Posts Tagged ‘pieczarki’

Farfalle z sosem pieczarkowym

piątek, 22 lipca, 2011

PRZEPIS AUTORSKI

Dzisiaj piątek – czyli dla większości osób – tradycyjny dzień na bezmięsny obiad. Jak byłam mała właśnie w ten dzień królowała u mnie ryba! Ale nie – ja przygotowałam coś innego – tym razem będzie to makaron z bezmięsnym sosem.

 

Składniki na 4 osoby:

200 g makaronu farfalle

500 g pieczarek

2 jasne części pora

łyżka kaparów

mała śmietana 10%

100 g sera żółtego

sól, pieprz

oliwa z oliwek


Pieczarki obieramy i dokładnie myjemy. Kroimy je na pół, a następnie w plasterki. Pory dokładnie płuczemy i kroimy w poprzek. Rozgrzewamy na patelni 2 łyżki oliwy i smażymy pieczarki. Po 10 minutach dodajemy pora (chcemy aby zachował swój soczyście zielony kolor i pozostał chrupiący).

 

 

Na samym końcu dodajemy kapary i zaprawiamy śmietaną. Doprawiamy pieprzem i solą. Sos jest gotowy.

 

 

Makaron gotujemy al dente. Po odcedzeniu mieszamy z sosem i rozkładamy do miseczek. Każdą porcję posypujemy tartym żółtym serem.

 

 

Przepis dołączam do akcji Viva la pasta!2

 

VIVA la pasta! 2

Kalafior po cygańsku II

sobota, 18 czerwca, 2011

Tak stwierdzicie pewnie, że już kiepsko ze mną bo zaczynam się powtarzać. Tak to danie już prezentowałam  na blogu niecały rok temu, niemniej jednak jest ono tak dobre, że musiałam Wam je pokazać  jeszcze raz. Pierwszy przepis możecie zobaczyć TUTAJ. Tym razem przygotowałam kalafiora  bez szałwii, bo takowej nie miałam. Jednak Wy przygotujcie się lepiej i zakupcie sobie doniczkę w supermarkecie. Można użyć także suszonej. Nadaje potrawie niezwykle świeżego aromatu.

Oryginalny przepis jest autorstwa Zofii Zawistowskiej. Ja wprowadziłam do niego kilka zmian.

 

Składniki na 3 osoby:

1 duży kalafior

40 dag pieczarek

1 puszka pomidorów lub 3 świeże

1 cebula

2 łyżki oliwy z wytłoczyn

2 łyżki masła

2 ząbki czosnku

koperek/natka pietruszki

posiekana szałwia

sól, pieprz

10 dag sera żółtego do posypania


Kalafior należy oczyścić z zewnętrznych liści, dokładnie umyć i gotować około 15 minut. Obrać cebulę i czosnek, posiekać i podsmażyć na oliwie. Obrane, pokrojone w paski pieczarki dodać do zrumienionej cebuli i czosnku i smażyć około 10 minut. Sparzyć, obrać ze skórki pomidory, pokroić w kostkę, następnie dodać do pieczarek. Dusić pod przykryciem 2 minuty. Ugotowany kalafior ułożyć na talerzach i obłożyć duszonymi pieczarkami. Posypać obficie koperkiem/natką pietruszki i szałwią.

 

Sezon na kalafiory jest teraz w pełni – ja wczoraj w Łodzi kupiłam naprawdę pokaźnych rozmiarów kalafiora za 1,50 PLN 🙂

Jutro kolejny re-make jednego z wcześniej umieszczonych na blogu przepisów. W końcu sprawdzone smaki są najlepsze!

Frittata z cukinią i pieczarkami

czwartek, 16 czerwca, 2011

Dzisiaj na śniadanko zjadłam pyszną frittatę z cukinią i pieczarkami. Miałam tylko 4 jajka w lodówce, a z mężem jemy jajecznicę z przynajmniej 5, więc postanowiłam przygotować coś innego niż zwykle. Kiedyś widziałam niezwykle smakowitą frittatę na blogu Kuchnia Agaty. Agata pisała, że jest to świetne danie na zagospodarowanie resztek z lodówki. Ja miałam akurat kilka plasterków wędliny, kilka pieczarek i cukinię 🙂 Frittata Agaty miała w sobie ziemniaki i dlatego bardziej przypomina mi hiszpańską tortillę. W moim blogowym archiwum także znajdziecie na nią przepis.

Tymczasem ja polecam Wam lekką fritattę, w sam raz na śniadanko w ciepły dzień 🙂

Składniki:

4 jajka

1/2 szklanki mleka

4 pieczarki

2 plasterki szynki

szczypiorek

1/2 małej cukinii

sól, pieprz, majeranek

Jajka mieszamy z mlekiem za pomocą miksera. Dodajemy szczyptę soli, dzięki czemu powstała masa będzie bardzo puszysta i nie opadnie 🙂 Dodajemy także pieprz i majeranek. Na patelni podsmażamy pokrojone w plasterki pieczarki i szynkę. Wylewamy masę mleczno-jajeczną. Na wierzchu układamy plasterki cukinii i posypujemy całość szczypiorkiem.

Chwilę smażymy, po czym wstawiamy na 10 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.

Takie śniadanko pozwoli Wam dobrze rozpocząć dzień. Frittata jest bowiem lżejsza od standardowej jajecznicy, ale jest tak samo pożywna jak jajecznica czy omlet.

Przepis dołączam do akcji Cukinia 2011.

Cukinia 2011

Zapiekanka ziemniaczana

środa, 18 maja, 2011

PRZEPIS AUTORSKI

Wczoraj było jeszcze dosyć chłodno, jak na maj, więc zrobiłam rozgrzewającą zapiekankę. Dzisiaj nie ma już po niej śladu. No i dobrze, bo temperatura zrobiła się już iście letnia i pora na lżejsze dania 🙂 A ma być podobno jeszcze lepiej 🙂 Dla nas to bardzo dobrze, ale dla mojej mopsiczki, to już trochę gorzej, bo krótkonose generalnie źle znoszą upały. Jeśli chcecie wiedzieć więcej, co u Pumby, to zapraszam na http://pumba.wlodarczyki.net/ A ja podam Wam przepis na pyszną zapiekankę ziemniaczaną, jakby jeszcze zrobiło się chłodniej, to zróbcie ją koniecznie!

 

 

Składniki na 4 porcje:

6 średnich ziemniaków

10 pieczarek

1 cebula

1/2 czerwonej papryki

puszka pomidorów krojonych

1/2 pęczka natki

1/2 pęczka koperku

majeranek

sól, pieprz

100 g żółtego sera (np. radamera)

łyżka masła


Godzinę przed właściwym pieczeniem gotujemy ziemniaki w mundurkach przez około 10 minut. Studzimy i obieramy ze skórki. Kroimy je następnie w plasterki. Siekamy drobno pieczarki, paprykę, cebulę, natkę i koperek.

Dno naczynia do zapiekania smarujemy masłem. Układamy pierwszą warstwę z ziemniaków.

 

 

Posypujemy je solą, pieprzem i majerankiem. Na wierzchu układamy warstwę natki, koperku, cebuli, pieczarek i papryki.

 

 

Robimy jeszcze jedną warstwę z ziemniaków i warzyw. Następnie wylewamy na wierzch pomidory krojone z puszki.

 

 

Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 50 minut. Pod koniec pieczenia posypujemy tartym żółtym serem.

 

 

Jutro szykujcie się na przepis na lżejsze danie. Zdradzę jedynie, że jest ostatnio bardzo popularne na wielu blogach 🙂 I u mnie też już raz było, ale w towarzystwie 😉

Zapiekanka pieczarkowa

czwartek, 24 lutego, 2011

Pomysł zaczerpnięty został z lutowego numeru czasopisma “Pieprz i sól”. Dostałam odgórne polecenie przygotowania tej potrawy od mojego męża, czyli pieczarkowego potwora.

Składniki:

1 kg pieczarek

300 g boczku parzonego

2 cebule

2 ząbki czosnku

pęczek natki pietruszki

szklanka bulionu drobiowo-warzywnego

duża śmietana 18%

200 gram startego żółtego sera

2 łyżki masła

Pieczarki obieramy i dokładnie myjemy. Następnie kroimy w paski. Obsmażyć je na maśle z dodatkiem pokrojonej w piórka cebuli i czosnku. Przełożyć do naczynia żaroodpornego, wymieszać z pokrojonym w kostkę boczkiem.  Całość polać bulionem zmieszanym ze śmietaną i posiekaną natką pietruszki. Piec w temperaturze 200 stopni przez około 40 minut. Na 10 minut przed końcem pieczenia posypać zapiekankę startym serem żółtym. Włączyć termoobieg.

Pieczarkowy potwór został na jakiś czas zaspokojony 😉