4 porcje). Jest to danie wegańskie.

Wpis powstał na potrzeby kolejnego wyzwania w ramach cyklu 3 po 3 grupy wspólnego gotowania. Mieliśmy połączyć tym razem następujące trzy składniki: brukselka, dynia i czerwona cebula. Użyłam tutaj pestek dyni. Zobaczcie koniecznie co przygotowała Gin z bloga Pożeraczka, czyli raz a dobrze.

 

2015-11-17_brukselkasmazona2

 

BRUKSELKA SMAŻONA Z CZERWONĄ CEBULĄ I PESTKAMI DYNI

 

Składniki na 2 duże porcje:

500 g brukselki

3 łyżki oliwy z oliwek

1 duża czerwona cebula

1 ząbek czosnku

1 pomarańczowe/czerwone chilli

1/2 łyżeczki soli

1 łyżka brązowego cukru

sok z 1/2 cytryny

3/4 szklanki wody

25 g pestek dyni

 

 

1. Brukselkę obrać z wierzchnich liści, umyć i osuszyć na sicie. Większe brukselki przekroić na pół albo nawet na ćwiartki. Cebulę obrać, pokroić w półtalarki. Czosnek i chilli posiekać. Jeśli chcemy naprawdę ostre danie, to polecam posiekać chilli z nasionami. Pestki dyni podprażyć na suchej patelni.

2. W woku (lub rondlu) rozgrzać oliwę. Dodać cebulę. Smażyć minutę. Następnie dodać czosnek, chilli i brukselkę. Smażyć ok. 3 minut. Dodać cukier, sól i sok z cytryny. Smażyć mieszając kolejne 3 minuty.

3. Wlać do woka wodę i gotować (bez przykrycia, aby nie utracić koloru warzyw) jeszcze ok. 8-10 minut.

4. Podawać posypane prażonymi pestkami dyni.

 

Przepis dodaję do akcji:

Kuchnia wegetariańska i wegańska Grzyby i warzywa jesienne. 2015